Szczyt przegrzania-kto da więcej?

Dziecko: dziewczynka.
Wiek: trzy i pół miesiąca.
Ubiór: body długi rękaw, ciepły pajacyk, ciepłe skarpety, polarowe spodenki, polarowa, bardzo ciepła bluza, przykryta grubym polarowym kocem (po czubek nosa) i włożona do fotelika samochodowego. Bardzo ciepła czapeczka.
Miejsce i czas: zimna Syberia czy też lodowata jesienna noc?
Otóż nie, to tylko moja Hania pod opieką teściowej w piękny słoneczny dzień (południe, 22 stopnie, słońce i lekki wiaterek) wystawiona na słoneczny balkon!
No i co Wy na to? Kto przebije moją teściową?!!!

Gosia i Hania (20.05.2004)

20 odpowiedzi na pytanie: Szczyt przegrzania-kto da więcej?

  1. Re: Szczyt przegrzania-kto da więcej?

    No to przygotuj się.

    Tysia miała wtedy jakieś 2-3 miechy.

    Miejsce dom:
    Tysia śpi w body, śpioszkach, 2 kaftanikach, skarpetkach, czapuni, owinięta grubym polarowym kocem i…. przy włączonej farelce.
    Temperatura: 25 st. C.

    Oto jak dzieckiem zajęła się moja mama.

    Tysia oczywiście była cała mokra.

    I sprzed kilku dni:
    Dworek, ciepełko, słoneczko, lekki wiaterek. Wszyscy ubrani są w t-shirty a Tysia: koszulka z krótkim rękawem, zimowa bluzeczka, spodenki krótkie i podkolanówki, na to spodnie zimowe. Do tego buty i gruba chusteczka na głowę.

    Po prostu szlag mnie trafił.

    Aga i Martynka – 23.08.’03

    • Re: Szczyt przegrzania-kto da więcej?

      no… A ja myslalam ze to moja mama ma tendencje do przegrzewania Niny ale to co piszecie ja przebija….

      • To jeszcze nic

        Uwazaj…
        Floryda na zewnatrz okolo 32-35 stopni.
        Jestesmy w salce katechetycznej gdzie nie ma okna i klimatyzacji. Lekcja dla rodzicow dzieci przed chrztem. Bianka w cieniutkim body z krotkim rekawkiem!
        Dziecko Body z dlugim rekawem, bluzeczka z rekawem taka bawelniana, na to bluza polarowa ze spodniami polarowymi, czapka welniana, na to koc cieply chyba tez cos w rodzaju polarowego, i becik wygladal jak z koca. Wyglad Matki: cieniutka bluzeczka na ramiaczkach i krotkie spodentki z przewiewnego materialu. W tym pomieszczeniu bylo lekko ponad 35 stopni i okolo 50 osob. Mala salka katechetyczna i co Ty na to!! Cala sytuacja dziala sie w maju tego roku!!
        Pozdrawiam ze slonecznej i juz bez huraganowej Florydy


        Bianca XII 03, Ania i Teri

        • kto przebije tesciowa…

          …kolkiem osinowym
          sorki ale az sie we mnie zagotowalo jak to przeczytalam
          ach te babcie…
          nasze dlugo nie mogly sie pogodzic z tym ze “dziecko takie na spacerkach porozbierane” a pierwszy spacerek na drugi dzien po wyjsciu ze szpitala dlugo budzil kontrowersje. w takich przypadkach ciesze sie ze babcie sa daleko i sama podejmuje tego typu decyzje, mamy kilka sprzeczek mniej na koncie 😉

          15/05/04

          Eric’s mommy

          • Re: Szczyt przegrzania-kto da więcej?

            o wyczynach teściowych to pewnie można do rana opowiadać :)) Moja kiedyś ubrała Kubka w dwie czapeczki! Był maj… No nie upalny w tym roku jak wszyscy wiedzą, ale nie było mrozów! Temperatura około 20 stopni a teściowa naciągnęła małeku jedną czapeczką bez nauszników – i na to stru….drugą z nausznikami!!!!!! Ta pierwsza podobno czasami zsuwała się z uszka i stąd potrzeba drugiej 🙂
            No w dwóch czapkach to ja jeszcze dziecka nie widziałam w maju!!!!!

            ,

            • Moja tesciowa tez ma zdolnosci:)

              Hubi 16 miesiecy,na dworze cieplo ok.24 st.slonce,wiatru brak,cholernie duszno:)
              Tesciowa zostala z Hubim i ubrala go:
              w spodnie z polaru,body z krotkim rekawem,na to bluza od dresu(dosc cieplego), na glowie czapa z uszami-aby nie zawialo:)
              W koncu zadzwonila do mnie abym wracala bo ona juz rady nie daje,bo Hubi chyba za mna bardzo teskni bo caly czas marudzi i chce na raczki,ale na rczkach i tak mu zle itp:)
              No to ja szybko do domu i widze to moje dziecie na podwroku marudne jak cholera:)cale mokre,spocone od stop do glow,Szybko je do domu ubralam mu krotkie spodenki,chustke na glowe-by ochronic od slonca,dalam pic-wypil 300 ml wody mineralnej i 100 ml soku:)I humor mu wrocil:)a tesciowa-czy nie bedzie mu za zimno:))????

