Szkoła, a praca…..

Czy zgodzilibyście się, aby Wasze 15 letnie dziecko opuściło 1 tydzień szkoły pracując?

Chłopiec w wakacje pracował u znajomego “badylarza”, całkiem fajnie zarobił i teraz miałby jeszcze okazję, ale musiałby opuścić tydzień gimnazjum. Oczywiście chce przeokropnie
Acha, uczy się bardzo dobrze, nadrobi na pewno itd.

????

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Szkoła, a praca…..

  1. Zamieszczone przez beamama
    Czy zgodzilibyście się, aby Wasze 15 letnie dziecko opuściło 1 tydzień szkoły pracując?

    Chłopiec w wakacje pracował u znajomego “badylarza”, całkiem fajnie zarobił i teraz miałby jeszcze okazję, ale musiałby opuścić tydzień gimnazjum. Oczywiście chce przeokropnie
    Acha, uczy się bardzo dobrze, nadrobi na pewno itd.

    ????

    ja bym się zgodziła

    • Ja bym się nie zgodziła

      • Zamieszczone przez ulaluki
        Ja nie wiem sama.
        Myślę podobnie jak Klucha.
        Nie widzę aż tylu minusów, co się stanie gdy pojedzie do tej pracy.
        Jeśli to okazjonalnie, nadrobi wszystko dokładnie, bardzo chce, to czemu nie?

        Jakoś coś mi wewnętrzenie podpowiada, że szkoła jednak nie najważniejsza, tak już poza nawiasem.:)
        (Absolutnie nie nakłaniam do pracy zamiast szkoły, tylko tak jak pisałam okazjonalnie i póżniejszą dłuższą nauką)

        ja mówie nie… miala kolege który dobrze zarabiał (tłumaczeia robił)… i jaki potem był sens dla niego pisania prac na polski jak miał tłumaczenie płatne majątek. szkołe olał. Mature zdał w koncu w stanach…. No ale z drugiej strony to teraz człowiek sukcesu więc moze… 🙂

        • Zamieszczone przez kas
          kleeo, czyli mamy różne zdanie w kwestii pracy. Nie zgodziłabym się na pracę codzienną, ale właśnie taki tydzień, żeby sobie zarobić na coś ekstra – nie mam nic przeciwko.
          No i w dyskutowanym przypadku chłopak i tak już pracował. W wakacje.

          Nie tylko o to chodzi, by dziecko przed pracą ustrzec, tylko by dziecko wywiązywało się z obowiązków nałożonych prawem.
          Tak, to tylko tydzień, ale znam sporo nastolatków, którzy by woleli generalnie na stałe pracować zamiast chodzić do szkoły – wyznaczanie jakiejś dopuszczalnej granicy (bo to tydzień, bo uczeń zdolny – a mniej zdolny i na miesiąc już nie?) jest imho wkraczaniem w niebezpieczne precedensy. Z punktu widzenia szkoły to imho dziwna praktyka by była, żeby się uczeń zwalniał, bo chce zarobić. Dla mnie to jak zwolnienie się z pracy, żeby zarobić w innej.
          Dlatego nasze zdanie to jedno, a to, jak to potraktuje szkoła – to drugie. Bo chyba nie o to chodzi, że na tę okazję rodzic wypisze lewe usprawiedliwienie z powodu “choroby”? (bardzo wychowawcze by to było…)

          Dziewczyny opisują tu swoje doświadczenia wynikające z życiowych konieczności – ale czy ten chłopak ma iść do pracy, bo bez tego rodzice nie mogą go utrzymać, czy dlatego, że chce mieć swoje pieniądze?
          Wg mnie to po prostu naginanie prawa… (owszem, niedoskonałego… ale póki co szkolnictwo jest zorganizowane tak a nie inaczej 🙁 ja sobie nie wyobrażam, jak bym tłumaczyła uczniom, że kolega się zwolnił do szkoły, żeby sobie dorobić, a inny, który zwiewa z lekcji, żeby gdzieś złapać trochę kasy, jest ścigany prawem pod groźbą grzywny za niewywiązywanie się z obowiązku szkolnego).

