Szew okrężny-szukam rad (albo pocieszenia)

W 25 tyg. ciąży (czyli tydz. temu) założono mi szew okrężny. W pt. wyszłam do domu. Lekarze pozwolili mi w maiarę normalnie funkcjonować- mogę siedzieć, trochę chodzić – żadnych ciężkich prac domowych. Za 2 tyg. mam wizytę kontrolną (powinna być za tydz. ale w poradni 10.IX to pierwszy wolny termin).
Szukam rad dziewczyn, które były w podobnej sytuacji jak ja. Cały czas towarzyszą mi obawy – boję się jak to bęzie. Nie chcę zrobić czegoś głupiego i wylądować w szpitalu. Doświadczone Mamy – poradzielcie się ze mną swoimi spostrzeżeniami.
Pozdrowienia
Korozja i Chłopczyk z 6.XII

10 odpowiedzi na pytanie: Szew okrężny-szukam rad (albo pocieszenia)

  1. Re: Szew okrężny-szukam rad (albo pocieszenia)

    Hej!
    Ja nie mam takich doświadczeń ale moja koleżnaka jest w drugiej ciąży i juz drugi raz ma założony taki szew. W pierwszej ciąży miała założony podobnie jak ty (5 miesiąc) urodziła zdrowego i ślicznego chłopczyka obecnie ma sześć lat. Musiała na siebie uważać ale wszystko było w porządku nie wolno jej było nic dziwgać itp. ale to wiadomo. Urodziła w pod koniec 37 tyg ale tak podobno przy szwie jest że wyciągają go wcześniej bo boją się żeby nie pękł. Teraz jest w 21 tygodniu szew miała założony w 13. Czuje się super dzidziuś rośnie. Więć nie martw sie na pewno wszystko bedzie dobrze i będziesz za pare meisięcy tulić w ramionach małą ukochaną istotke musisz po prostu na siebie uważać. pozdrawiamy

    Magda i Oleńka 20.10.2003

    • Re: Szew okrężny-szukam rad (albo pocieszenia)

      Mialam zalozony szew w 14 tygodniu ciazy. Fakt, ze cala ciaza siedzialam na zwolnieniu w domu, ale poza tym szew mi w niczym nie przeszkadzal. Na poczatku tez mialam podobne obawy jak ty, ale nie martw sie wszystko bedzie dobrze. Pamietam, ze jak mnie zawiezli na sale operacyjna, zeby zalozyc ten szew, to plakalam i balam sie, ze poronie. Pielegniarki pocieszyly mnie bardzo, ze one wszystkie mialy takie szwy zakladane i teraz maja zdrowe wielgachne dzieci!
      Szew zdjeto mi rzeczywiscie w 38 tygodniu, ale Karol nie spieszyl sie wcale na swiat i urodzil sie 3 dni po terminie przez cc (tylko dlatego, ze byl wielki 4, 250 i 62 cm, lekarz bal sie, ze sobie nie poradze naturalnie, a ja sama tez panikowalam i zdecydowalismy sie na cesarke).
      Tak wiec roznie to bywa i nie takie to sraszne jak czasem ludzie mowia.
      Trzymaj sie! !Nie skacz, nie odkurzaj, nie myj okien, usmiechaj sie i odpoczywaj, bo pozniej jak dzidzia juz bedzie nie czesto bedziesz miala okazje!
      Goraco pozdrawiam!

      Bea i Karol

      Bea & Karol

      • Re: Szew okrężny-szukam rad (albo pocieszenia)

        Mimo obaw nie dopuszczam do siebie myśli, że coś może być nie tak. Ale niepokój gdzieś pozostaje…. Dzięki serdeczne za odpowiedź! Tego potrzebuję.
        PS. Teraz będę trzymać podwójnie kciuki – za siebie i za twoją koleżankę.
        Pozdrowienia
        Korozja i Chłopczyk z 6.XII

        • Re: Szew okrężny-szukam rad (albo pocieszenia)

          Dzięki za serdeczne słowa! Chciałam zapytać na ile ruchu mogłaś sobie pozwolić – tzn. czy normalnie “kręciłaś się” po domu, mogłaś ugotować obiad; czy mogłaś wychodzić na krótkie spacery? Nie chcę się przeforsować ale nie chcę też całkiem przyrosnąć do łóżka.
          Swoją drogą gratuluję syna! Możesz być na prawdę dumna.
          Pozdrowienia
          Korozja i Chłopczyk z 6.XII

          • Re: Szew okrężny-szukam rad (albo pocieszenia)

