Wczoraj robiłam pranie ręczne w łazience, Michał jak zwykle bawił się w demolkę, właził do miski wywalał wszystko do wanny i nagle zaczął bawić sie kijkiem od mopa wszystko było by dobrze gdy nagle zobaczył koncówkę na której był zamocowany mop i zaczął tak bardzo krzyczeć nie wiedziałam co się dzieje, tak bardzo się przestraszył że pół godziny siedział na moich kolanach wtulony w cycy, no mopa schowałam i wydawało się że zapomniał, ale w nocy o 24 tak bardzo zaczął krzyczeć wręcz pisk był jakby go ze slóry go obdziarali, oboje z mężem wpadliśmy do pokoju i zabraliśmy go do siebie. Michał już nie spał przytulił się do mnie i leżał z oczkami ja pięć złotych i nie ruszał się, poryczałam się z żalu mąż też i niewiem kiedy mały zasnął. Nigdy nie przyszło by mi do głowy że mop może narobić takiego stracha dziecku.
Ania mama Michalka ur.23.10.01
8 odpowiedzi na pytanie: Tak bardzo krzyczał!!!
Re: Tak bardzo krzyczał!!!
biedny Michalek……..ide schwac mopa…. Ale wiesz moja np. bardzo lubi miotle…
ASIA MAMA EWY ur 3 styczen 2002
Re: Tak bardzo krzyczał!!!
A może ktoś np. jakieś dziecko straszyło Go mopem?
Julka mama Karolka
Re: Tak bardzo krzyczał!!!
Nic o tym niewiem, ale raczej nie. Sami nie wiemy co w tym mopie jest takiego?
Ania mama Michałka
Re: Tak bardzo krzyczał!!!
No wiesz bo sobię coś pomyślę :-)), mówisz lubi miotły? hi hi
Ania mama Michałka
Re: Tak bardzo krzyczał!!!
co sobie pomyslisz???? lubi jak zamiatam to cala sie trzesie
ASIA MAMA EWY ur 3 styczen 2002
Re: Tak bardzo krzyczał!!!
Słuchaj, a czy ktoś małego pilnuje, gdy was nie ma w domu? Może on ma złe skojarzenia!
Alicja mama Hubusia
Re: Tak bardzo krzyczał!!! do AlicjiL
Michał właściwie jest cały czas ze mną nie odstępuję Go na krok, jak mnie nie ma to jest z mężem. Raczej nie było okazji aby ktoś mógł go przestraszyć bądż robić mu krzywdę On jest taki kochany.
Wczoraj delikatnie wysunełam mopa stał i patrzył z odległości kilku kroków ale już nie płakał, dziś nas nie było ale jutro sprubóję jeszcze raz.
Ania mama Michałka ur.23.10.01
Re: Tak bardzo krzyczał!!!
Moja tak zareagowala na prysznic.
Kiedys miala zbyt ciepla wode i chcialam jej dolac troszke zimniejszej. Ona siedziala w wanience i jak zaczelam lac wode z prysznica, to Ania az sie poplakala i nie mogla uspokoic. Sprobuje ja jakos powoli przyzwyczaic, do czego sluzy prysznic.
Renia
mama Asi (18.11.99) i Ani (6.11.01)
Znasz odpowiedź na pytanie: Tak bardzo krzyczał!!!