swiszczacy nosek

1. agusjot Dodane ponad rok temu,

   Re: swiszczacy nosek

   Kuba jak ma świszczący nos, to znaczy, że ma w nim babole, gile, kozy, czy jak je tam nazwać, suche i przylepione głęboko. Jeśli tak się dzieje to wpsikuję mu euphorbium w sprayu do noska ( głęboko wpływa) i za kila minut staram się oczyścić gruchą. jak nie pozwala na to Kuba, to każę mu samaemu spróbować dmuchać, a w ostateczności wyciągnąc palcem. Działa.

   Nadranny zatkany nosek może świadczyć tez o alergii na roztocza. Spóbuj wymrozić pościel.

   Aga i Kuba (25.06.2003)
   

   Odpowiedz
2. moniczek Dodane ponad rok temu,

   Re: swiszczacy nosek

   no dzieki za wskazowke
   na pewno sprobuje cos zadzialac
   a mrozenie poscieli to rozumiem w zamrazalniku?

   Monika i Mikolajek z 08.08.2003

   Odpowiedz
3. agusjot Dodane ponad rok temu,

   Re: swiszczacy nosek

   Tak, ale jeszcze lepiej kupić jakiś płyn, który nie pozwala na ich “pobyt”. Nie wiem, jakie są koszty, ale jeśli nie minie, to może warto zrobić jakieś testy alergologiczne.

   Aga i Kuba (25.06.2003)
   

   Odpowiedz
4. moniczek Dodane ponad rok temu,

   Re: swiszczacy nosek

   dzisiaj pokropilam jego posciel troche olbasem
   i moze troche lepiej mu sie spalo
   w nastepny wtorek mamy bilans dwulatka to sie lekarki od razu podpytam:)

   Monika i Mikolajek z 08.08.2003

   Odpowiedz
5. pluto Dodane ponad rok temu,

   Re: swiszczacy nosek

   Najpierw spróbuj porządnie oczyscić nosek i wyciągnąć ewentualne kozuchy…….
   Loek ma tak samo…robiłam wymaz z nosa……..wyszły eozynofilie sztuk 17, czyli alergia……… Na razie jesteśmy na homeopatii i walcze ze spóldzielnia, żeby usunęła mi z mieszkania grzyba……..mam nadzieje, że po remoncie bedzie ok…….

   Odpowiedz
6. mlodzia Dodane ponad rok temu,

   Re: swiszczacy nosek

   Powiedz mi, gdzie robiłaś wymaz z noska w szpitalu czy w sanepidzie i czy musiałaśmieć skierowanie, czy płaciłąś za to. I jak długo czeka się na wyniki?
   Przepraszam, że tyle pytam…
   Pozdrawiam…

   Tola i Mela

   Odpowiedz
7. kasiabu Dodane ponad rok temu,

   Re: swiszczacy nosek

   a u nas było inaczej, bo okazało sie, że to typowy objaw powikłań po zapaleniu gardła. powiekszone migdałki blokowały swobodny dopływ powietrza i przy ułozeniu płaskim-trudno było oddychac. Antybiotyk w tym przypadku załatwił sprawę
   Kasia

   Odpowiedz
8. pluto Dodane ponad rok temu,

   Re: swiszczacy nosek

   Ja robiłam na wlasny koszt..ok30zł……..w szpitalu dziecięcym )ale oni oddaja materiał do laboratorium pozaszpitalnego………Julka i dwuletni Karolek

   Odpowiedz
9. pluto Dodane ponad rok temu,

   Re: swiszczacy nosek

   Ja robiłam na wlasny koszt..ok30zł……..w szpitalu dziecięcym )ale oni oddaja materiał do laboratorium pozaszpitalnego………czkałam chyba kilka dni. Nie pamietam………poza tym lepiej zrobic od razu cytologie nosa……..wyjda w niej zarówno ewentualne eozynofilie, bakterie i grzyby……..wtedy bedziesz miala pewność co sie dzieje w nochalku……..z tym że nie wszystkie laboratoria robia cytologie nosa………. Niektórzy uwazają wymaz na eozynofilie za cytologie………

   Odpowiedz
10. moniczek Dodane ponad rok temu,

    Re: swiszczacy nosek

    kurcze cos musi byc nie tak w naszej sypialni,
    bo ja kaszle w nocy, Jaskowi leje sie z nosa a Miki ma ten swiszczacy nosek
    na zmiane mieszkania tak szybko sie nie zdecydujemy chociaz juz o tym non stop gadamy
    moze zrobie jednak rewolucje w sypialni
    dzieki za podpowiedzi

    Monika i Mikolajek z 08.08.2003

    Odpowiedz
11. pluto Dodane ponad rok temu,

    Re: swiszczacy nosek

    To weź mykologa…za analizę próbek i ekspertyzę zapłacilam 150zl…….warto było…….. Albo sama daj próbki do laboratorium………

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: swiszczacy nosek