Mam takie banalne znów może pytanie, ale jednak zapytam – jak to jest przy karmieniu, jak często trzeba dziecko podnosić, zeby mu się odbiło i co ile, chodzi mi o takiego maluszka zupełnego, który się dopiero urodził. Czy w szpitalu od razu będę musiała sama umieć go nakarmić ( nie mam pojęcia, jak to się robi, wiem, że trzeba włożyć maluszkowi całą brodawkę, ale co jeśli pokarmu mieć nie będę ). Acha, i jeszcze takie pytanko – czy w szpitalu położne kąpią maluszka, czy tez od razu muszę sama i gdzie? Pomóżcie, wiem, że to głupie pytania, ale zwariuję ze strachu z tej zieloności 😛
Pozdrawiam!
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Sztuka karmienia ?
Re: Sztuka karmienia?
Z innej beczki – zdjęcie Pawełka fajowe, ale Majowe Kruszynki to dopiero jazda. Nigdy wcześniej nie widziałam takiego zdjęcie i wymiękłam. Gratuluję i pozdrawiam:)
Magda z Natalią w brzuszku
Znasz odpowiedź na pytanie: Sztuka karmienia ?