…i ogolna kurwica, jak czytam takie wiadomosci. tygodniowe dziecko znalezione na smietniku przysiegam Bogu, ze jak dorwalabym matke tego dziecka, a przepraszam zagalopowalam sie, ta glupia suke, ktora je urodzila, to bym jej zrobila z dupy jesien sredniowiecza!!!!! zabic to malo!!!!!!! skad tacy ludzie sie biora? takie chore pomysly w glowach? chcesz sie pieprzyc, a nie chcesz dzieci, to sobie podwiaz jajniki, bo pewnie na antykoncepcje jej nie stac.staram sie nie klnac, ale naprawde przychodzi mi to z wielkim trudem. po prostu slow brak!!!!! i jedno o czym teraz potrafie myslec, to becikowe. najbardziej chory pomysl z wszystkich jakie ma rzad i prezydent. pomijajac fakt, ze polski nie stac na taki luksus, to nie moge oprzec sie wrazeniu, ze teraz co rusz bede czytac o takich dzieciach ja wiem, ze duzo matek naprawde potrzebuje tych pieniedzy i spozytkuja je zgodnie z przeznaczeniem, ale niestety nie brak tez takich, co przelicza je na butelki jaboli.straszne to, bo kto zaopiekuje sie tymi dziecmi?! zamyka sie domy dziecka, lub ogranicza liczbe przyjmowanych dzieci, bo nie ma srodkow, wiecznie wszystkiego brak. a teraz bedzie jeszcze gorzej. i jeszcze tak mi sie skojarzylo teraz, ze na szpitale pieniedzy brak, trzeba oszczedzac, doba szpitalna to 8 zl, przynajmniej w tym szpitalu, w ktorym lezy moja tesciowa. a doba wiezienna to 21 zl, do tego satelita, silownia i w ogole full wypas. czy to jest normalne? suchy chleb wpierdzielac i wode pic!!!!! chory jest ten kraj!!!!
przepraszam, ze tak chaotycznie. wkurzylam sie!!!!!
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: szlag mnie trafia…
Re: Znów zaczynasz….
Dobra…widzę, ze dalsza nasza rozmowa jest bezsensowna ponieważjak widac Tobie zupełnie nie przeszkadza obrażanie innych osób i takie pisanie jak to robi szpilki
Widzisz Ty dalej nie rozumiesz co ja chce napisać.
W tej mojej wypowiedzi ustosunkowałam się jak najbardziej do tematu posta to, ze “obraziłam” lekarkę… No cóż to wszystko było pisane “w konwencji” posta i sama musisz przyznać, ze jej się należało.
Ale wiesz czego nie zrobiłam a o co cały czas tu chodzi
nie napisałam ani jednego złego słowa na autorkę posta a moja wypowiedź była ściśle związana z tematem
Edysia&Natalka 16 m-cy
Re: Znów zaczynasz….
czyli jednych wolno obrażac a innych nie, a podział na “jednych” i “innych” zależ od tego czy pisuja na tym forum czy nie… ciekawa koncepcja
a skąd pewność, że jej sie należało??
znasz te opowieśc z autopsji czy z tzw “drugiej ręki” (a nawet trzeciej)?
czy widziałas to dziecko przed i po szczepieniu?
czy zaglądałaś mu do gardła?
czy Twoja wiedza pozwala Ci ocenić stan dziecka w czasie szczepienia?
czy jestes pewna, że dziecko nie jest uczulone na zaden z komponentów szczepionki?
czy jesteś pewna, ze nie zdarzył się żaden ze skutków ubocznych opisanych na ulotce?
czy jesteś zupełnie pewna, że lekarka popełniła błąd?
itd itd
a jeśli nawet to czy to na pewno daje Ci prawo do uzywania tak obraźliwych okresleń?
P. S.
nie masz racji, bardzo mi przeszkadza obrażanie innych osób, ale nie widzę róznicy między obrażaniem, a obrażaniem “w konwencji posta”, uważam, że szpilki przesadziła w kwestii ortografi, choć nie dziwię sie, że ją tamten post wyprowadził z równowagi, bo nawet mojego męża, kompletnego dysortografika zaszokował, nie uważam, że obraziła koleżanke sylvius, jak każdy inny ma prawo do emocjonalnych wypowiedzi…
EOT
Re: Znów zaczynasz….
Dobra…pisze ostatni raz.
Idąc twoim tokiem rozumowania to autorka tego posta tez nie powinna napisać złego słowa na matke która wyrzuciła niemowle na śmietnik no bo….
