Szybko, mało roboty na imprezkę w ogrodzie?

No własnie. Szykuje mi się imprezka w ogrodzie. Będa pieczonki na pewno. I no własnie.. co jeszcze?
Mówię od razu, ze w okolicy biegać będą moje dzieci którymi raczej nie ma się kto zająć poza mną więc to co będzie do zrobienia musi być łatwe, szybkie i smaczne ( myślę o jakis przegryzkach które można przygotować wcześniej)
Moja mama wymyśla jakieś bóg wie co przy którym to siedzieć bede cały dzień w kuchni upocona, wkurzona i umęczona, jednocześnie starając się pilnować brykające pociechy – wiecie co?
Takie coś nie chce mi się
Ma byc fajnie, na luzie, jedzone paluchami i brane samodzielnie ze stołu stojącego w pobliżu.
Wymyśliłam warzywa ” al dente ” 😉 z dipami
co jeszcze?
Grill odpada. nie ma jak pilnować palącego sie grila, ognia przy pieczonkach i 3 dzieci ( będzie jeszcze jeden 4 latek oprócz mojego)
Uratujcie jak zawsze 🙂
Impreza bardzo babska…

11 odpowiedzi na pytanie: Szybko, mało roboty na imprezkę w ogrodzie?

  1. Ja polecam właśnie warzywka ale w wersji upieczonej – po pojemnika żaroodpornego wrzucam młode ziemniaczki w skorkach tylko umyte pokrojone w drobniejsze kawałki,cukinie, bakłażana, paprykę, sól pieprz olej (nawet nie oliwa) zamknąć albo przykryć folia aluminiowa i do piekarnika a pod koniec pieczenia dużo koperku, do tego jogurt naturalny taki grecki i mniam lekkie i smaczne

    • jak babska to ja zrobiłabym przede wszystkim sałatki, warzywka po twojemu i winko 🙂

      • Zamieszczone przez daga28
        jak babska to ja zrobiłabym przede wszystkim sałatki, warzywka po twojemu i winko 🙂

        Jak sałatka to polecam moje niedawne odkrycie:
        pekinka, puszka brzoskwiń, sparzone rodzynki+ sos (jogurt, majonez, curry, sól, pieprz).
        Chwilę trwa pokrojenie, ale ogólnie bardzo prosta sałatka.

        Możesz też zrobić skrzydełka w chrupiącej panierce (dawałam przepis). Możesz zrobić wcześniej, bo jedzone na zimno też szybko znikają ze stołu. Tylko nie wiem, czy wcześniej będziesz miała czas.

        A może ułóż truskawki bez szypułek i pochlap je czekoladą z kąpieli wodnej- wcina się ze wykałaczkami. Bardzo fajnie wygląda i smakuje. SuperBasiek pisała w wątku truskawkowym, że podaje też tak banany.

        • Dzięki dziewczyny!
          mam juz co nieco w głowie poukładane

          Ponieważ imprezka będzie za 2 tygodnie więc nei wiem czy truskawki jeszcze beda w sensownej cenie na rynku

          Pomyślałam że dobry pomysł to
          1. warzywa blanszowane + ze 3 dipy

          2. sałatka na półmisku z mozarellą( moja znajoma super ja robi, grube plastry pomidora przekłada mozzarellą i wszystko polewa sosem vinegret, wygląda i smakuje zabójczo) – wychodzi z tego fajna gąsienica

          3. ponieważ ogródek jest mocno zacieniony rozważam też opcję swojskiego smalczyku, pajd chleba i ogórków małosolnych.
          Czyli wszytsko to co każdy może sobie podejść, zrobic sam i jeść sam.

          potem pieczonki a na deser moje nieśmiertelne muffinki, jedne nadziewane nutellą, drugie pomarańczowe i finito.

          Co Wy na to?

          • To ja poproszę o przepis na szybkie i łatwe muffinki!

            • do tych warzywek zrob tzatziki,a dla dzieci surowe owocowe szaszlyki, wbite w polowe kapusty owinietej w folie aluminiowa, u nas zawsze hicior (nie tylko wsrod dzieci)

              • Zamieszczone przez aaagatka
                do tych warzywek zrob tzatziki,a dla dzieci surowe owocowe szaszlyki, wbite w polowe kapusty owinietej w folie aluminiowa, u nas zawsze hicior (nie tylko wsrod dzieci)

                Boję się szpikulców od szaszłyków..
                Moje dzieci mają z patyczkami zwiazane różnorakie pomysły..
                czasem dosc niebezpieczne..
                Juz widze, jak bawią się nimi wojując ” na szable” akurat bedzie 3 chłopaków rozbójników więc szaszłyki super pomysł, ale patyczki do nich hmm..

