sztywnienie brzucha

Kochane, wróciłam dzis po 2 tygodniowym urlopie do pracy i kiepsko się czuję. Jestem w szóstym miesiącu ciąży i odczuwam silne sztywnienie brzucha! Czy to może być coś groźnego? Pracuję w W-wie a do lekarza chodze w rodzinnym mieście, gdzie zamierzam rodzić. To 500 km stąd więc po poradę lekarską mam raczej daleko. pomóżcie koeżanki ciężarówki. PAulina

Paulina i Dzidzia termin: 26 kwietnia

14 odpowiedzi na pytanie: sztywnienie brzucha

  1. Re: sztywnienie brzucha

    Witaj
    Jestem teraz w 33 tyg. a mój brzuszek od jakiś dwóch miesięcy twardy jest non stop. Jak skała, a czasem dodatkowo napina się tak, że sama nie wiem co robić. Lekarzowi się to nie podobało i zaaplikował mi domięśniowo nospę i po pół godzinie nic się nie zmieniło. Chciał mnie z tego powodu na święta w szpitalu zostawić…. Biorę nospę cały czas i wcale to nie pomaga. Brzucho twardy. Może taki już jego urok… Nic złego poza tym się nie dzieje, muszę tylko dużo leżeć. tak każe pan doktor.
    Pozdrawiam
    Gosia i Ernest

    • Re: sztywnienie brzucha

      Witam!
      Ja brzuch sztywnieje to są to skurcze: B – H, jeśli się tak w ciągu dnia jest do 6 takich skurczów – to jest to w normie, jeśli więcej i dodatkowo więcej niż jeden na godzinę to należy się martwić bo może to oznaczać poród przedwczesny. Najlepiej skorzystać z porady lekarza. Wiem, że niektóe dziewczyny na te skurcze biorą lek o nazwie feno… – dokładnie nie pamiętam.
      To tyle z moich informacji.
      Pozdrawiam
      …+23 tyg. maleństwo

      • Re: sztywnienie brzucha

        To pewnie te skurcze przepowiadające Braxtona-Hicksa(chyba tak się to pisze). Ja poczułam pierwsze w 8 miesiącu, a i tak moja pani doktor kazała mi jak najwięcej leżeć. Czytałam, że dziewczyny cz ęsto biorą stale leki rozkurczowe, ale te musi przepisać lekaż, także lepiej skontaktuj się z jakimś. A tymczasowo to: duzo leżeć na lewym boczku, oddychać przeponą, żeby dotlenić dzidzię i w czasie twardnienia nie masować brzuszka, bo to pobudza macicę do skurczy.
        Powodzenia
        Ewa i lutowe maleństwo.

        • Re: sztywnienie brzucha

          Skontaktuj sie koniecznie z lekarzem. ja w 27 tyg. z tego powou dostalam fenoterol i tak bylo do konca. To pilne, wiec nie okladaj tego.

          Trzymaj sie

          • Re: sztywnienie brzucha

            Również doradzam kontakt z lekarzem i odradzam pracę! Miałam takie twardnienie czyli skurcze już przedtem, ale 2 tygodnie temu zaczęły mi strasznie przeszkadzać, położyłam się do łóżka na kilka dni, potem poszłam do lekarza… Skurcze te nie odnaczają oczywiście od razu porodu, ale źle wpływają na szyjke macicy, może się ona przez nie skracać i rozwierać, a w efekcie – spowodować przedwczesny poród. Jakiś czas temu załozyłam takie sam temat jak Ty i dzieczyny zgodnie poradziły mi szybką wizytę, mimo że do jej terminu miałąm jeszcze 2 tygodnie poszłam od razu, lekarz stwierdził skrócenie szyjki, zalecił odpoczynek (na zwolnieniu jestem od 4 miesięcy – odpoczynek oznacza więc nawet więcej niż zaniechanie pracy) i na razie biorę niewielkie dawki Fenoterolu. Dopóki nie piojdziesz do lekarza, mozesz w chwili największego napięcia wziąć nospę, ale nie radzę tego tak zostawiać. Naprawdę, postaraj się przyspieszyć tę wizytę, tym bardzioej że w dodatku pracujesz – a to na pewno nie pomaga 🙁
            Trzymam kciuki!

            Lea i dzieciątko (11.03.03)

            • Re: sztywnienie brzucha

              zgadzam się z dziewczynami…powinnać jednak udać sie jak najszybciej do lekarza… dodam tylko, że każdy lekarz nawet poza miejscem zamieszkania jesli ma podpisaną umowę z kasą chorych przyjmie cię bezpłatnie… jesli nie możesz teraz skontaktowac sie ze swoim lekarzem…popytaj znajomych w Warszawie o dobrego specjalistę… nie warto takich objawów lekceważyć…

              Weronka (termin 6.06.03)

