No więc teraz ja…hmm, jakby tu to ładnie ująć – zrobiłam dzis teścik, tak sobie pomyslałam, a co, Święto dzisiaj… i uwaga uwaga – wyszły mi dwie kreseczki, tyle że ta druga blada, ale u mnie to dopiero 27 dc, więc chyba miała prawo byc blada 🙂 Dziewczyny, ale to uczucie…byłam pewna że znów zobaczę jedna kreske, serducho bije jak oszalałe i nagle ten szok…ten strach, ponad 5 lat temu czułam dokładnie to samo jak zobaczyłam dwie kreski… dopiero potem hop do łózka, do córci, do męża i ogromniasta radośc i moja i męża, który od tej 6 rano o niczym innym nie mówi, tylko o tym że mama ma fasolkę w brzuchu….:D Ola za bardzo nie wie jeszcze o co chodzi, ale to to dobrze. Mysle, że powiemy jej jak wszystko będzie ok, po jakims pierwszym USG. Teraz jeszcze przez jakis czas się postresuje, musze umówic sie do gina, a tu sezon urlopowy…
Do tego przyplątała mi sie jakas mała infekcja tam na dole pare dni temu i już się boję, czy to nie zaszkodzi temu pęcherzykowi, no i w ogóle…full rozterek, ale to chyba normalne 😉
Na koniec: dziewczyny: Nadi, Paszula, Mageras, Niuunia, Bruni, Amber i wszystkie starające – dziękuje Wam za rozmowy tutaj, za miłe towarzystwo (tez do picia;)), życzę Wam szybkiego zaciążenia i uprzedzam – prędko się mnie nie pozbędziecie, bo takiej atmosfery jak tutaj nie ma nigdzie idziej 😀
Wątek kwietniówek sobie podczytuję (termin chyba bede miec koło 23 kwietnia), ale póki co zostaję z Wami, tak jak i Anek 😉
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Takie Święto…
Ojej, nie chciałam Cię straszyć. W zadnym wypadku! Po prostu odpoczywaj i tyle. A gin już Ci powie, czy wszystko ok, czy lepiej trochę się w wyrku pobyczyć 😉
Ja tam do końca nie wiem, czy to moje zagrożenie było realne, czy raczej właśnie gin dmuchał na zimne. Ale ja tam nawet bym na głowie stanęła i uszami zaklaskała, jakby mi kazał “tak na wszelki wypadek”:D
Myślę, że jeśli to Twój gin, to jak powiesz o co chodzi, to Cię wcisną. A jak nie, to moze do innego sie zgłosić, a na swojego już w spokoju poczekać. Ja tak w pierwszej ciąży zrobiłam.
GRATULACJE!!! Taki prezent w święto!!! Tylko pozazdrościć!!!
gratulacje
Ja również dołączam się do gratulacji:) życzę wspaniałych 9 miesięcy:)
Serdeczne gratulacje, spokojnych 9-ciu miesięcy i zdrowego Malucha
Nie bylam chcem isc w przyszlym tygodniu. 31 sierpnia mam wyjazd do Chorwacji i chce, zeby gin mnie zobaczyl blizej tego wyjazdu. Poza tym mam nieciekawe doswiadczenie z wczesna wizyta u lekarza w poprzedniej ciazy. Facet narobil zamieszania, wyslal mnie do szpitala stwierdzajac ciaze pozamaciczna, a jak sie okazalo mial za slaby sprzet, zeby tak mloda ciaze wykryc., A biorac pod uwage, ze bylam wtedy trzy miesiace po poronieniu, to nawet nie chce mi sie pisac co wtedy czulam.
Iwonka jak sie czujesz??? U mnie dol…oprocz mdlosci mam silny bol glowy. Obawiam sie, ze to zatoki, bo juz mi scieka po tylnej scianie gardla. A… szkoda gadac…ja to zawsze mam pod gore.
wiesz co ovu jeśli się nie pokiełbasi po tym morzu to 20-21.08, może nie tyle że opuścił mnie duch walki tylko mam głowę zaprzątniętą czymś innym (mega zakupy, wieczorek panieński, wesele….)
