No własnie, moja córeczka od tygodnia bardzo szybko raczkuje podchodzi do szafki lub szuflady, otwiera, wyciąga. Koszmar. A wiem że to dopiero poczatek. Będzie jeszcze gorzej. Podobno mozna kupić jakieś zabezpieczenia, zwłaszcza do szafek. Nie wiecie gdzie takie coś mozna dostać?
A może macie lepsze pomysły na malego rozrabiakę, który wszystko wyciaga z szafek?
Kasia i Sylwia Margareta 25.10.03
11 odpowiedzi na pytanie: Szafki, szuflady- pomocy!
Re: Szafki, szuflady- pomocy!
są takie zabezpieczenia do szuflad w Ikei. Ale trzeba je przykręcać do szuflad. Mi było szkoda mebli, więc po prostu pilnowałam…
Ale meble niepodziurawione ;))))) !
Beata i Ptysia
(30.01.03)
Re: Szafki, szuflady- pomocy!
U nas takie zabezpieczenia się nie sprawdziły… Ikeowskie pasują tylko do szuflad IKEI, albo podobnie robionych (prawdę mówiąc nie pamiętam dokłądnie o co chodzi, ale szuflady są różne, co nie przyszło mi nawet do głowy, zanim nie spróbowałam ich zabezpieczać przed dzieckiem). Poza tym są w większości niewygodne. Próbowaliśmy kilku rodzajów i tak” przy jednym szuflady muszą być stale uchylone, inne przykleja się na klej i przy mocniejszym szarpnięciu klej puszcza itp. Nie pamiętam niestety, co dotyczy jakiej firmy. Jeśli Ci bardzo zależy, to musisz się przyjrzeć dokładnie wszystkim rodzajom, zanim coś kupisz.
My znaleźliśmy rozwiązanie prostrze, tańsze, równie niewygodne, tylko może wygląda brzydziej. Cóż, coś za coś. Mianowicie powykręcaliśmy uchwyty. Zostały dziurki w które wkłada się śrubokręt, żeby otworzyć. I już. Na każdej szawce jest specjalnie do tego przeznaczony śrubokręt i nie ma problemu. Takie rozwiącanie polecam.
Kra i Wiktorek (19.11.2003)
Re: Szafki, szuflady- pomocy!
U nas takie zabezpieczenia się nie sprawdziły… Ikeowskie pasują tylko do szuflad IKEI, albo podobnie robionych (prawdę mówiąc nie pamiętam dokłądnie o co chodzi, ale szuflady są różne, co nie przyszło mi nawet do głowy, zanim nie spróbowałam ich zabezpieczać przed dzieckiem). Poza tym są w większości niewygodne. Próbowaliśmy kilku rodzajów i tak” przy jednym szuflady muszą być stale uchylone, inne przykleja się na klej i przy mocniejszym szarpnięciu klej puszcza itp. Nie pamiętam niestety, co dotyczy jakiej firmy. Jeśli Ci bardzo zależy, to musisz się przyjrzeć dokładnie wszystkim rodzajom, zanim coś kupisz.
My znaleźliśmy rozwiązanie prostrze, tańsze, równie niewygodne, tylko może wygląda brzydziej. Cóż, coś za coś. Mianowicie powykręcaliśmy uchwyty. Zostały dziurki w które wkłada się śrubokręt, żeby otworzyć. I już. Na każdej szawce jest specjalnie do tego przeznaczony śrubokręt i nie ma problemu. Takie rozwiącanie polecam.
Kra i Wiktorek (19.11.2003)
Re: Szafki, szuflady- pomocy!
U nas takie zabezpieczenia się nie sprawdziły… Ikeowskie pasują tylko do szuflad IKEI, albo podobnie robionych (prawdę mówiąc nie pamiętam dokłądnie o co chodzi, ale szuflady są różne, co nie przyszło mi nawet do głowy, zanim nie spróbowałam ich zabezpieczać przed dzieckiem). Poza tym są w większości niewygodne. Próbowaliśmy kilku rodzajów i tak” przy jednym szuflady muszą być stale uchylone, inne przykleja się na klej i przy mocniejszym szarpnięciu klej puszcza itp. Nie pamiętam niestety, co dotyczy jakiej firmy. Jeśli Ci bardzo zależy, to musisz się przyjrzeć dokładnie wszystkim rodzajom, zanim coś kupisz.
My znaleźliśmy rozwiązanie prostrze, tańsze, równie niewygodne, tylko może wygląda brzydziej. Cóż, coś za coś. Mianowicie powykręcaliśmy uchwyty. Zostały dziurki w które wkłada się śrubokręt, żeby otworzyć. I już. Na każdej szawce jest specjalnie do tego przeznaczony śrubokręt i nie ma problemu. Takie rozwiącanie polecam.