          • Ja bym się zgodziła.

            • Zamieszczone przez beamama
              Czy zgodzilibyście się, aby Wasze 15 letnie dziecko opuściło 1 tydzień szkoły pracując?

              Chłopiec w wakacje pracował u znajomego “badylarza”, całkiem fajnie zarobił i teraz miałby jeszcze okazję, ale musiałby opuścić tydzień gimnazjum. Oczywiście chce przeokropnie
              Acha, uczy się bardzo dobrze, nadrobi na pewno itd.

              ????

              Z różnych względów nie zgodziłabym się.

              • Ja bym się nie zgodziła. Choć w tym konkretnym wypadku też bym nie histeryzowała gdyby coś;)

                Natomiast własnemu dziecku bym nie pozwoliła. Na wszystko jest czas w życiu ( o ile da radę tak)

                • Bea jaką decyzje podjęto?

                  • Ja bym nie pozwoliła. W tym wieku szkoła jest na pierwszym miejscu, a nie praca.

                    • Zamieszczone przez aoh
                      Bea jaką decyzje podjęto?

                      No pracował

                      Dodam, że tata nauczyciel 😉

                      • Zamieszczone przez beamama
                        No pracował

                        Dodam, że tata nauczyciel 😉

                        ale nie rzucił szkoły? 😉

                        • Zamieszczone przez beamama
                          Czy zgodzilibyście się, aby Wasze 15 letnie dziecko opuściło 1 tydzień szkoły pracując?

                          Chłopiec w wakacje pracował u znajomego “badylarza”, całkiem fajnie zarobił i teraz miałby jeszcze okazję, ale musiałby opuścić tydzień gimnazjum. Oczywiście chce przeokropnie
                          Acha, uczy się bardzo dobrze, nadrobi na pewno itd.

                          ????

                          Ja napiszę z własnego doświadczenia.
                          Pod koniec szkoły podstawowej i całe liceum (oprócz klasy maturalnej) już w czerwcu pracowałam i nie chodziłam do szkoły a świadectwo było zawsze bardzo dobre. A tydzień – co to jest?
                          Jak dzieciak dobrze sobie radzi i ma ambicje to zawsze sobie da radę. A takie samodzielne nadrobienie zaległości to uczy odpowiedzialności i samodzielności. Bo musisz i juz.

                          • Zamieszczone przez aoh
                            ale nie rzucił szkoły? 😉

                            …..
                            dobre…

                            mnie sie nasunął taki oto przypadek:
                            a co jak uczeń – dziecko… gra w filmie?????
                            w serialu dajmy na to?
                            w takim klanie czy M jak miłość…

                            chodzi do szkoły regularni eczy nie????

                            • Zamieszczone przez Nunak
                              …..
                              dobre…

                              mnie sie nasunął taki oto przypadek:
                              a co jak uczeń – dziecko… gra w filmie?????
                              w serialu dajmy na to?
                              w takim klanie czy M jak miłość…

                              chodzi do szkoły regularni eczy nie????

                              Pewnie ma indywidualny tok

                              • Pewnie tak, to musi być spore obciążenie dla dziecka, chyba, zę gra tylko w scenach zabawowych, ale podobno praca na planie to ciągłe czekanie, więc i tak lekko nie jest.

                                Znasz odpowiedź na pytanie: Szkoła, a praca…..

                                Dodaj komentarz

                                Angina u dwulatka

                                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                Czytaj dalej →

                                Mozarella w ciąży

                                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                Czytaj dalej →

                                Ile kosztuje żłobek?

                                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                Czytaj dalej →

                                Dziewczyny po cc – dreny

                                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                Czytaj dalej →

                                Meskie imie miedzynarodowe.

                                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                Czytaj dalej →

                                Wielotorbielowatość nerek

                                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                Czytaj dalej →

                                Ruchome kolano

                                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                Czytaj dalej →
                                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                Logo
                                Enable registration in settings - general