a co do boćków to już nawet nie pisałam że w drodze nad morze, to mój M śmiał (jak do tej pory był bardziej powściągliwy;)) że caluśką drogę nas “prześladowały” te ptaszki 😀 (w pewnym momencie jak staliśmy w korku to nawet dwa sobie krążyły nad nami:eek:)
najfajniejsze było jak na pożegnanie, kiedy wyjechaliśmy tylko ze Stegny, pojawił się jeden tak ni z tąd ni z owąd, zakrążył jak by chciał nam pomachać na pożegnanie i poleciał:)
ale to nie wątek o mnie… 😉 pisz jak się dziś czujesz? może w drugiej ciąży szybciej się rozwija macica i dlatego bardziej bolihmmm
anek ja w ciąży z sebkiem miałam takie bóle głowy w pierwszym miesiącu że po ścianach chodziłam (normalnie boli mnie głowa ze 2,3 razy w roku) ale mój gin mówił że tak może być… ale wiem co czujesz ten ból żyć nie daje i jeszcze wymioty (też miałam takie że całe dni leżałam bo jak tylko podniosłam głowę to biegłam do kibla)
TRZYMAJ SIĘ musisz to jakoś przetrwać…
raz jeszcze…:)
Ania do góry głowa! Kup sobie szybko Euphorbium compositum (krople do nosa) i sinuspax (do ssania na ropny katar) – to takie homeopatyczne leki, przy których nie dopuscisz do rozwoju infekcji, jesli faktycznie czujesz, że to zatoki 😉 Mi tak coś spływa po tylnej scianie gardła średno dwa razy w tyodniu i od razu po to sięgam,tzn po sinuspax, bo euphorbium to juz psikam jak mam katar. A jak Cie na dobre rozłozy to idz do laryngologa i mów jaka jest sytuacja! Bidulko, trzymaj się! Mdłości nie zazdroszczę, u mnie takie malutkie narazie są i to w porze południowej pojawiają sie na godzine i znikają… Trzymaj się Aniu! 🙂
A Ty leżysz/chodzisz/pracujesz? Wiem, że musisz się kłuć w brzuszek, więc pewnie leżysz i leniuchujesz;) Dobrze będzie, nie martw sie;)
No to ładnie mieliście z tymi bocianami 😀 to juz napewno MUSI cos znaczyć!! 😉
Jak ja się dzis czuję…hmm, bynajmniej nieciążowo… zrobiłam rano jeszcze raz test, znów pozytywy wyszedł ( 😀 ), i ta druga kreska juz sporo wyrazniejsza niż w piątek, więc chyba jest ok;)
Brzuch boli tak co cztery godziny, chwyta taki mini-skurcz (normalnie jak przy @ – taki ból na dole brzucha promieniujący do krzyża), trwa to 15 minut i puszcza. Brać na to Nospe?? Nie wiem.
Załamałam sie co do ginów…Do mojej mam szanse dostac się we wrześniu, więc obdzwoniłam dzis wszystkie pruszkowskie przychodnie i gabinety prywatne – zapraszaja mnie w połowie września – poszaleli!!! Ale w końcu w jednej przychodni niepublicznej termin był na 26 sierpnia i to u fajnego doktorka (kiedys u niego bylam przypadkiem), więc chyba poczekam i do niego pójde w przyszły wtorek. To tak w skrócie 🙂 Ale schizy mam coraz większe…co chwila wydaje mi sie że “cos mi tam leci” i latam do kibla, bo jeszcze w ta ciążę do końca nie wierzę…
A w pracy bałam sie odpisywać tu na forum w obawie że jakiś szpieg cos zauważy albo, ze to co pisze jest gdzies na serwerze rejestrowane – normalnie schizy w każdym kierunku 😉
Jejku, sorki, to juz trzeci post pod rząd…. Madziu – witaj spowrotem! Dłuuugo Cie nie było, musisz teraz sporo nadrobić;) Dziękuję za śliczne gratulacje!:)
iwonka GEATULACJE!:D życzę Ci spokojnej ciąży
iwonka GRATULACJE!:D życzę Ci spokojnej ciąży
Coby nie było- dziele sie z Wami moimi dwoma kreseczkami – u góry test piątkowy (kurcze, na fotce nie widac, ale tam jest druga kreska;) ), a na dole-dzisiejszy:)
Jezu, dopiero przeczytałam!
iwonkak, gratulacje wielkie, wielkie, ogromniaste 😀
cieszę się 🙂 🙂 🙂
Widac, widac:):)
Widać… my forumki zawsze 2 kreseczkę zobaczymy ( czasem nawet gdy jej brak, nadzieja w wyobraźni nam ją maluje )…
Napatrzyłam się na te II kreseczki Twoje… niom bo jestem wzrokowcem i muszę dać wyraźnie do zrozumienia moim plemniczkom,że muszą wyjść na zewnątrz i działać… bo ja też chcę mieć takie 😀
Iwonka serdeczne gratulacje!!!!!!!!!!!!! dopiero teraz przeczytałam 🙂 niesamowita nowina 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Takie Święto…