Nie pisze w ksiazce kucharskiej, bo nie o przepisy mi chodzi.
W pierwszej ciazy naczytalam sie w gazetach dla matek, ze w ciazy nie wolno jesc szczawiu, bo ma w sobie szkodliwy kwas. Ale jak to z zachciankami ciazowymi bywa, zachcialo mi sie akurat szczawiowy i chcialam sie upewnic. Weszlam na kilka stron o diecie w ciazy, czego unikac itp i wyczytalam, ze szczaw jak najbardziej zalecany, bo zawiera duzo zelaza. Czyli zaprzeczenie tego, co wyczytalam wczesniej. Wierzyc – nie wierzyc? Jesc – nie jesc?
2 odpowiedzi na pytanie: Szczaw
tez tak miałam rok temu w lecie… przycisnęło mnie okrutnie… i zjadłam…. zupke szczawiową z jajem….. mniammmmm
nic się nie działo
myślę że jak raz sobie pofolgujesz to spoko.:)
Szczaw można, przecież nikt nie żywi się szczawiem na codzień, tylko sporadycznie…
W obu ciążach z racji dodatkowego obciążenia nerek, pojawiły mi się w moczu szczawiany (z nich może powstać piasek w nerkach), dostałam zalecenie żeby dużo pić. Szczaw z racji szczawianów i w ciąży i poza nią, należy jeść raz na jakiś czas, żadko.
Znasz odpowiedź na pytanie: Szczaw