Witam wszystkie koleżanki.Kiedy czytam te wszystkie posty to aż mnie serducho ściska a łezki same napływają do oczu-to straszne dowiadujecie się że jesteście w ciąży,jest radosć,która w weilu przypadkach jest krótka 🙁 ja jeszcze nie jestem w ciąży ale zastanawiam się czy kiedykolwiek będe(mam niedoczynność tarczycy)dowiedziałam się że niedoczynność może spowodować niepłodność dlatego jak o tym pomysle to łapie doła(PRZEPRASZAM ZA BłęDY) POZDRAWIAM TRZYMAJCIE SIę DZIEWCZYNY
3 odpowiedzi na pytanie: TAk mi przykro
Re: TAk mi przykro
Wiesz… zrób wszystkie badania, jakie możesz i bądź pod kontrolą lekarza. Nie bój się. Dziewczyny z różnymi schorzeniami rodzą zdrowe dzieciaczki a zupełnie zdrowym czasem się nie udaje – tak jak mi. Warto się starać. Jasne, że taka strata jest przykra ale trudniej byłoby chyba za 20 lat pomyśleć, że nie nawet nie spróbowało. Trzymaj się i UśMIECH a będzie dobrze!!
<img src=”https://www.ober5.webpark.pl/pic1.jpg”>
Minka z Oliwką (19.11.2003)
Edited by Minka on 2007/03/29 12:16.
Re: TAk mi przykro
Dziękuje za bardzo 🙂 masz bardzo śliczną córeczkę 🙂
Re: TAk mi przykro
Najważniejsze to nie poddawać się i walczyć!!!Mam koleżankę która ma niedoczynność tarczycy i urodziła zdrowego chlopczyka a tez tak jak Ty powątpiewała ze wogóle kiedykolwiek będzie mogła mieć dzieci. Na pewno jesteś pod kontrolą lekarską więc pozostaje tylko wyrównać poziom hormonow i do dzieła!!!Wszystko będzie dobrze i na pewno się uda, czego życzę z całego serducha
Monia&wrzesniowe chlopaczki
Znasz odpowiedź na pytanie: TAk mi przykro