            Dziekuje. Czasem daje mi w kosc, ale kocham go nad zycie!
            Otoz, pierwsze dwa tygodnie po zalozeniu rzeczywiscie uwazalam, zeby sie nie przeforsowac, ale mieszkalam wtedy na 4 pietrze, wiec samo zejscie raz dziennie i wejscie juz bylo dla mnie czymsc. Pozniej czulam sie zupelnie dobrze i o dziwo szyjka macicy sie chyba wydluzyla (!), tak stwierdzil drugi ginekolog, do ktorego zaczelam prywatnie chodzic.
            Normalnie robilam zakupy, oczywiscie w granicach rozsadku, bardzo ciezkich siatek nie nosilam. Co jeszcze, moze nie odkurzalam i nie schylalam sie za mocno, ale zylam chyba normalnie. W kazdym razie pozniej to juz nawet zapomnialam, ze mam ten szew i tak dotrwalam do konca…
            Pozdrawiam i nie przejmuj sie, bedzie dobrze. Teraz prawie co druga kobieta musi miec zalozony ten szew, takie jakies malo odporne jestesmy…
            Kiedys, za czasow mojej mamy, bylo to jeszcze rzadkoscia. No, coz, zyjemy w stresie i to chya m.in. owocuje przy prokreacji.
            Pozdrawiam i czekam na wiesci z dalszych twoich ciazowych miesiecy!

            Bea i Karol

            Bea & Karol

            • Re: Szew okrężny-szukam rad (albo pocieszenia)

              Ja mieszkam na trzecim piętrze więc postanowiłam, że póki co za często łazić do sklepu nie będę. 10.IX mam wizytę kontrolną – napiszę jak mi idzie. Pewnie jak będzie wszystko dobrze to się bardziej wyluzuję.
              Dzięki jeszcze raz za odpowiedź! Nie wiesz jak bardzo to mi pomogło!!
              Pozdrowienia
              Korozja i Chłopczyk z 6.XII

              • Re: Szew okrężny-szukam rad (albo pocieszenia)

                Ja mialam zalozony szew w 13 tygodniu. Po pierwszym porodzie zostala mi peknieta szyjka wiec dla swietego spokoju zalozyli mi pętelkę na szyjce. Na początku przez tydzien malo sie ruszalam ale niestety przy dziecku ktore chodzilo wtedy do przedszkola ze wszystkiego zrezygnowac nie moglam.Jedynie czego nie wolno ci robic na bank to nosic ciezkich siatek,podnosic rąk wysoko(wieszanie firanek), no i jezdzic na rowerze. Szew zdjeli mi tydzien przed planowanym porodem i chyba Kuba nie spieszyl sie na swiat bo porod i tak wywolali i tak.Wiec trzymaj sie cieplutko.Rób wszystko ale z umiarem…
                Pozdrawiam Kasia i,….

                • Re: Szew okrężny-szukam rad (albo pocieszenia)

                  Miałam założony w 29 tygodniu i bardzo na siebie uważałam. Zgodnie z zaleceniem lekarza wszystko robiłam dwa razy wolniej niż wcześniej.
                  Dużo leżałam, w domku wykonywałam lekkie prace, nie podnosiłam żadnych ciężarów itd.

                  W 36 tygodniu, kiedy już uznałam, że nie jest niebezpiecznie zaczęłam jeździć po sklepach żeby skompletować wyprawkę.
                  Zaczęłam rodzić w dzień po zdjęciu szwów i odstawieniu lekarstw ( to był 38 tydzień )

                  lwica z Natalką 05.11.2003

                  • Re: Szew okrężny-szukam rad (albo pocieszenia)

                    Mam nadzieję, że dotrzymam przynajmniej do tego 36 tyg. Z wyprawką na razie dałam sobie spokój – zawsze zdążę, i tak prawdę mówiąc nie chcę zapeszać.
                    A jakie lekarstwa Tobie przepisano? Ja biorę tylko No-spe F 3×1.
                    Pozdrowienia
                    Korozja i Chłopczyk z 6.XII

                    • Re: Szew okrężny-szukam rad (albo pocieszenia)

                      Miałam założony szew w 9 tyg ciąży z powodu niewydolności szyjki / poroniłam wcześniejszą ciążę /, szew zdjął mi lekarz 1 godzinę przed cc. Trzeba rzeczywiście na siebie uważać,nie forsować się, nie robić nic co może wywołać skurcze. Mnie np. zabronił nawet myślenia o seksie!
                      dowcipniś.Ale mogłam chodzić na basen i delikatnie pływać,aż do samego porodu w domu robiłam prawie wszystko tyle że w zwolnionym tempie.I tak utyłam 39 kg.
                      Pozdrawiam

                      Iza+Mikołaj 09.01.2003

                      Znasz odpowiedź na pytanie: Szew okrężny-szukam rad (albo pocieszenia)

                      Dodaj komentarz

                      Angina u dwulatka

                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                      Czytaj dalej →

                      Mozarella w ciąży

                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                      Czytaj dalej →

                      Ile kosztuje żłobek?

                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                      Czytaj dalej →

                      Dziewczyny po cc – dreny

                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                      Czytaj dalej →

                      Meskie imie miedzynarodowe.

                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                      Czytaj dalej →

                      Wielotorbielowatość nerek

                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                      Czytaj dalej →

                      Ruchome kolano

                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                      Czytaj dalej →
                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo
                      Enable registration in settings - general