szukam sposobu na skuteczną naukę angielskiego ?

Proszę pocieszcie mnie… czy jako dorosłe osoby uczyłyście sie skutecznie języka obecego, wiele z Was mieszka poza granicami kraju?
Mam wrażenie, że będąc w czasach liceum, na studiach nauka przychodziła łatwo i szybko.
Od jakiegośc czasu uczę się angielskiego, nie miałam szczęścia w latach edukacji szkolnej przyswoić szekspirowskiego języka (u mnie uczono francuskiego i niemieckiego) wiec teraz w czasach kiedy angielski jest tak wszechobecny walczę…i tak mi to ciężko idzie ;(
Zastanawiam sie czy to wogóle ma sens… czy jestem w stanie przyswoić coś skutecznie???
Czekam na Wasze porady… co byłoby Waszym zdaniem skuteczne.
Biegam na prywatne lekcje, słucham płyt na CD w drodze do pracy – nie wiele jestem w stanie zrozumieć 🙁 próbuję uczyć się słówek a czasu tak niewiele przy dziecku kiedy jeszcze pracuję i nie ma mnie po 11 h w domu.

Nauka angielskiego – taki mam cel na Nowy Rok – pomożecie???

Na co głównie postawić? – gramatyka, słuchanie tekstów, zakuwane słówek?
Może jakieś płyty macie albo książki warte polecenia?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: szukam sposobu na skuteczną naukę angielskiego ?

  1. ja zaczelam sie uczyc w wieku 24 lat, jak przyjechalam do USA i tez ciezko bylo. Ale zacznij od prostych slow, np. jak widzisz samochod to nie mysl samochod tylko car, jak widzisz rejestracje samochody to w myslach mow numery i litery po angielsku, jak idziesz na zakupy to staraj sie nazywac w glowie po angielsku a jak czegos nie wiesz to sprawdzaj w slowniku. Zacznij czytac anglojezyczne teksty i ze slownikiem w reku…. powinno jakos pomoc. Przynajmniej mi pomoglo, ja jeszcze chodzilam do collegu i jednej szkoly jezykowej, ale w ciagu 3 lat opanowalam jezyk w stopniu bardzo zaawansowanym w mowie i pismie. zacznij od malych rzeczy.

    • Moim skromnym zdanie tylko rozmawianie sprawia, że człowiek uczy się języka. Szukaj możliwości spotkań z obcokrajowcami, chodź do szkoły językowej z nativem.
      Sama zaczęłam moją przygodę z angielskim jako dziecko. Chodziłam na lekcje – nie uczyłam się. Dopiero w LO załapałam bakcyla – miałam 6 godzin języka ang w tym jedna z Amerykanką! Poszło jak z płatka. W wieku 16 lat komunikowałam się swobodnie, miałam ogromny zasób słownictwa, znałam gramatykę. I co z tego… Język nieużywany to język martwy. I nic nie da oglądanie filmów, czytanie książek. Przynajmniej w moim wypadku Teraz kiedy po ponad 10 a myślę, że prawie 15 latach wracam do komunikowania się w języku angielskim okazuje się, że moja znajomość języka jest… kiepska. Może nie tak, że się nie dogadam – bo mówię dużo, ale brakuje mi słów, z gramatyką też mam niejaki problem. Jakoś tak wypadłam z obiegu i bardzo żałuję.
      Chociaż… w ciągu 2 tygodni w nowej pracy zrobiłam taki postęp, że moi pryncypałowie są zdumieni. Dobrze, że nie wiedzą ile umiałam te 15 lat temu bo by byli zdziwieni ile można zapomnieć

      • Zamieszczone przez Bep
        Język nieużywany to język martwy. :

        Prawda stara jak swiat 🙂 Ale jak sie raz dobrze znalo jezyk, to pozniejsze przypomnienie sobie go idzie jak z platka, zreszta jak napisalas. Ani sie obejrzysz, a wrocisz do swojego poziomu. Ja tez dlugo nie uzywalam angielskiego i jak przyszlo mi rozmawiac po przerwie z Anglikiem, to niemalze spanikowalam. Ale nie bylo zle. Czasem tylko hiszpanskie slowko przychodzi do glowy, ale to kwestia wprawy.