              Nelly i Hubert 23.02.03

              • Re: Szczyt przegrzania-kto da więcej?

                Biedna Hanulka :-(..
                Bardzo mnie ciekawi jak zareagowałaś, bo ja bym chyba zatrzasła….
                Mnie lekarz powiedział, ze dziecko ma być ubrane tak jak ja i na razie tego przestrzegam i jest ok.
                A Twoja teściowa zeczywiście przebiła samą siebie…ehhh….te teściowe
                pozdrawiam

                Niki i Nineczka 21.01.2004.

                • Re: Szczyt przegrzania-kto da więcej?

                  Mój mąż dzisiaj przegiął w drugą stronę.
                  Wiał siłny wiatr, nie wiem ile było stopni, ale mnie na długi rękaw było bardzo, bardzo zimno i zaczął padać deszcz. A nasze dziecko:
                  w cienkim body i cienkich rajstopkach! Oczywiście bez czapeczki (wichura była taka, że wszystko wkoło latało). Na szczęście jest zahartowana i mam nadzieję, że nic jej nie będzie.


                  Ola i Ulcia (24/03/04)

                  • Re:to ja w druga strone

                    Wszyscy poubierani w swetry, bluzy. Pogoda srednia. A dzieci po 4tyg, 6tyg tylko w body z krotkim rekawem oczywiscie bez skarpetek. Albo matka w szaliku, rekawiczkach i czapce a dziecko bez skarpetek w sandalach. No i oczywiscie bez czapki i rekawiczek.

                    • Re: Szczyt przegrzania-kto da więcej?

                      No cholera mnie bierze jak to czytam! Skąd się biorą tacy ludzie!? Jak widzę na spacerze o tej porze roku matke z noworodkiem nawet, ale opatulonym tysiącem grubych koców plus pokrowiec na wózek to ledwo powstrzymuje się od komentarza… Za to tez powinna być kara! Jak za przemoc w rodzinie! Takich przypadków są tysiące! A nawet w zimie szlag mnie trafia jak widzę w supermarkecie dziecko bez scięgnietej czapki. Na tym punkcie jestem bardzo przewrażliwiona! Współczuję, bo to strach pod opieką dziecko zostawić…


                      Izka i Iga 31.08.2003

                      • Re: Szczyt przegrzania-kto da więcej?

                        Myślałam, że jak jej powiem do słuchu…Jak podeszłam do Hani, to nie myślałam, że jest aż tak źle. Widziałam kocyk i polar, ale nigdy bym się nie spodziewała, że pod spodem jest jeszcze pajacyk. Trzy długie rękawy + kocyk… No to najpierw mówię, że Hania jest pieczony kurczaczek. a potem jak zobaczyłam wszystko, to się pytam, ile ona ma warstw. No to ma jedną i to cienką. Więc zaproponowałam:załóż jeszcze 2 grube bluzki, dwie pary spodni, owiń się kocem i sobie poodpoczywaj. Ona się oczywiście obraziła i w ogóle nie zrozumiała. Naprwdę dojrzewam do myśli, żeby już Hani jej nie zostawiać, robię to tylko ze względu na mężą, ale to jest jakieś nieprawdopodobne. Doszłam do wniosku, że teściowa jest nienormalna, bo z kolei jak było 14 stopni, zero słońca i wiatr, to ona wzięła Hanię na dwór: body krótki rękaw, cienki pajacyk i czapeczka a przykryła…flanelową pieluszką… Ma jakieś problemy z odczuwaniem temperatury czy co?

                        Gosia i Hania (20.05.2004)

                        • Re: Szczyt przegrzania-kto da więcej?

                          Trochę się uśmiałam jak to przeczytałam (chociaż domyślam się, że Tobie nie było do śmiechu jak to zobaczyłaś).
                          Ja w sobotę spotkałam się z zarzutem ze strony moich rodziców, że nie zakładam czapki Tomkowi (jak wiecie było ok. 25 stopni tylko, że od czasu do czasu zawiewał wiaterek). No i niby przez ten wiaterek miałabym założyć czapkę…brrr….
                          A moja siostrzenica przy temp. ponad 20 stopni chodzi w dwóch bluzeczkach, bo teściowa mojej siostry uważa, że w jednej zmarznie (dodam, że dość często choruje, ale nie chcę wyrokować, że to z przegrzania).

                          Wioletta i Tomek 24.11.03

                          • Re: Szczyt przegrzania-kto da więcej?

