Szybkie pytanie
Czy taki komentarz pedagoga do nieprawidłowo rozwiązanego zadania (nauczanie początkowe)
“prosze czytać ze zrozumieniem! bzdura!”
jest obecnie komentarzem uznawanym za stosowny?
(napisane na czerwono pod zadaniem)
Jaki film o Mikołaju dla dzieci? Najlepsze propozycje na grudniowe seanse!
Przerwa świąteczna 2023. Kiedy uczniowie pójdą do szkoły ostatni raz w tym roku? Czeka ich aż 10 dni wolnego
Roraty – czym są i kiedy się je obchodzi? Na mszach świętych pojawia się specjalny atrybut
Życzenia od Mikołaja dla dzieci. Zabawne i urocze wierszyki dla najmłodszych
Ulga na dziecko 2024 to nawet 2700 zł odliczenia. Te osoby nie będą mogły jednak z niej skorzystać. Jakie są warunki?
Jak zrobić brodę Mikołaja? Wystarczy jedna rzecz, aby stworzyć idealny strój na mikołajki i święta
- Rodzice.pl
- Forum
- NASZE DZIECI
- Szkolniaki
- Szybkie pytanie
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
46 odpowiedzi na pytanie: Szybkie pytanie
no kiepsko
trochę mało pedagogiczne podejście
ja się nie spotkałam z takim komentarzem nauczycielki jak do tej pory
a dziecko me różne faktyczne ‘bzdury’ potrafi wypisać
poszłabym do szkoły dopytać
jeśli jest to nauczanie początkowe – to niestosowny, one dopiero uczą się czytać
jeśli starsze klasy – bardzo bym się nie czepiała nauczycielki, dzieciaki mają z tym problem i to dość spory i jeśli gimnazjalista nie rozumie tego co czyta a tylko ogląda literki to to też nie jest stosowne
Czyli taka forma komunikatu, kierowana do ucznia np. gimnazjum, nie jest problemem twoim zdaniem?
Za moich czasów nauczyciel pisał “czytaj treść uważniej”, “działanie jest nieprawidłowe” lub po prostu “0 pkt”.
I komunikat był jasny. A forma bez porównania bardziej profesjonalna.
Ot, inne czasy przyszły najwyraźniej 🙁 – czego w sumie niestety się obawiałam. Stąd moje pytanie.
PS. To, że gimnazjalista nie rozumie tego co czyta, nie jest niestosowne.
Jest porażką ucznia, nauczycieli i rodziców.
Na Twoim miejscu wybrałabym się z tym do szkoły albo poruszyła temat na zebraniu. Taki komentarz nic nie mówi dziecku o tym, co napisało źle, a tylko obniża jego motywację. Nauczyciel nawet nie wysilił się, żeby opisać istotę błędu…
Tez tak uważam.
ja juz mam na koncie wymiane zdan z anglistka w dzienniczku ucznia (celowo na papierze) po podobnej uwadze
co prawda mloda teraz musi sie bardziej starac na angielskim
ale tez pani wyhamowala takie zapedy
u nas 2 kl – 7latków – pani na zastępstwie stałym (wychowawczyni jest na zwolnieniu ciążowym) ostatnio powiedziała do dziewczynki, która zamiast wpisać same wyniki działań – wpisała całe działania, że nie dostanie jedynki tylko dlatego że Pani ma dziś dobry humor
Samo stwierdzenie “proszę czytać ze zrozumieniem” do gimnazjalisty nie jest niczym złym, bo jedna z umiejętności jest tak nazwana, nie ma na celu nikogo obrażenie.
Często sformułowanie czytanie ze zrozumieniem przewija sie na wielu przedmiotach, szwankuje ta umiejętność.
Zapewniam, że żaden uczeń nie poczułby się urażony i w większości wypadków wiedziałoby o co chodziło nauczycielowi.
Zwracamy na to uwagę, ja jako matematyk też, zwłaszcza przy zadaniach z treścią.
Słowo bzdura już nie jest czymś pożądanym.
No i na pewno nie w nauczaniu początkowym.
No własnie, o ile w gimnazjum komentarz ‘ proszę czytać ze zrozumieniem’ jest dla mnie całkowicie do zaakceptowania,
(chyba nawet na teście gimnazjalnym jest oceniana ta umiejętność?),
to w klasach 1-3 jest dla mnie niedopuszczalna.
Figa, jak się sprawa zakończyła?
Byłaś pogadać z nauczycielką?
W pierwszej klasie owszem, bo czytać dopiero się uczą dzieciaki, ale w trzeciej??
Mam 3klasistę w domu, sama mu tłukę, żeby ze zrozumieniem czytał.
Chodziło mi słowo ‘bzdura’.
Źle się wyraziłam.
Teraz to dokładnie nie wiem, ale dwa lata temu był tekst do przeczytania (na teście gimn z języka polskiego), a potem pytania do tekstu, czyli było sprawdzane czytanie ze zrozumieniem.