        A co do autorki postu, to jesli nie masz mozliwosci rozmawiania, to moim zdaniem tv, plyty, gazety naprawde duzo daja. Bedziesz miala baze, z ktorej potem mozna wyjsc w konwersacji. I nieprawda, ze jest sie na jezyki za starym. Moj maz nauczyl sie polskiego dobrze po trzydziestce 😉

        • [Zobacz stronę]. Asp

          Wkleiłam linka. Co myślicie o takim sposobie nauki?

          • dość ciekawą metodę nauki języka mają w Speak Up’ie – umawiasz się na spotkanie z nauczycielem wtedy kiedy tobie pasuje. Dodatkowo praca z komputerem itd. Wszystko super, o ile ktoś jest samodzielny i w miarę systematyczny, a to podstawa przy nauce obcego języka.

            Ja3, no fajnie – ale przy takiej formie nauki to kto cię sprawdzi czy nie robisz elementarnych błędów? Ja do dziś mam dziwne nawyki w angielskim i jest trudno temu zaradzić. Wszystko przez błędy na początkowym etapie nauki.

            • Zamieszczone przez laurent24
              dość ciekawą metodę nauki języka mają w Speak Up’ie – umawiasz się na spotkanie z nauczycielem wtedy kiedy tobie pasuje. Dodatkowo praca z komputerem itd. Wszystko super, o ile ktoś jest samodzielny i w miarę systematyczny, a to podstawa przy nauce obcego języka.

              To co piszesz, to podstawa przy czymkolwiek 🙂 Siostra była marna z angielskiego, a miała jechać do Anglii i tam chodziła, żeby nabrać powiedzmy, że “pewnośći” przy mówieniu. Wcześniej bała sie otworzyć usta, a teraz mówi całkiem sprawnie 🙂

              No i niestety – uważam, że samemu w domu, to możemy ćwiczyć gramatykę i ewentualnie słówka (ja tak robię), ale na pewno nie nauczymy się języka…

              • Zamieszczone przez darbik

                No i niestety – uważam, że samemu w domu, to możemy ćwiczyć gramatykę i ewentualnie słówka (ja tak robię), ale na pewno nie nauczymy się języka…

                szczególnie, że można utrwalać błędy nawet o tym nie wiedząc. A już nie mówię o akcencie, u niektórych jest na prawdę tragiczny.

                • Wiesz – akcent, to chyba najmniejszy problem 😛 To jest coś, na czym powinniśmy się na samym końcu skupić. Nauczyciel przydaje się w takich momentach, kiedy robimy błędy przy słówkach. Przecież w polskim mamy takie wyrażenia, które nie mogą być użyte w każdej sytuacji i w angielskim to samo. Jak nie znamy języka, to nie wyczuwamy takich rzeczy…

                  • Tak na szybko przelecialam watek i nie widzialam aby ktos juz polecal. Widzialam “reklame” w dzien dobry tvn, spodobala mi sie kupialam mezowi bo czeka go egzamin z angielskiego a nigdy w szkole sie nie uczyl. Ksiazka zaczyna sie od prostych zdan w tym jezyku, przetlumaczonych na j.polski, dolaczona plyta cd wiec mozna uslyszec odpowiednia wymowe. Od najprostszych zdan po bardziej zlozone. Podzelona tematycznie. Nauka polega na nauczeniu sie zdan z pierwszej strony i przejsciu dopiero na nastepna gdzie sa coraz bardziej rozbudowane. Mozna sie uczyc z sama plyta, lektor mowi zdanie po polsku chwila ciszy w tym czasie ty mowisz to po angielsku nastepnie on to wymawia, tez jest wersja odwrotna on po polsku a ty tlumaczysz. Wazne aby uczyc sie na glos 🙂

