Tak sie cieszylam

tak sie cieszylam bo mojego Waldusia mieli wypuscic dzis a tu kicha, zatrzymali:(wlasnie dostalam telefon. W nocy cos mu sie ze stopa porobilo i ma uczucie dretwienia.Lekarz pociesza, ze tak czasem bywa ale trzeba to obserwowac no i, ze to moze przez to ze za duzo chodzil ostatnio. Buuuuuuuuuuu:( i jeszcze pare dni sama w domu. Cos nam sie wali ostatnio i mam nadzieje, ze szybciutko zaswieci sloneczko dla nas

15 odpowiedzi na pytanie: Tak sie cieszylam

  1. Re: Tak sie cieszylam

    Życzę ci tego słoneczka z całego mojego serduszka :-)))) Wiem co to znaczy, gdy druga połowa jest w szpitalu… Pamiętaj, że po każdym deszczu na pewno wyjdzie słońce!!!

    IZA

    • Re: Tak sie cieszylam

      Witaj
      Słoneczko zaświeci i to już niedługo wierzę w to a los w nagrodę wynagrodzi wam to w małej fasoleczce zobaczysz. Główka do góry nie poddawaj się będzie dobrze. Zobaczysz jak mąż już wróci do domku ze szpitala to tak się do siebie dorwiecie wytęsknieni, że z tego na pewno coś sie wykluje. Pozdrawiam ciepło

      Kasiek

      • Re: Tak sie cieszylam

        Po burzy zawsze świeci słońce! Nie przejmuj się! wszystko będzie dobrze! zobaczysz! A jak już wróci do domku zdrowy,wypoczęty i stęskniony za Tobą to…..!!!! Na 100% będą tego rezultaty w postaci dwóch wyraźnych ogromniastych kreseczek!!!!!

        • Re: Tak sie cieszylam

          Niedługo słonko zaświeci zobaczsz. I to podwójnie. Mąż wyzdrowieje no i pewnie niedługo dzdzia do was zapuka.
          Pozdrawiam i głowa do góry.

          Ela

          • Re: Tak sie cieszylam

            Obyscie mialy racje.Ja to zaraz mam czarne mysli, ze znowu operacja, ze cos tam znowu wyszlo i uciska na nerw.W tym cyklu to raczej na kruszynke nie ma szans ale moze w przyszlym o ile moja owu zrobila sobie tylko w tym cyklu strajk:)

            • Re: Tak sie cieszylam

              Będzie dobrze, zobaczysz…
              Trzymam kciuki za Was!

              Marysia zwana riibą

              • Re: Tak sie cieszylam

                Cierpliwości, w szpitalu muszą go dobrze wyleczyć,
                a słoneczko zaświeci szybciej niż myślisz. Na razie takie małe przesyłam

                Ewike
                [Zobacz stronę]

                • Re: Tak sie cieszylam

                  Ale sliczne od razu mi sie micha ucieszyla. Tak sobie teraz myslalm, ze moze to i lepiej, ze teraz to wyszlo niz gdyby mial wrocic do domu i znow do szpitala jechac. No nic bede sobie cierpliwie czekac

                  • Re: Tak sie cieszylam

                    Aguś wszysto będzie dobrze. Pozdrawiam Ciebie i mężusia serdecznie:)

                    malibu

                    • Re: Tak sie cieszylam

                      Zaświeci Aguś jeszcze troszkę cierpliwości. Jakby co zawsze możesz się wypłakać w nasze internetowe rękawy Jesteśmy z Tobą myślami

                      Pozwolę sobie zacytować coś specjalnie dla Ciebie

                      KIEDY JESTEŚ SZCZĘŚLIWY
                      SPÓJRZ W GŁĄB SWEGO SERCA
                      A DOSTRZEŻESZ ZE TYLKO TO CO SPRAWIAŁO CI BÓL
                      TERAZ SPRAWIA CI RADOŚĆ”

                      (mam nadzieje że nic nie pokręciłam…) To tak na przyszłość…kiedy już bedziecie razem szczęśliwi…..smutek kiedyś musi minąć a po nim musi nastąpic radość. Zyczę by nastąpiła jak najszybciej.

                      Całuski ogromniaste

                      GOSIA

                      • Re: Tak sie cieszylam

                        Jak przeczytałam twojego posta to sobie tak samo pomyslałam jak kiki! Moze wasza pasja po powrocie przyniesie wam dzidziusia! jak to mówia nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło! Tego wam zyczę!

                        Gosia

                        • Re: Tak sie cieszylam

                          Biedactwo… ale na pewno juz niedługo wyjdzie i zbaierzecie sie do działania – owocnego oczywiście!!!

                          erica

                          • Jak dobrze, ze was mam

                            ze nie musze sie do pustych scian pozalic. Chcialam tylko wyjasnic, ze my nie jestesmy malzenstwem dopiero szykujemy sie do tego ale kiedy to bedzie to nie wiem.Wiem jedno, ze slowo mezus bardzo mi sie podoba:))

                            • Re: Jak dobrze, ze was mam

                              przeciez to nie ma znaczenie czy jestescie malzenstwem czy nie. Wazne jest raczej czy sie kochacie i czy chcecie isc razem przez zycie. My tez nie jestesmy jeszcze malzenstwem i tez zamierzamy, ale nie jest to najwazniejsze w naszym zwiazku.

                              Gosia

                              • Re: Jak dobrze, ze was mam

                                Aga ja z moim jestem z moim od 9 lat i nie mowie inaczej niz mezus:) Nie wazne, ze nie mamy papierka ale ja wiem co czuje. A co do Waszych ostatnich niepowodzen to powiem Ci tylko, ze jest to prawo serii i bardzo czesto sie zdarza. Ale pomysl co bedzie jak to samo prawo serii zacznie mnozyc Wasze szczescie

                                Ninka
                                [Zobacz stronę]

                                Znasz odpowiedź na pytanie: Tak sie cieszylam

                                Dodaj komentarz

                                Angina u dwulatka

                                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                Czytaj dalej →

                                Mozarella w ciąży

                                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                Czytaj dalej →

                                Ile kosztuje żłobek?

                                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                Czytaj dalej →

                                Dziewczyny po cc – dreny

                                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                Czytaj dalej →

                                Meskie imie miedzynarodowe.

                                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                Czytaj dalej →

                                Wielotorbielowatość nerek

                                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                Czytaj dalej →

                                Ruchome kolano

                                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                Czytaj dalej →
                                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                Logo
                                Enable registration in settings - general