Moje dziecko ośmioletnie(2 klasa) czyta dosyć sprawnie, ale zupełnie bez zrozumienia. Mnie by uwaga nie oburzyła typu właśnie: czytaj ze zrozumieniem.
Moja czyta ze zrozumieniem, raczej tak.
Ale też by mnie nie oburzyła taka uwaga, tylko nie na miejscu jest pisanie do drugoklasisty ‘bzdura’.
Tak to ja mogę do swojego dziecka powiedzieć wyprowadzona z równowagi, a nie szkolny pedagog.
Dzieci są różne, po mojej by to spłynęło, ona gruboskórna.
Ale wrażliwe dziecko mogłoby się poczuć urażone.
Tak czy siak, ja osobiście próbowałabym sprawę wyjaśnić w szkole.
Ja się tak zastanawiam, czy my się za bardzo nie cackamy z tymi naszymi dzieciakami…..
A to na pewno.
Cięzko się odnieść do uwagi nie widząc pod czym się pojawiła
Czy zadanie było rozwiazane “bzdurnie”=źle (z powodu niedoczytania jak sugeruje komentarz) czy uczeń rzeczywiście coś kompletnie bez sensu matematycznego napisał i pod tym napisano taką uwagę.
Jeśli to ta pierwsza część to rzeczywiście uwaga w ten deseń niewiele uczniowi na przyszłość pomoże, jesli ta druga część – cóż przy niektórych kwiatkach innych słów nie ma.
Nigdzie nie pisałam, że rzecz dotyczy mnie i mojego dziecka 😉
Zapytani znajomi nauczyciele orzekli, że komentarz jest nie do zaakceptowania, co mnie szczerze ucieszyło,
bo ja matką kwoką zdecydowanie nie jestem,
a komentarz moim zdaniem jest dobijający i demotywujący dla dzieciaka.
I nie podpiszę się NIGDY pod opinią, że nieakceptowanie takiej formy komunikacji oznacza cackanie się z dzieckiem.
Każdy człowiek zasługuje na to, by go godnie traktować – nawet jeśli nie jest zdolny, nawet jeśli jest dzieckiem.
Skomentować źle rozwiązane zadanie można na tysiąc sposobów,
taki nie jest ani jedyny, ani konieczny.
Komentarz dotyczył źle rozwiązanego zdania (co pisałam w pierwszym poście) – tylko jakie to ma znaczenie?
W nauczaniu początkowym jakieś mega kwaitki? Szczerze wątpię.
Dzieci są dziećmi, my jesteśmy dorośli.
To my mamy starać się dobierać właściwe słowa,
a nie oczekiwać, że dzieci przełkną wszystko, co nam ślina na język czy długopis przyniesie.
Na szybko mogę napisać 10 komentarzy przekazujących tę samą treśc w zdecydowanie bardziej akcetowalny sposób.
Jak ktoś nie umie inaczej, może sobie opracować kilkanaście standardowych i ich zamiennie używać.
Naprawde nie trzeba dzieciaków dobijać, żeby je czegoś nauczyć.
No i uczniowie nie są od znoszenia frustracji nauczyciela, który własnie napotyka “kwiatek”.
Nie sądzę by komentarz był reakcją na frustrację nauczyciela a raczej uwagą na przyszłość by nie próbować napisać na siłę czegokolwiek bo to nie ma sensu.
Kartkówka klasa I – 6 latki – zdanie banalne coś w deseń było pięć zwierzaków, trzy odleciały, ile zostało. rozwiązanie ucznia :1+2=3, słowny komentarz 6-letniego ucznia dlaczego tak rozwiązał – z uśmiechem na twarzy -“bo mi się nie chciało”
Jestem daleka od demotywowania uczniów, niedopuszczalne jest dla mnie przenoszenia na nich własnych problemów ale też nie cierpię cwaniactwa i robienia sobie jej z nauczycieli
Dla mnie brzmi dosc złosliwie.
Nasza Pani napisałaby: “przykro mi, że popełniles bląd, nastepnym razem sprobuj bardziej skupic sie na tekscie”
badz mocniej: “Twoja praca bardzo mnie rozczarowala” itp
Oj, widze, że bedziemy cierpiec w czwartej klasie 😉
Rozpiescila nas ta nasza Pani
A ja jestem rpzekonana, że tak bywa często. Tak z resztą sugerowali właśnie nauczyciele poproszeni o opinię.
To mocno niecelny komentarz do sytuacji, o której piszę i którą mam na myśli.
Poza tym jest sporo dzieci, któe maja problem z przełożeniem treści zdania na działąnia
i potępienie mocno zabarwione emocjonalnie raczej w takiej sytuacji nie pomoże.
I żeby moje stanowisko było jasne:
uważam za niedopuszczalne zarówno robienie sobie jaj z nauczycieli,
jak i zakładanie, że każde złe rozwiązanie zadania jest robieniem sobie jaj.
Znasz odpowiedź na pytanie: Szybkie pytanie