                • Mufinki sa po prostu super
                  Chyba nie raz były gdzieś w tym kąciku.
                  Zawsze plecam silikonowe foremki bo dzieki nim pieczenie jest o wiele łatwiejsze ( niczym nie smarujesz, niczym nie wysypujesz, wyciągasz bez trudu, myje się raz dwa)

                  Podstawowy przepis baza to
                  składniki suche:
                  2 szklanki maki
                  2 łyżeczki proszku do pieczenia,
                  1 szklana cukru ( uwaga dla mnie za słodkie daję 1/2 jeśli ze słodkim nadzieniem lub 2/3 – mozna dac cukier brązowy, fruktozę, słodzik, co kto chce i woli)
                  ( opcjonalnie dla czekoladowych 3 łyżki ciemnego kakao, dla pomarańczowych starta skórka z pomarańczy, dla innych smaków to co nam do innych smaków pasuje)
                  groszek/czekoladę w kawałeczkach do czekoladowych, orzechy, migdały, co tam nam się podoba

                  składniki mokre
                  1 szklanka maślanki ( kefiru, jogurtu, nawet mleka, co tam jest w lodówce)
                  2 jajka
                  1/2 kostki stopionego masła ( moze byc podobna ilosć oliwy, oleju margaryny)
                  zapaszek/ ew likier smakowy pasujacy do tego co tam chcemy miec za smak muffinkowy, ewentualnie rum do czekoladowych
                  ( truskawki w kawałkach, jagody, jabuszka, etc)

                  i tyle
                  suche składniki w misce mieszamy ze sobą, mokre ze sobą, potem mokre z suchymi byle jak i z grubsza byle predzej ( są bardziej miękkie i puszyste nawet gdy zostanie troszke grudek)
                  owoce jeśli chcemy mieć w całych muffinkach dodajemy na etapie przemieszanego ciasta, podobnie orzechy, migdały czy co tam nam wyobraźnia podpowiada

                  wykładamy do foremek i na jakieś 18 – 20 minut do piekarnika na 180-200 stopni

                  po wyjęciu czekamy parę minut, wyciagamy z foremek i często juz ciepłe pożeramy 🙂

                  lubię robić nadziewane
                  wówczas do foremki wkładam łyżkę ciasta mufinkowego potem łyzkę nutelli i znów łyżkę ciasta. Mniam

                  w pomarańczowych gotuję gęsty budyń na jogurcie pomarańczowym i tym budyniem nadziewam mufinki tak jak powyżej. ( rzadko kto się domyśla co to jest za masa 🙂 )
                  do pomarańczowych, cytrynowych do ciasta i na wierzch przed pieczeniem dekoracyjnie daję skórkę kandyzowaną pomarańczową/ cytrynowa.
                  fajnie wygląda i dobrze smakuje

                  Ogólnie zrobienie mufinek od momentu przygotowania składników zajmuje jakieś 5-10 minut, pieczenie kolejne 20 i w pół godziny mamy pycha ciastka.
                  Ilość mufinek zalezy od wielkości szklanek 🙂 ja mam takie 330 ml i wystarcza to na jakieś 18 naprawdę dużych nadziewanych mufinek.

                  • Nie no ikkunia mam chęć na te mufinki oj mam:),już sobie wszystko zapisałami jak będzie chwila, zrobię.
                    Nie mam tylko silikonowych foremek,może wyjdą w papierowych?
                    A te z nutellą….mmmm moja wyobraźnia działa;):)

                    • Zamieszczone przez ika
                      Mufinki sa po prostu super

                      fakt 😀
                      robiłam – super!!!!

                      • Zamieszczone przez ika
                        w pomarańczowych gotuję gęsty budyń na jogurcie pomarańczowym i tym budyniem nadziewam mufinki tak jak powyżej.

                        Napisz łopatologicznie, dobrze?

                        Znasz odpowiedź na pytanie: Szybko, mało roboty na imprezkę w ogrodzie?

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general