Macie juz plany??? Gdzie spedzacie? Kiecki juz gotowe? Ja w drugi dzien swiat wyjezdzam w gory, ale na bal sylwestrowy nie idziemy. Nastawiamy sie glownie na narty. Zjemy jakas kolacyjke, spacer i do lozka…. No wiecie… pod warunkiem, ze natura mnie nie zaskoczy. Jedzie z nami tesciowa, ale bedzie mieszkac u swojej tesciowki- 100 m od naszego pensjonatu, wiec opieka dla dzieciara jest no i pelna swoboda. Niezle to wykombinowalismy:-)Mam nadzieje, ze plan sie uda, bo na dzien dzisiejszy, to jestesmy zasmarkani;-(
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Sylwester- jak spedzacie?
Miała być przyjęcie, ale dziś okazało się że Kondziowi zaczynają wychodzić zęby (gorączka, marudzenie).
No i będą tańce w domu z malcem na rączkach.
o, to widzę jakiś zaraźliwy tyfus!
poprosimy o zdjęcie 🙂
My tez w domu, jak widać (bo kto by o tej porze odpisywal na forum:(), siedziy w pokoju, mała probuje usnąć, bo juz zaczeli strzelac, ja wypilam lampkę szampana, i juz pijana jestem, chyba nie doczekam nawet do 23…mąz dzis nie pije, chyba (jak dam rade) zobaczymy fajerwerki i idziemy spac.
ja w domu i do tego sama…
… a ja siedzę na forum 😎
więc wcale nie jest mi żal, myslałam ze tylko ja siedzę w domu….ide sie kąpać i do wyra, mam nadzieje ze uda mi sie usnąć, pozdrawiam i wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Cheers.
A ja juz prawie flachę wina wywaliłam 😮
Ale szczególnie szampańsko się nie bawię, winiarsko raczej ;p
Znasz odpowiedź na pytanie: Sylwester- jak spedzacie?