– mogła mieć kobieta depresje poporodową
– działać pod wpływem chwilowej niepoczytajności
– stracić kontakt z rzeczywiśtością pod wpływem bóli porodowych
itd….
to samo tyczy si ę a utorki postu z którego zacytowałas moja wypowiedz…moze ona tez nie ma dokładnych informacji bo to przeciez nie jej dziecka dotyczy, pisze pod wpływem silnych emocji itd….
Powiem, Ci tylko jedno.
Osoba kulturalna umie rozgraniczyć to co można a tego co nie należy powiedzieć.
Umie rozmawiać na dany temat nie urażając przy tym autora wypowiedzi.
A jak widać powne nieliczne ale jednach osoby na tym forum tego nie potrafią a swoim zachowaniem-słowani ranią innych.
Widzisz szpilki nie znała motywów wyjazdy dziewczyny do Anglii a na nią naskoczyła od razu bez zadania jakichkolwiek pytań. A moze ona nie miał co jeść i gdzie mieszkać a decyzja związana z wyjazdem była równoznaczna prawie z decyzją o życiu i smierci.
I co….dalej uwazasz, ze szpilki dobrze zrobiła?
Moim zdaniem Agnieszko żle szukasz i jak to się mówi
“stoisz po niewłaściwej sytronie mocy”
To tyle co Ci jeszcze chciałam napisać.
Edysia&Natalka 16 m-cy
Re: szlag mnie trafia…
od dzisiaj zaczynam kampanie na rzecz uratowania Natalki rak potwora.
A tak swoja droga ciekawe czy tak samo kategoryczna bylabys w stosunku do swojego dziecka skazanego na śmierć? Też z uśmiechem na twarzy odebrałabyś jej zycie? Osobie której życie dałaś?
Tylko dlatego że wpoiłas jej zasade “oko za oko, ząb za ząb”?
Jestem pod dużym wrażeniem konsekswencji.
madzia i
Re: szlag mnie trafia…
ja raczej z ciekawości zapytałam, bo to co Edysia napisała swiadczy o braku zrozumienia (lub całkowitym pominięciu) pozycji “człowiek- istota społeczna” E. Aaronsona.
madzia i
Re: Znów zaczynasz….
no przejrzałaś się we mnie jak w zwierciadle
madzia i
Re: Znów zaczynasz….
… bo nie miała bladego pojęcia o motywach tego czynu, okolicznościach itp.
Opierając się jedynie na niusach osądziła i zaczęła “kamienować”.
i jak odniesiesz się do zwtotu “pierdolona lekarka”?
czy lekarka popełniła błąd w sztuce, niedopełniła obowiązków itp?
czy stwierdził to ktoś znający się na rzeczy?
wogóle co dokładnie wiemy co się stało i od kogo to wiemy?
czy przypadkiem nie osądziłaś i zaczęłaś “kamienować” nie mając bladego pojęcia o danym przypadku?
Pozdrawiam
Tomek
tata Ali
Re: szlag mnie trafia…
Uprasza się o pisanie nazwy naszego pięknego kraju WIELKĄ literą – Polska.
Skoro da się napisać GB, Korea PN to napewno da się napisać Polska.
Dziękuję.
Beata i Ptysia (30.01.03)
Re: szlag mnie trafia…
ja tez nie. Dlatego nie wydawałbym pochopnie opinii o kobiecie, która mogła być w szoku poporodowym/depresji itd.
podpisuje sie obiema rekami
madzia i
Re: szlag mnie trafia…
I tu sie pozwole podpisac.
madzia i
Re: szlag mnie trafia…
Rzeczywiście, to przerażające, że takie rzeczy mają miejsce.
Jednak tak dzieje się w bardzo wielu miejscach na świecie – wszędzie.
Reakcja na śmierć dziecka w tak, hmmm… soczystym języku jakoś sprawiła mi przykrość, mimo że mocny język nie jest mi obcy…
Przykro też czytać, że obarczasz cały kraj i jego mieszkańców odpowiedzialnością za czyn jednej (być może chorej) kobiety.
Jeśli okaże się, że skazała na śmierć swoje dziecko z rozmysłem – powinna za to zapłacić.
Ale nie do nas osąd należy.
Takie jest moje zdanie
Beata i Ptysia (30.01.03)
Re: szlag mnie trafia…
ciekawe czemu nie przetrwały??
może poszerzenie horyzontów psychologii i psychiatrii miały coś wspólnego z modyfikacjami kolejnych kodeksów? Lepsze zrozumienie psychiki człowieka? Może ustalenie psychiczne zaleznosci między mechanizmem winy i kary?
Ale to wiesz ze studiów przecież…
Komu ja to pisze?
madzia i
Re: szlag mnie trafia…
Wybacz, ale obrzucanie wyzwiskami kobiety, która skazała swoje dziecko na śmierć, NIE JEST dążeniem do pozytywnych zmian.