              • Re: sztywnienie brzucha

                Hm.. ja też mam kilka razy dziennie… ale zdecydowanie za długo.. nawet nie ma co liczyć… po prostu wystarczy np. ze położę się spac, poloże sie na boku i dramat… i zdecydowanie trwa wiecej niz kilka minut… 🙁 a potem rano znowu wszystko cudownie i nie chce mi sie wierzyc, ze wieczor byl taki straszny… ale jednak badanie wykazalo, ze skrocily mi szyjke za bardzo i dostalam leki…

                Lea i dzieciątko (11.03.03)

                • Re: sztywnienie brzucha

                  Kochana KOleżanko. Chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego co piszesz. W jakich realich żyjesz, skoro nie wiesz, że udać się bezpłatnie do lekarza ginegologa graniczy z cudem! ŻADEN nie chciał mnie przyjąć i nawet w grudniu, kiedy mijał mi termin kolejnej wizyty a nie mogłam jechac do domu, a źle się czułam, zapisano mnie na MARZEC!!!!! Więc gdyby nie prywatni lekarze, mgłabym urodzić zanim doczekałabym się na wizytę na kasę chorych! Także ostrzegam przed ewentualnymi niepowodzeniami w celu załatwienia wizyty BEZPŁATNEJ!

                  Paulina i Dzidzia termin: 26 kwietnia

                  • Re: sztywnienie brzucha

                    Witajcie
                    Bez przesady z tymi lekarzami… Ja w Wigilię dostałam bardzo silnego krwawienia, pojechałam na Żelazną i bez żadnych problemów mnie przyjęto. Nie miałm ze sobą żadnej książeczki zusowskiej, legitymacji studenckiej, a mimo to nie robiono żadnego problemu. Po prostu następnego dnia im przesłałam faxem potrzebne kwitki… Jeśli objawy są niepokojące – trzeba jechaćdo szpitala i nie ma gadania – tam muszą przyjąć (takie polecenie dostałam od swojej lekarki “na w razie czego”
                    pozdrawiam

                    • Re: sztywnienie brzucha

                      Znam to uczucie świetnie i długo się z tym męczyłam, aż wreszcie na wizycie u lekarza ginek sam zobaczył co sie dzieje i przepisał ni No- Spę. Co za ulga!!!

                      Pozdrawiam ciepło

                      Ewelina i Nikola (01.04.03)

                      • Re: sztywnienie brzucha

                        A jak czujecie to sztywnienie brzucha??? Ja mam czasami coś takiego, że czuję jakby mi zasysało brzuch, a dokładniej sam jego dół, i jest to bardzo nieprzyjemne uczucie. Dzieje się tak często wieczorami. Za bardzo nawet sobie go wtedy nie obmacuje, bo boje się że coś mi się stanie. Czy to jest właśnie to twardnienie o którym piszecie????

                        • Re: sztywnienie brzucha

                          Tak to jest coś takiego ale jesli nie występuje regularnie to nie ma się czym martwić, gorzej jak np co pół godziny w reg odstępach to szybko do szpitala, jeśli brzuszek sztywnieje po intensywnych ruchach maluszka to jest to prawidłowa reakcja macica to mięsień i ma prawo do sporadycznych skurczów
                          Kaśka i 23 tyg Nadia

                          • Re: sztywnienie brzucha

                            z doświadczenia wiem że bywają odległe terminy w gunekologów, ale wiem też że jeśli odpowiednio porozmawiac z położną i wyjaśnić jaka jest sytuacja to rzadko kiedy nie przyjmują..poprostu MUSZĄ… kobieta w ciąży jest pod specjalną opieką!!! trzeba twardo stać przy swoim a jeśli nie chcą przyjąć to do szpitala na izbę przyjęć i powiedzieć, że szukałaś w całym miescie i nigdzie nie chciano cię zbadać… nie wierzę żeby ktoś zignorował twoją prośbę nawet w szpitalu… sama nie raz już musiałam wyperswadować wizytę u lekarki..jeśli źle się czujesz jej obowiązkiem jest cię przyjąć..tylko trzeba to powiedzieć a nie pytać na kiedy najbliższy termin… taki ten świat, że jeśli się czegoś samemu nie dopilnuje to na życzliwość raczej nie ma co liczyć… więc nie daj sie następnym razem..

                            Pozdrawiam

                            Weronka (termin 6.06.03)

                            • Re: sztywnienie brzucha

                              Ja czuje to chyba inaczej,… nie mam pojęcia, co jaki czas… po prostu jest to niemiłe i trwa długo… brzuch robi sie twardy, taki napięty… na początku miałam tak po prawej stronie, potem różnie, u góry, poniżej pępka, cały… Musze powiedzieć, że biorę Fenoterol w dawce mniejszej niż minimalna i czuję poprawę po kilku dniach.. dziś nawet i tę dawkę ograniczyłam, bo jest już lepiej.. najgorzej było przed zaśnięciem – nie spoób się wygodnie połozyć, a do tego zaawansowanie ciązy (32 tydzień) mnie już poddusza, więc ogólny dyskomfort…

                              Lea i dzieciątko (11.03.03)

                              Znasz odpowiedź na pytanie: sztywnienie brzucha

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general