Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochłowice

1. carmel Dodane ponad rok temu,

   Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochłowice

   Ja, co prawda, rodziłam w Żorach,więc zbytnio nie pomogę. Co do chorzowskiego szpitala,to moja siostra rodziła tam w styczniu ub roku bliźniaki ( jest ze Św-c,ale tam miała lekarkę ) Z tego co wiem to,opieka dziećmi,juz po porodzie, była fatalna ( jeden z maluszków załapał jakąś bakterie,której skutki leczą do dziś. Mimo,że siostra urodziła bliźniaki naturalnie,była ogrooomnie wyczerpana,to nikt jej nie pomagał przy dzieciach. Dopiero interwencja moich rodziców zrobiła swoje.
   Może poproszę siostrę to Ci coś więcej napisze ( wie też co nieco o świetochłowickim szpitalu)
   Słyszałam bardzo dobrą opinie o rudzkim szpitalu,ale to tylko ze słów koleżanek.

   Pozdrawiam Carmel_+Jagoda 05.12.2004

   

   Odpowiedz
2. eunike Dodane ponad rok temu,

   Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochłowice

   Dzięki za ostrzeżenie, właśnie tak czułam, że z tym szpitalem jest coś nie tak :/ Mam nadzieję, że znajdę inny i że będą mieli miejsce jak nadejdzie godzina “0” 😉

   

   Odpowiedz
3. wiolus Dodane ponad rok temu,

   Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochłowice

   Witam! co prawda jeszcze chodze z maluszkiem w brzuszku ale juz dwa razy lezalam w szpitalu w Świetochlowicach. Tak sie sklada ze lezalam rowniez na patologii ciazy czyli tam gdzie sie znajduje porodowka no i na ginekologii. Moge Ci tylko napisac ze nie masz co sie zastanawiac tylko rodzic w Świetochlowicach!Jest naprawde superrrr. Maja mily personel(ja nie nazekalam) wanienke do porodu i nawet znieczulenie zoo jest bezplatne jesli rodzisz na dyzurze Pani anestezjolog:) Naprawde same zalety, ja napewno bede rodzic w Świetochlowicach! Pozdrawiam

   Odpowiedz
4. eunike Dodane ponad rok temu,

   Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochłowice

   O, fajnie! A który to był szpital?? Bo widzę, że w Świętochłowicach są trzy: nr 1 ul. Szpitalna, nr 2 ul. Chorzowska, i nr 3 ul. Szkolna…

   

   Odpowiedz
5. wiolus Dodane ponad rok temu,

   Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochłowice

   Witam!kiedys porodowka byla w szpitalu przy ulicy szpitalnej, od ponad roku zostala przeniesiona i wyremontowana porodowka i miesci sie przy ulicy Chorzowskiej:) na 2 pietrze:) juz samo wejscie na oddzial pozostawia mile wspomnienia.Ja uczeszczam rowniez do szkoly rodzenia w Swietochlowicach i tak sie sklada ze chodza tam rowniez dziewczyny z chorzowa i bezproblemowo beda rodzic w swietochlowicach.Zrob sobie kiedys wycieczke do szpitala to sama zobaczysz:) Pozdrawiam

   Odpowiedz
6. eunike Dodane ponad rok temu,

   Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochłowice

   Dzięki Ci bardzo 🙂 A ulica Chorzowska to jest przedłużenie tej ulicy przy której mieszkam w Chorzowie, więc pewnie rzut beretem 🙂 Wybierzemy się tam oblukać 🙂

   

   Odpowiedz
7. aniczka Dodane ponad rok temu,

   Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochłowice

   mam pytanie odnosnie tego znieczulenia zoo w szpitalu w swietochlowicech lezalam tam na patologi ciazy teraz jestem na dniach w poniedzialek ide do szpitala moze juz moja dzidzia sie pojawi na swiecie czy nie oretujesz sie w jakie dni ma anestezjolog dyzor i jak wyglada to znieczulenie z gory dziekuje za odpowiedz zycze bez bolesnego porodu 🙂

   Odpowiedz
8. eunike Dodane ponad rok temu,

   Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochłowice

   Niestety nie znam szczegółów (jeszcze nie byłam się dowiedzieć, chociaż cały czas się wybieram), może po prostu zadzwoń tam i zapytaj o ten dyżur?
   A znieczulenie zzo wygląda z grubsza tak, że wkłuwają Ci igłę z tyłu gdzieś w plecy (ale to nic strasznego) i potem jesteś znieczulona od pasa w dół. Tyle wiem, z tego co czytałam, osobiście nie próbowałam, póki co

   

   Odpowiedz
9. kate73 Dodane ponad rok temu,

   Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochłowice

   Polecam szpital Leszczyńskiego na Raciborskiej w Katowicach. Opieka ginekologiczna w porządku, tylko niektóre pielęgniarki noworodkowe pozostawiają wiele do życzenia. Warunki lokalowe bardzo fajne za to karmią paskudnie.