                    “… To nie jest podręcznik do nauki języka obcego. Jest to kurs rozmawiania w języku obcym. Uczy mówienia i rozumienia. Zero gramatyki, zero wykuwania słówek, zero odmian czasowników, które trzeba na pamięć wbić sobie do głowy.
                    ?Blondynka na językach? to kurs nauki języków obcych, oparty o zupełnie nową metodę uczenia. Powstała ona w oparciu o moje doświadczenia w nauce języków obcych. Bo pewnego dnia zorientowałam się, że języka obcego można się uczyć na zasadzie logicznej układanki.
                    Standardowe kursy języków obcych bazują na wyjaśnianiu zasad gramatyki, podając uczniowi przykłady ich zastosowania.
                    W moim kursie najważniejszym założeniem jest to, że języka obcego można się nauczyć instynktownie? najpierw zapamiętać dane wyrażenia i zdania poprzez systematyczne powtarzanie ich na głos, a potem zgodnie z zasadą logiki budować z nich własne przykłady. Nauczenie się na pamięć przykładowych konstrukcji oraz ich składowych elementów, pozwala na budowanie nowych zdań i wyrażeń, a więc poprawne posługiwanie się obcym językiem.
                    Beata Pawlikowska”

                    • Zamieszczone przez laurent24
                      A już nie mówię o akcencie, u niektórych jest na prawdę tragiczny.

                      a co rozumiesz przez akcent?
                      bo dla mnie jako taki srednio ma jakakolwiek wage – chyba ze usilujesz osiagnac poziom akademicki jezyka

                      z nauka jest tak: trzeba przede wszytskim wiedziec po co sie uczymy:
                      jesli po to, zeby sie dogadac, moze i callan pomoze (choc sama mam powazne watpliwosi, a przynajmniej ja sama osobiscie nie ucze sie jezykow w taki sposob)
                      jesli po to, zeby koresponodowac, wystarczy prosta nauka w domu, byle z dostepem do zrodla, ktore zweryfikuje nasze pisanie
                      jesli chcemy osiagnac poziom akademicki, trzeba znalzec takiego jezyka zrodlo

                      pisze z pozycji pietnastoletniego doswiadczenia w uczeniu ESL
                      jedna rzecz, ktora wiem na pewno to, ze nie mozna dobrac sobie metody, dopoki nie okresli sie celu nauki

                      • przede wszystkim systematyczne powtarzanie, nie rzucajmy się naraz na wszystko bo to nic nie da, 10 lat temu skonczyłam Kolegium Języka Biznesu, broniłam się po polsku, angielsku i niemiecku, potem niestety moja praca zawodowa zupełnie nie anagazowała mnie językowo, sporo zapomniałam ale powiedziałam sobie że szkoda mojego wieloletniego wkuwania więc od roku chodzę 2/3 razy w miesiącu na konwersacje z native speakerem poza tym filmy z lektorem angielskim, moja strona startowa w kompie to bbc.com 🙂 Robię wszystko żeby dziennie coś tego angola liznąć, staram się w tym języku myśleć i zdarza mi się też po angielsku śnić

                        • Odgrzebuję trochę temat, bo muszę się za siebie wziąć. Jakieś tam doświadczenie mam, ale najgorzej jest żeby się odblokować i zacząć mówić. jak jestem za granicą, to nagle zapominam wszystkiego i muszę wyręczać się innymi :p

                          • A skuteczna nauka dla dzieci? Myślicie, ze takie książeczki edukacyjne pt. “Angielski z Maksem” sprawdzą się na początek? Dla 6-latka?

                            • Jak szybko nauczyć się mówić po angielsku?

                              Faktycznie będąc matką i pracując nie wiele się ma czasu ale może znajdziesz pomocne informacje na stronie: [edytowane przez moderatora]
                              Tutaj jest też proste omówienie czasów np. teraźniejszego

                              • Moim zdaniem jednak najlepszą formą nauki języka obcego jest po prostu porządny kurs w szkole językowej. Teraz tego typu kursy są nastawione raczej na praktyczny aspekt języka, przynajmniej w Axonie tak jest. Dużo się tam rozmawia, dzięki czemu na pewno łatwiej jest w późniejszym czasie porozumieć się z obcokrajowcem. Ciągłe ćwiczenia gramatyki i wkuwanie słówek na pamięć takiej pewności nie daje.

