A dokładnie chodzi mi o szczepionkę FSME Immun? Przeciw odkleszczowemu zapaleniu mózgu? Nie mylić z boreliozą 🙂
Jedziemy w wakacje w tereny lesisto-jeziorne, gdzie ponoć “kleszczów jak mrówków” i to tych zakażonych…
I jesteśmy jutro całą rodziną umówieni na pierwsze szczepienie i… zaczęłam się wahać…
Martwi mnie tiomersal jako konserwant szczepionki. Niby dzieci już nie maleńkie, ale jednak to rtęć.
I nie ma nikogo, kto pomógłby mi oszacować ryzyko – tu na szali potencjalna choroba pokleszczowa i ewentualne nieprzwidywalne skutki poszczepienne.
Osobiście nie znam nikogo po odkleszczowym zap.m., natomiast dwa przypadki tragicznej boreliozy, przeciw której nie ma szczepionki.
Może jestem panikara??
Ale jakbym jechała gdzieś w tropiki to bym obligatoryjnie szczepiła ma co trzeba, a tu?
49 odpowiedzi na pytanie: Szczepił ktoś siebie lub dziecko (zwłaszcza) "na kleszcze"?
Ja bylam szczepiona kilka, a moze i kilkanascie lat temu (nie pamietam dokladnie, czas szybko leci 😉 ) – mowie o szczepionce przeciwko odkleszczowemu zapaleniu opon mozgowo-rdzeniowych i mozgu.
I moja mama.
Moj brat cioteczny byl chory – diagnostyka wskazala, ze bylo to wirusowe, a nie bakteryjne zakazenie opon mozgowo-rdzeniowych, prawdopodobnie spowodowane przez kleszcza.
Mieszkamy w TYM regionie. Kleszcze podobno są nawet na krzakach w parkach, placach zabaw i wzdluz ulic. Kiedys mowili jaki procent z nich jest nosicielami wirusow groznych dla czlowieka – bylam zaskoczona, bo byla to spora liczba… Kotagus, zajrzyj do watku “Sepsa” – Kas wstawila tam linka do danych PZH na temat chorob zakaznych w 2006 i 2007 roku – jest tabelka dotycząca odkleszczowego zapalenia opon mozgowych i mozgu – sa konkretne dane. Neistety, ten problem istnieje.
Gdzies pewnie mam wpisane info jaka to byla szczepionka, ale ciezko byloby mi to znalezc. Powtorki mialam chyba ze 3 (nie pamietam co ile lat). Nie mialam zadnych odczynow poszczepiennych.
chcialam szczepic H. rok temu i dwa lata temu, jezdzimy na mazury…
Lekarz odradzil….
no i jak zwykle – zaraz ruszy kolejna dyskusja 😉
moja mama lekarz – cale jej otoczenie masowo zaszczepilo siebie i swoje dzieci
co nei znaczy ze namawiam – od kilku lat sie nei doszczepiam, mldoej tez nie szczepilam – w zyciu nei usiadl na nas zaden kleszcz – chyba nie smakuje im nasza krew
a moj lekarz radzi 😉
ja mam kleszcze na dzialce
zlapalam np kleszcza dzien przed porodem michala a jedyne co przeskrobalam to wyszlam powąchać roze posadzona jakies 40 m od lasu
ponoc u nas nie sa tak grozne jak te u Usianki
i zastanawiam sie nad tym szczepieniem
w sumie co drugi sasiad cos tam z kleszczem mial od czynienia
tak to jest jak sie mieszka w lesie
A ja szczepiłam moje starsze dziwczyny. W tym roku zastanawiam się nad Konradem. I raczej też zaszczepię.
Ja milczę…
jedziemy.
Dzięki za głos w dyskusji 🙂
ja nie wnikalam czemu odradzal,ale chyba dlatego ze pokrywalo sie to z ostra alergia w tym czasie..i ciezko go wtedy szczepic, bo ciagle kaszle i smarka….
Ja lato spędzam na Warmii a tam chorych kleszczy masa. Jak Miśka była młodsza (teraz ma 3 lata) to lekarka odradzała tylko kazała pilnować tzn. pryskać preparatami. Ale i tak jak miała 1,5 roku to złapała i skończyło się antybiotykiem.