                            wiesz, teściowa wiekowa jest, to jej zimno i pewnie myśli, że Hani też w takim razie

                            Monika i Basia (22.09)

                            • Re: Szczyt przegrzania-kto da więcej?

                              Ha, sytuacja z wczoraj: pojechaliśmy do teściów (kiedyś trzeba było to zrobić), nie zdążyłam się obrócić teściowa zaczęła bawić się z Szymkiem (nie będę jej bronić), zaglądam za pół godziny i zatkało mnie… Mały ubrany był standardowo w body + śpioszki + kaftanik a ta założyła mu czapeczkę i przykrła jego kołderką + kołdrą z łóżka (oni śpią pod b. grubymi kołdrami, nawet zimą się pod nimi pocę), wszystko to w mieszkaniu!, pozamykała oczywiście okna, żeby go nie przewiało. Skutek – dziecko spocone. Sama go otkryłam i poprosiłam o otworzenie okna, bo mi się dziecko udusi bez przepływu powietrza. Otworzyła… w sąsiednim pokoju i poszemrała coś o znajomych, których dziecko dostało zapalenia ucha… Strasznie mną nosiło…
                              Dobrze, że z nią nie mieszkamy, bo długo bym nie wytrzymała.
                              Długo by opowiadać, co babcie mogą zrobić w imię dobra wnuka. Mozna by książkę napisać. Moja mama też nie jest lepsza, ale ta to by znowu mi dziecko przekarmiła. Strasznie wmusza w niego jedzenie, bo w butelce jeszcze zostało… Jak widać, żadna babcia nie jest bez wad, ale to są babcie i robią to z troski o wnuki. Ja na raze je usprawiedliwiam, ale nie wiem jak długo to potrwa. Szymek ma dopiero 2 miesiące i jeszcze dużo przed nami.
                              Pozdrawiam.

                              Ania i Szymek (21.07)

                              • To ja o moim tacie:))

                                Moj tata uwaza, ze od swiezego powietrza nikt jeszcze nie umarl-no fakt,ale swieze powietrze a przeciaz to duza roznica:)
                                i tak jak wczoraj u nich kapalam Hubiego wieczorem wnosze go do pokoju aby go ubrac a tam zimno wieje,przeciag jak cholera-a moj tata do mnei mowi-przeciez to tylko swieze powietrze,szybko przykrylam Hubiego recznikiem i ucieklam do pokoju gdzie moj tata nie zdazyl otworzyc okna:)
                                Nawet nei wiecie jaka mial zdziwiona mine,ja mialam tylko rece mokre do lokci a czulam na nich taki chlod ze brrrr. Nie chcialabym sie przy takim zimnie ubierac:)

                                Nelly i Hubert 23.02.03

                                • Re: Szczyt przegrzania-kto da więcej?

                                  Moja ś.p. babcia strasznie przegrzewala mojego tate- jak byl maly Na plazy, w slonce i ponad 30 stopnie gdy wszyscy sie opalali moj 5 letni tata: bluza z dl rekawem sweterek i dlugie spodenki. Mogl sie napic chodnego soczku, lub zjesc loda a potem musial popijac goraca herbata- co kazdy lyk czy lizniecie…
                                  Rezultat- teraz ma uczulenie na zmiane temperatury. Jak wezmie goraca kapiel i wyjdzie z wanny jest caly w czerwonych plamach, ktore po godzinie znikaja… Jak wejdzie z zimna do goracego- jet to samo!

                                  Pozdrawiam

                                  Monika i Styczniowa Majeczka

                                  • Re: Szczyt przegrzania-kto da więcej?

                                    Oj biedna Hania i jej mama!! A może zostawiaj teściowej ubranka, które ma założyc małej, Ty decyduj co będzie miała na sobie Hania Ja jak zostawiam małego to mówię, co i jak ma zjeść, daję ewentualnie ubranka.

                                    Ela i Adaś 16.08.2003

                                    • Re: Szczyt przegrzania-kto da więcej?

                                      moze menopauze przechodzi i jak jest zimno to jej cieplo i odwrotnie 😉

                                      Jane i Małgosia 04.05.2003

                                      • Re: Szczyt przegrzania-kto da więcej?

                                        o kurcze…to był rzeczywiscie szczyt 🙂

                                        dzis moja gabi : body na ramiaczka na to pajacyk frotkowy + czapunia bez nausznikow – ja sama :dzinsy, koszulka + sweterk..baba na chodniku- czy to dziecko sie aby nie zaziebi? moze by je przykryc kocykiem? ja oddalam sie z usmiechem lekko ironicznym : sama sie babo nakryj kocykiem…wrrr…

                                        co za ludzie, no co za ludzie..

                                        pozdrówka

                                        ola i gabi

                                        • Re: Szczyt przegrzania-kto da więcej?

                                          Powoli zaczynam się do tego przyzwyczajać


                                          Ola i Ulcia (24/03/04)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Szczyt przegrzania-kto da więcej?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general