   

   Odpowiedz
10. ika Dodane ponad rok temu,

    Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochł

    Też tam rodziłam

    Położne na porodówce – anioły!
    Połóżne na poporodowym takie sobie. Pielegniarki dziecięce – mozńa trafić na anioły.
    Ogólnie wystwaiam ocenę za opiekę w czasie porodu 5+ po porodzie dziecko – 4, ja 4 – ogólnie wiec ocena dobra.
    Ale co najważniejsze jeśli trzeba maluszka dokarmiac po porodzie dokarmiaja kieliszkiem lub łyżeczką nie butla, która moze zaburzyć odruch ssania – za co daję 5+

    ika i Igor 01.04.2004
    

    Odpowiedz
11. eunike Dodane ponad rok temu,

    Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochł

    A jak w tym szpitalu z porodami rodzinnymi? I czy dziecko jest z mamą w jednej sali potem?

    Byłam sprawdzić ten świętochłowicki i jestem zachwycona – porody rodzinne za darmo i bez wymagań typu szkoła rodzenia, w ogóle fajne warunki. Z tym, że jak w godzinie “0” okaże się, że nie ma miejsc, to chcę mieć też upatrzony rezerwowy (może ten katowicki??), byle tylko nie wylądować w tym koszmarze chorzowskim…

    

    Odpowiedz
12. ika Dodane ponad rok temu,

    Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochł

    1. Do porodów rodzinnych zalecane jest ukończenie szkoły rodzenia – ale szczerze mówiąc nie polecam jej. nic ciekawego nie nauczyła, fajnie się tylko ćwiczyło. Można jednak dostac zgodę na poród rodzinny bez szkoły udzielony przez lekarza dyżurnego lub ordynatora – nie jest to bardzo trudne gdy się po ludzku pogada.
    Mąż musi mieć ubranko dla siebie na zmianę i jakieś zmienne buty
    2.dzidzia od samego początku jest z Toba. Sama karmisz, przewijasz itp. Zabieraja ją tylko na parę minut wieczorem i kapią. Nie wypuszczą ze szpitala gdy jest ryzyko dla dziecka ( np żółtaczka wciaz sie utrzymuje)
    3. Sale do porodów są 2 – 1 niby rodzinna druga ogólna, ale szczerze pisząc nei ma makabrycznej między nimi różnicy. W kazdej mozna rodzić z mężem ( ja rodziłam w tej niby ogólnej)
    Szpital nalezy do ” przyjaznych matce i dziecku” w zwiazku z powyższym po porodzie nie karmi się noworodka z butelki. Malucha juz na porodówce przystawiają Ci do piersi. Jeśli trzeba dokarmiać to robia to kieliszkiem by nie zaburzyć odruchu ssania.
    Niestety pielęgniarek dzieciowych z sercem do położnic jest niewiele i trzeba dorwać jakąś sensowną by Cie nauczyła karmić.
    Było całkiem sympatycznie ale zasada jest – pilnuj swojego ( pytaj się o wszytsko co Cie interesuje np w czasie obchodu i pros o pomoc jeśli jej potrzebujesz)

    ika i Igor 01.04.2004
    

    Odpowiedz
13. eunike Dodane ponad rok temu,

    Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochł

    Dzięki za info, brzmi też dobrze, jeszcze tylko muszę sprawdzić, gdzie to jest dokładnie, żeby w razie czego wiedzieć, gdzie jechać.