W tym roku stwierdziła (pediatra) że już warto zaszczepić tylko, że mała się mocno pochorowała i na razie plany odłożone.
Daj znać jak po szczepionce.
Ależ mi wstyd
zapytałam o ten tiomersal lekarkę przy szczepieniu, okazało się, że od paru lat juz szczepionka nie jest rtęcią konserwowana. Moje opracowania pochodziło z książki z 98 roku!!! A że nie miałam w pracy tej szczepionki (z nową ulotką) to sama sobie zasiałam panikę – wstyd naprawdę 😉
Moja 1.5 roczna wówczas córeczka rok temu “złapała” kleszcza… miałam strachu co nie miara i żałowałam, że nie zaszczepiłam jej wcześniej. W tym roku rozważam, choć podchodzę baaardzo ostrożnie do każdego ponadprogramowego (a nawet programowego) szczepienia… U nas niby mały odsetek kleszczy jest zakażonych, ale jednak moja teściowa na boleriozę zachorowała…
Kotagus a jaki jest koszt szczepionki i kiedy najlepiej zaszczepić?
W przychodni mamy teraz program “przeciwkleszczowy” i szczepionki kosztują 68zł junior, 70zł senior ;). W aptece ok. 30zł droższe są, bo pytałam w hurtowni, więc program się nam opłaca. Szczepimy w schemacie 0 (dziś) – 2-3miesiące (u nas czerwiec) i 9-12 miesięcy po drugim szczepieniu czyli gdzieś za rok.
Dziękuję, muszę się zainteresować tematem, bo my też znowu w lasy jedziemy;).
Kas, nie mialam na mysli Ciebie – tak ogolnie to napisalam, mam nadzieje, ze sie nie pogniewalas.
Mysle, ze rozumiesz o co mi chodzi 🙂 Robimy to samo, tylko w zupelnie innych dziedzinach i pewnie podobnie widzimy niektore kwestie.
Ja bym chyba nei szczepila, bo w sumie zawsze jeszcze i tak zostaje wlasnie bolerioza i niebezpieczenstwa z nia zwiazane, a na to juz nie da sie zaszczepic. Nie wiem czy dobrze mysle, ale zapalenie mozna wyleczyc i nie jest az tak bardzo niebezpieczne jezeli sie w pore zainterweniuje?? Czy zle moje myslenie jest. Prosze o ew korekte 😉 I tak mysle sobie, ze jezeli jest tak jak mysle (ale namieszalam) to przynajmniej mamy ostrzezenie w kierunku boleriozy, ze moze tu cos sie dziac, a to jest jednak bardziej niebezpieczna choroba.
Teoretycznie można, ale powikłania – przynajmniej dla mnie – są nieco przerażające… Poczytaj sobie o chorobie, to będziesz wiedziała.
Też uważam, że wszelkie stany zapalne mózgu, niezależnie od przyczyny są niebezpieczne. Bakteryjne (powiedzmy) można zwalczyć antybiotykami. A wirusowe? Nie ma skutecznych leków p/wirusowych (w sensie prostych, łatwo dostępnych leków w aptece).
A to przenoszone przez kleszcze jest wirusowe właśnie…
Nie żartuj 🙂 Nie mam za co się gniewać.
Napisałam tak bardziej z autoironii 🙂
A o odkleszczówkach nie chce mi się w tej chwili czytać, więc milczę 🙂
tez sie zastanawiam nad szczepionka, bedziemy 3 miesiace mieszkac w lesie
kiedys w dziecinstwie mialam kleszcza, moja siostra tez miala, cale szczescie nie zachorowalysmy na nic
czesto bywalam i bywam w lasach, ale w tym roku jakos sie “nakrecam” bo bede w lesie stale i oczywiscie najbardziej chodzi mi tu o dziecko
czy ta szczepionka dziala od razu po pierwszej dawce?
Po drugiej już jest znaczna odporność, po pierwszej chyba raczej nie….
Znasz odpowiedź na pytanie: Szczepił ktoś siebie lub dziecko (zwłaszcza) "na kleszcze"?