                                • nauka angielskiego

                                  Witam mi samodzielna nauka jakoś nie wychodzi (za mało motywacji mam chyba) więc szukam jakiegoś dobrego kursu angielskiego. Może znacie jakiś sprawdzony kurs. Na forach można znaleźć sporo pozytywnych opinii o kursie:
                                  [edytowane przez moderatora]
                                  jakie jest wasze zdanie???

                                  • Zamieszczone przez marcini
                                    Witam mi samodzielna nauka jakoś nie wychodzi (za mało motywacji mam chyba) więc szukam jakiegoś dobrego kursu angielskiego. Może znacie jakiś sprawdzony kurs. Na forach można znaleźć sporo pozytywnych opinii o kursie:
                                    [edytowane przez moderatora]
                                    jakie jest wasze zdanie???

                                    zdanie: reklama?

                                    • Zamieszczone przez sole
                                      JAk chcesz sie szybko i skutecznie nauczyc jezyka to jedz na kurs do kraju w ktorym sie mowi tym jezykiem. Zasada prosta i skuteczna i lepsza niz jaka kolwiek najlepsza ksiazka i najlepszy nauczyciel.

                                      Ja wyjechalam do wloch znajac tylko ciao i come va i to wszystko, po miesiacu rozmawialam juz plynnie z wlochami. Nie mam zdolnosci jezykowych i uczenie jezyka metoda szkolna jest dla mnie strata czasu, uczyl?am sie przez liceum i studia niemieckiego, myslisz ze cos pamietam? NIc kompletnie

                                      Zamieszczone przez lauidz
                                      Wyjazd do kraju anglojezycznego to chyba najlepsze – i to bez polskich znajomych…
                                      … Ale wiem ze nie zawsze to mozliwe….

                                      Ja sie w PL nauczylam majac lektora jezyka amerykanskiego – byla to znajoma znajomej jej syn 😀
                                      Pani w srednim wieku prof na UMCSie w Lublinie – nie udzielala zasadniczo korkow ale zrobila wyjatek przez te wlasnie znajomosc 😀

                                      Tylko gadalysmy.. puszczala mi jakas audycje na cd i pozniej o niej gadalysmy – ciezko bylo na podczatku ale szlo lepiej i lepiej….
                                      I nie jest prawda z tym wiekie – przykladem jesty moja mama, ktora juz po 60 zaczela edukacje i radzi sobie jako tako….

                                      Jak majowka powiedziala- musisz zmienic nastawienie!!!

                                      Powodzenia….

                                      • darmowy kurs online

                                        Witajcie,

                                        Zapraszam do zapoznania się z ciekawą ofertą przeznaczoną dla osób, które chcą szlifować swój angielski poprzez świetną zabawę. Wystarczy dołączyć do panelu , aby otrzymać miesięczny darmowy dostęp do płatnego serwisu z nauką angielskiego English Attack! Wystarczy kwadrans dziennie, aby po paru tygodniach zauważyć wyraźną poprawę. Wciągające multimedialne materiały mają różny poziom trudności, więc każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.

                                        Dodatkowo będąc użytkownikiem panelu możesz brać udział w sondażach przeznaczonych dla Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii i zarabiać prawdziwe pieniądze lub dostawać vouchery na zakupy w sieciach popularnych marketów na Wyspach np. Tesco, Sainsbury’s, John Lewis, Debenhams czy Waitrose. Pamiętaj, że każdy Twój głos się liczy i wpływa na rozwój nowych produktów oraz na poprawienie jakości obsługi. Dlatego jeśli masz tylko chwilę czasu dołącz do serwisu.

                                        Ja korzystam zarówno z English Attack jak i już kilka miesięcy i jeszcze nigdy mnie nie zawiedli. Polecam każdemu!

                                        Pozdrawiam
                                        Tomek

                                        • Najlepiej uczyć się angielskiego na kursie językowym. Ja nie mam zbyt dużo wolnego czasu dlatego zdecydowałam się na lekcje przez Skype szkola-shamrock.pl. Lektor prowadzi lekcje online i mogę się uczyć w godzinach wieczornych. Polecam.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: szukam sposobu na skuteczną naukę angielskiego ?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general