    

    Odpowiedz
14. iwona79 Dodane ponad rok temu,

    Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochłowice

    Baaardzo mocno polecam Ci szpital nr.2 w Siemianowicach.Opieka naprawdę wspaniała,warunki całkiem niezłe(ja rodziłam w zeszłym roku )porodówka po generalnym remoncie. Położne wspaniałe,Polecam

    Odpowiedz
15. bourbonetka Dodane ponad rok temu,

    Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochł

    Ja również polecam szpital w Katowicach na Raciborskiej. Namówiłam już kilka koleżanek (nie tylko z Katowic) na porody w tym szpitalu i każda bardzo zadowolona.
    Rozpisywac sie nie będę bo wszystko dokładnie opisała Ikkunia a ja rodziłam “moment” przed nią.

    Pozdrawiam

    Aga i Martusia (15.01.2004)

    Odpowiedz
16. kate73 Dodane ponad rok temu,

    Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochł

    Podpisuję się pod tym obiema rękami.
    CO do porodu rodzinnego to zależy od liczby jednoczesnych porodów.
    Ja miałam super, bo 2 sale do dyspozycji. Zaczęłam na tej do porodów rodzinnych (z wanną, łazienką i kanapą dla męża, hi, hi) a skończyłam na tej ogólnej, bo tam ponoć było lepsze łóżko. Ale rodziłam jako jedyna.
    Za to będąc na oddziale byłam świadkiem, że jednocześnie “szły” 4 porody i wtedy był niezły młyn, połozne latały jak w ukropie, na sali ogólnej walczyły chyba 3 dziewczyny a mężowie z wiadomych powodów siedzieli na korytarzu.
    Więc wszystko zależy od szczęscia – ja je miałam, czego i Tobie życzę.
    Pozdrawiam

    

    Odpowiedz
17. iwi Dodane ponad rok temu,

    Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochłowice

    A ja polecam szpital im Rydygiera w katowicach, chyba na ulicy Markiefki. Rewelacja pod każdym względem!! I to zdanie nie tylko moje. Ja wybrałam ten szpital ze względu na to, ze stał najwyżej w rankingu akcji “Rodzić po ludzku” i się nie zawiodłam! POLECAM!

    Iwcia i Laura 2,5 roku

    Odpowiedz
18. agula24 Dodane ponad rok temu,

    Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochłowice

    Ja dołączam się do dziewczyn z Raciobrskiej- ja też tam rodziłam w 2003 roku mojgo Bartoszka- rodziłam z meżem, miłam z.o.o. i wannę do 4 cm rozarciea za darmo- ale to było akurat naotwarcie tego odziału -i to bez żadnychznajomości zostałam super potraktowana- położne rewelacyjne przeco nie jestem nacięta 🙂
    No iteraz znów sie wybieram do tego szpitala bo jest napradę super-choć ponoć znieczulenie już kosztuje 300 zł.

    

    Odpowiedz
19. eunike Dodane ponad rok temu,

    Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochłowice

    A ja w rezultacie rodziłam w Świętochłowicach. Generalnie jestem zadowolona, trafiła mi się bardzo miła i ciepła położna do porodu. Z wanny nawet nie zdążyłam skorzystać, bo rozwarcie u mnie postępowało na tyle szybko, że lepiej było krążyć blisko łóżka porodowego 😉 Rodziliśmy z tatusiem, za darmo i bez żadnych wymagań. Tatuś osobiście przeciął pępowinkę 😀 a potem mógł porobić zdjęcia, bo tam się leży z dzieckiem na brzuchu 2 godziny po porodzie, dopiero potem je biorą do pomiarów itd.

    baby-gaga.com/t/catcatabu20051123_1_Cyprianek+is.png?t=jpg[/img]

    Odpowiedz
20. alex30 Dodane ponad rok temu,

    Re: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochłowice

    Szczerze mówiąc to jak szpital wygląda z zewnątrz nie ma chyba specjalnie znaczenia. Ja rok temu rodziłam w Chorzowie i jestem bardzo zadowolona, powiem więcej przy drugim dziecku też chcę tam rodzić. (Pisałam nawet o tym jakimś czas temu posta). Profesjonalna i bardzo miła opieka i matek i dzieci, jak dla mnie więcej nie trzeba. A co do Świętochłowic, to leżałam tam na patologii ciąży i mam nadzieję, że więcej nie spotka mnie ta “przyjemność”. Pozdrawiam i życzę szybkiego porodu wśród życzliwych osób.

    Ala i Igor (10.12.2004r.)

    Odpowiedz

• 1
• 2
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Szpital – Katowice, Bytom, Ruda Śl., Świętochłowice