Ściślej rzecz biorąc nie jest żadnym dążeniem.
Jest tylko pokrzykiwaniem na forum, na które rząd, parlament, premier i prezydent raczej nie zaglądają…
Beata i Ptysia (30.01.03)
Re: szlag mnie trafia…
Nie popadaj w skrajności…zresztą Ty i tak świetnie umiesz znaleźć dziurę w całym więc nie wazne co napisze to i tak się czegoś przyczepisz.
Ale kazdy powinien ponosić odpowiedzialność za swoje czyny. Nie zaleznie od tego kto to jest.
A swoją drogą na podstawie tego co napisałaś jak by twoje dziecko np, zabiło kogoś i została mu udowodniona wina, to Ty byś za to je pochwaliła i dała nagrode.
No cóż…fajna matka nie ma co.
I kto tu kogo nazywa potwotem?
Edysia&Natalka 16 m-cy
Re: szlag mnie trafia…
a gdzie ja tak napisąłam? Cytat poproszę.
Dopóki nie pokażesz cytatu będę twierdzić, że to nadinterpretacja. I to potężna.
madzia i
Re: Znów zaczynasz….
Moze masz racje… ale odpowiedziałam autorce posta na przedstawioną przez nią sytuacje w której ona pisze, ze lekarz pomimo ewidentnie czerwonego gardła itd…szczepi dziecko, czyli błąd w sztuce jest.
Ale ja cały czas nie na to chcę zwrócić uwagę…. nie napisałam w tym wątku nic na temat autorki postu – o to mi chodzi.
Jak Ty byś się poczyła jak zamiast otrzymać odpowiedz czy dostać komentarz do zadanego przez Ciebie pytania w poście ktoś by na Ciebie napadł, powyzywał, “zmieszał z błotem” itd…. sama zobie odpowiedź….bo chyba do przyjemności by to nie należało. A ja o tym właśnie stale pisze.
Edysia&Natalka 16 m-cy
Re: szlag mnie trafia…
Nie dzieiwe sie że bybrałas lepsze życie. Wiele osób rozsądnie myślących tak własnie czyni.
jak juz osoby, ktore nie zdecydowaly sie na wyjazd pomniosa koszty transformacji czasmi klepiac biede.
spuszcze zaslone milosierdzia na to zdanie
przeprosiny przyjete
madzia i
Re: szlag mnie trafia…
Tylko, ze będąc członiem społeczeństwa trzeba respektować reguły w nim panujące.
Natomiast przestępcy są traktowani jako jednostki chore, które łamią zasady i normy postępowania ogólnie przyjęte za właściwe i na tej podstawie są wykluczeni ze społeczeństwa – ostrzymują wyroki sadowe za swoje czyny i odsiaduja kary a wtedy nie sa pełnoprawnymi członkami społeczeństwa w którym zyją bo prawa ogólnie dostępne na wiekszy czy mniejszy okres czasu zostają im odebrane.
Edysia&Natalka 16 m-cy
Re: szlag mnie trafia…
Nie masz w ogóle pojęcia o czym piszesz! Każdy, kto się cokolwiek zna na polskim prawie karnym, przeciera oczy ze zdumienia!
Bo:
– przestępcy nie są wykluczani ze społeczeństwa poprzez wyroki sądowe – jest dokładnie ODWROTNIE, kara ma ich przywrócić społeczeństwu, ma sprawić, że zaczną przestrzegać prawa;
– nawet w więzieniu SĄ PEŁNOPRAWNYMI CZŁONKAMI SPOŁECZEŃSTWA – prawa publiczne odbierane są bardzo rzadko, może w 0,1 % przypadków skazania. Odbierana jest im TYLKO (aż?) wolność osobista, ale to nie ma nic wspólnego z byciem członkiem społeczeństwa – nim są nadal…
HANIA 21.07.2005
Re: szlag mnie trafia…
Gratuluje kolezance Silvus, że ułozyla sobie zycie w GB, bo to nie latwe.
o – to ładne. W życiu nikt tak ładnie o mnie nie napisał.
Alez nie mam pretensji o to ze wyjechala. Sama niejednokrotnie rozwazalam i rozwazam emigracje czasowa. Takie kontrakty 2-3 lata. Zeby poznac kulture innych krajow, wrosnac w ich kulture i poznac od wewnatrz, posmakowac pracy w innych warunkach i z inna mentalnoscia.
Nie zazdroszcze jej bo nie mam czego.
Z czego sie tak ciesze jak glupek? Prosze o doprecyzowanie.
madzia i
Znasz odpowiedź na pytanie: szlag mnie trafia…