Nikomu nie radze tam rodzic!
Lekarze dosyc sobie wszystko olewaja, polozne sa niemile i niechetne do jakiejkolwiek pomocy,o cokolwiek poprosisz robia straszna łaske, o wyjecie wenflonu na przyklad musialam prosic 2 dni ! grrrrrrrrrrrr
W ogole o niczym nie informuja,uwazaja ze matce nic do wynikow badan.
Nine wypuscili ze szpitala ze straszna zoltaczka ( max. stezenie bilirubiny 15,w dniu wyjscia ze szpitala 11,5, norma to 3!) bez skierowania do dalszego leczenia.W ogole najlepej nie pytajcie o szczegoly bo sie tylko zdenerwuje jak sobie przypomne…
5 odpowiedzi na pytanie: szpital na ul.Dyrekcyjnej we Wroclawiu
Re: szpital na ul.Dyrekcyjnej we Wroclawiu
Nie znam tego szpitala, ale nie podawaj ich do sadu za ta zoltaczke- zart. Norma 3 to chyba nie u noworodkow. Nas wypisali z 12.8, to bylo troche za duzo, ale kazali tylko czesto karmic. Najwazniejsze ze stezenie spadalo.
Re: szpital na ul.Dyrekcyjnej we Wroclawiu
No tak ale Nina to wczesniak a wczesniaki maja czesto spore problemy z zoltaczka…. Mi nic nie powiedzieli,ani o karmieniu ani ze moga byc z tego klopoty,a mala po tygodniu wyladowala na 14 dni w innym szpitalu wlasnie z powodu tej zoltaczki.U noworodkow norma to podobno 11…. A zreszta ta zoltaczka to tylko kropla w morzu jesli chodzi o ten szpital…
Re: szpital na ul.Dyrekcyjnej we Wroclawiu
To rzeczywiscie mialyscie pecha. Szczescie, ze wszystko skonczylo sie dobrze. Pozdrawiam
Re: szpital na ul.Dyrekcyjnej we Wroclawiu
A ja rodziłam na Dyrekcyjnej i jestem zadowolona. Też mielismy problemy z żółtaczką, ale nas właśnie z tego powodu nie wypuszczono przez tydzień, a wyniki były o wiele niższe. A na którym piętrze leżałaś?
Gunka i Miś I Mikuś
Re: szpital na ul.Dyrekcyjnej we Wroclawiu
na samej gorze 🙂
niby tez trzymali nas 10 dni ale widzisz jak bylo pozniej….
Znasz odpowiedź na pytanie: szpital na ul.Dyrekcyjnej we Wroclawiu