Jak to jest z tym szczepieniem na różyczkę w 12 miesiącu? Przed szczepieniem lekarz pytał się o to czy nie jestem w ciąży (I trymestr), bo Mała będzie prątkowała.
O ewentualnej ciąży jeszcze mi nic nie wiadomo, ale przecież kobitki w naszym wieku były obowiązkowo szczepione w wieku 13 lat przeciw różyczce.
Czy jest możliwe zachorowanie mimo szczepienia?
Czy różyczka objawia się zawsze wysypką?
Dorota i Gabrysia (10.01.2004)
4 odpowiedzi na pytanie: Szczepienie na różyczkę a ciąża mamy
Re: Szczepienie na różyczkę a ciąża mamy
A to mnie zaskoczyłaś tym prątkowaniem. Ja byłam szczepiona jak moja mama była w pierwszym trymestrze.
Z tego co wiem jak się było szczepionym to się jest uodpornionym na całe życie
Mati 19.04.2004
Re: Szczepienie na różyczkę a ciąża mamy
Interesuję się tym sama od jakiegoś czasu. Po szczepieniu w wieku 13 lat nie jest się uodpornionym na całe życie (chyba że przeszło się chorobę). Przeciwciała, które wtedy wytworzyły się we krwi mogą z czasem zanikać (choć nie muszą) i podobno ważność tej szczepionki wynosi 15 lat. Tak więc w wieku 28 (to akurat ja – zbliża mi się nawet 29) dobrze byłoby zrobić sobie test na obecność przeciwciał różyczkowych. Jeśli okaże się że jest ich zbyt mało – trzeba się zaszczepić. Pytałam o to lekarza. Wybieram się na test, ty;lko czasu mi brak. A óżyczka jest szczególnie niebezpieczna dla dziecka w pierwszym trymestrze ciąży, więc pewnie dlatego lekarz o to pytał. Pozdrawiam.
runianka
a ja uslyszlam ostatnio
w gabinezie zabiegowym jak szcxzepilam sie prxzeciwko zoltaczce
ze z tym szczepieniem sie na rozyczke jest teraz problem bo nie ma juz podobno szczepionek tylko na rozyczke ale razem w kompleksie z innymi chorobami
a wszedzie trabia ze kobieta planujaca ciaze powinna sie zaszczepic
Paulinka, 8 IV 2004
Re: Szczepienie na różyczkę a ciąża mamy
Dziwne. Ja szczepiłam dziecko sama będąc we wczesnej ciąży. Zrobiłam wtedy wywiad (ginekolog + infolinia szczepienia.pl) i zawsze mówiono mi, że nie ma możliwości zarażenia się od zaszczepionego dziecka. Nie jestem specjalistą ale wydaje mi się to mało prawdopodobne.
Mały został zaszczepiony i jakoś nikt od niego różyczki nie złapał
Pozdrawiam
Jolka mama Wiktorka (05.12.2003) i fasolki (~20.10.2005)
Znasz odpowiedź na pytanie: Szczepienie na różyczkę a ciąża mamy