Szpital na Czerniakowskiej

Dziewczyny mam pytanie, czy któraś z was rodziła lub ma jakieś wiadomości na temat położnictwa w szpitalu klinicznym im. prof. W. Orłowskiego CMPK na ul. Czerniakowskiej 231.
Jestem tym bardzo zainteresowania, bo tam praktykuje mów gin, więc pewnie zdecyduję się tam rodziać.
Z góry dziękuję

Pozdrawiam
Aga+córcia Anusia (7.11.2003)

5 odpowiedzi na pytanie: Szpital na Czerniakowskiej

  1. Re: Szpital na Czerniakowskiej

    Wprawdzie jeszcze nie rodziłam, (termin mam na 01-06.08.2003) ale też wybrałam ten szpital – nie tylko dlatego, że pracuje tam mój gin ale także z powodu tzw. “zaplecza” (spodziewam się bliźniaczek).

    Na razie zwiedziłam tylko ddział położniczy. Mnie wydał się OK – mały, kameralny, choć bez nadzwyczajnych wygód (brak sal o podwyższonym standardzie, wspólna łazienka na korytarzu).
    Właśnie skończyli tam mały remoncik więc mogło się coś zmienić.
    W poniedziałek tam jadę na KTG i USG, bo mam za mało wód płodowych :((, więc o ile mnie już nie zostawią, dam znać co się zmieniło.

    A tak z ciekawości – który lekarz Cię prowadzi?

    Pozdrawiam,
    Dysiaczek + dwie wiercące się panienki

    • Re: Szpital na Czerniakowskiej

      o w końcu ktoś co wie więcej na temat tego szpitala. Ja tam kilka razy byłam w ubiegłym roku, ale wtedy jeszcze nie byłam w ciąży więc aż tak mocno się nie rozglądałam. Myślę, że za jakiś czas muszę się tam wybrać i pooglądać:-)
      Jeśli chodzi o gina, to moją ciążę prowadzi ordynator położnictawa-prof. Dębski. (leczyłam się wcześniej u niego, więc zostałam). A Ty u kogo jesteś?
      Jak jeszcze będziesz miała wiadomości na temat tego szpitala, to proszę poinformuj mnie. Dzięki

      Pozdrawiam serdecznie
      Aga+córcia Anusia(7.11.2003)

      • Re: Szpital na Czerniakowskiej

        Właśnie stamtąd wróciłam. Na szczęście nie musiałam jeszcze zostawać :))

        Rozejrzałam się dzisiaj dokładniej po oddziale. Sale są typowo szpitalne z typowo szpitalnymi łóżkami i szafeczkami. Wszystko odnowione, choć nie ukrywam, że bardziej podobało mi się tam przed remontem (korytarz np. pomalowany został teraz na rożowo i fioletowo).
        Sala do porodów rodzinnych, w której robiono mi KTG dość przyjemnie urządzona. Jest tam oprócz łóżka dla rodzącej kanapa, dwa fotele i stoliczek, zasłony w oknach.
        Dla mnie jednak wygląd sal i całego oddziału jest właściwie mało istotny. Ważne, że wszędzie jest czyściutko.

        Co do personelu – wydaje się bardzo sympatyczny. Wszystkie spotkane dzisiaj pielęgniarki były bardzo miłe i wykazywały zainteresowanie.
        A jak będzie przy porodzie i po nim – czas pokaże.

        Mnie prowadzi dr Dynowski – bardzo rzeczowy i przesympatyczny człowiek.

        Pozdrawiam,
        Dysiaczek z dwiema kruszynkami w brzuszku.

        • Re: Szpital na Czerniakowskiej

          Bylam tam w poniedzialek i pomimo wczesniejszch niezbyt ciekawych opini dotyczacych tego szpitala, bardzo milo bylam zaskoczona. Zwiedzilam coprawda jedynie oddzial patologii ciazy, ale wszystko bylo czysciutkie i przyjemne. Pielegniarki sympatyczne i z tego, co zdarzylam zauwazyc, pomocne. Wczesniej chcialam rodzic na Solcu, ale teraz chyba zmienie szpital i w wyznaczonym terminie udam sie na czerniakowska:)

          • Re: Szpital na Czerniakowskiej

            Rodziłam tam 6 lutego 2002. Dębski jest super. Teraz rodzę we wrześniu i na pewno nie tam. Z tego co słyszę zrobili remoncik i jest czyściutko. To miło bo “za moich czasów” była tylko jedna salowa, która nie robiła łaski że sprząta. Na patologii prysznice były pozapychane, brud, z lodówki rzeczy pozostawione przez pacjentki sprzed wielu miesięcy wyłaziły same.
            Wiem co mówię, bo zarazili mi dzieciaka paciorkowcem i spędziałam tam 2,5 tygodnia. Na szczęście wszystko jest ok.
            Może dlatego musieli zrobić remont żeby się pozbyć mikrobów. TO znaczy, że się polepszyło.
            Sale – jak się trafi. Ja trafiłam chyba w szczycie, bo do trójki dostawili łóżko, tak, że nawet nie miałam dostępu do swojej szafki, a gdy koleżanka chciała przejść to musiałam przestawiać wózek z synkiem. Co do opieki nad noworodkiem różnie to bywało. Mój brał antybiotyk i moja mama pediatra nie mogła się dowiedzieć jaki – to wg prowadzącego neonatologa było widać ściśle tajne.
            Ale trafiłam też na dobre i życzliwe osoby.
            To był dla mnie bardzo przygnębiający okres pomimo radości z narodzin. Teraz wybrałam Żelazną i zobaczymy.

            Pozdrawiam i powodzenia
            B

            Znasz odpowiedź na pytanie: Szpital na Czerniakowskiej

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general