Kra i Wiktorek (19.11.2003)
Re: Szafki, szuflady- pomocy!
U nas takie zabezpieczenia się nie sprawdziły… Ikeowskie pasują tylko do szuflad IKEI, albo podobnie robionych (prawdę mówiąc nie pamiętam dokłądnie o co chodzi, ale szuflady są różne, co nie przyszło mi nawet do głowy, zanim nie spróbowałam ich zabezpieczać przed dzieckiem). Poza tym są w większości niewygodne. Próbowaliśmy kilku rodzajów i tak” przy jednym szuflady muszą być stale uchylone, inne przykleja się na klej i przy mocniejszym szarpnięciu klej puszcza itp. Nie pamiętam niestety, co dotyczy jakiej firmy. Jeśli Ci bardzo zależy, to musisz się przyjrzeć dokładnie wszystkim rodzajom, zanim coś kupisz.
My znaleźliśmy rozwiązanie prostrze, tańsze, równie niewygodne, tylko może wygląda brzydziej. Cóż, coś za coś. Mianowicie powykręcaliśmy uchwyty. Zostały dziurki w które wkłada się śrubokręt, żeby otworzyć. I już. Na każdej szawce jest specjalnie do tego przeznaczony śrubokręt i nie ma problemu. Takie rozwiącanie polecam.
Kra i Wiktorek (19.11.2003)
Re: Szafki, szuflady- pomocy!
U nas takie zabezpieczenia się nie sprawdziły… Ikeowskie pasują tylko do szuflad IKEI, albo podobnie robionych (prawdę mówiąc nie pamiętam dokłądnie o co chodzi, ale szuflady są różne, co nie przyszło mi nawet do głowy, zanim nie spróbowałam ich zabezpieczać przed dzieckiem). Poza tym są w większości niewygodne. Próbowaliśmy kilku rodzajów i tak” przy jednym szuflady muszą być stale uchylone, inne przykleja się na klej i przy mocniejszym szarpnięciu klej puszcza itp. Nie pamiętam niestety, co dotyczy jakiej firmy. Jeśli Ci bardzo zależy, to musisz się przyjrzeć dokładnie wszystkim rodzajom, zanim coś kupisz.
My znaleźliśmy rozwiązanie prostrze, tańsze, równie niewygodne, tylko może wygląda brzydziej. Cóż, coś za coś. Mianowicie powykręcaliśmy uchwyty. Zostały dziurki w które wkłada się śrubokręt, żeby otworzyć. I już. Na każdej szawce jest specjalnie do tego przeznaczony śrubokręt i nie ma problemu. Takie rozwiącanie polecam.
Kra i Wiktorek (19.11.2003)
Re: Szafki, szuflady- pomocy!
U nas takie zabezpieczenia się nie sprawdziły… Ikeowskie pasują tylko do szuflad IKEI, albo podobnie robionych (prawdę mówiąc nie pamiętam dokłądnie o co chodzi, ale szuflady są różne, co nie przyszło mi nawet do głowy, zanim nie spróbowałam ich zabezpieczać przed dzieckiem). Poza tym są w większości niewygodne. Próbowaliśmy kilku rodzajów i tak” przy jednym szuflady muszą być stale uchylone, inne przykleja się na klej i przy mocniejszym szarpnięciu klej puszcza itp. Nie pamiętam niestety, co dotyczy jakiej firmy. Jeśli Ci bardzo zależy, to musisz się przyjrzeć dokładnie wszystkim rodzajom, zanim coś kupisz.
My znaleźliśmy rozwiązanie prostrze, tańsze, równie niewygodne, tylko może wygląda brzydziej. Cóż, coś za coś. Mianowicie powykręcaliśmy uchwyty. Zostały dziurki w które wkłada się śrubokręt, żeby otworzyć. I już. Na każdej szawce jest specjalnie do tego przeznaczony śrubokręt i nie ma problemu. Takie rozwiącanie polecam.
Kra i Wiktorek (19.11.2003)
Re: Szafki, szuflady- pomocy!
My kupiliśmy takie zabezpieczenia w Ikea.
najprostszy i najtańszy sposób
poodkręcać wszystkie uchwyty
u nas dopiero to poskutkowało; i efekty przynosiło mniej więcej do 18-19 mies.; teraz już Krzyś otwiera sobie szafki od dołu 🙂
[i]Ewa i Krzyś (20 mies.)
Re: najprostszy i najtańszy sposób
Fajny sposób, chyba wypróbuję!
,
Re: Szafki, szuflady- pomocy!
Ja część szafek zakleiłam taśmami izolacyjnymi, są wytrzymalsze na szarpanie. Do szafki kuchennej kupiłam zaś blokade w sklepie – nie do pokonania przez dziecko.
,
Znasz odpowiedź na pytanie: Szafki, szuflady- pomocy!