Tatuś śpi oddzielnie

Od urodzenia Szymona nasze pożycie małżeńskie wyglada tak: ja w sypialni, na wielkim małżeńskim łóżku przewaznie zawinieta w kłębek z samego brzegu, cały srodek zajmuje mój syn:-)) a tatuś na kanapie w drugim pokoju… :-)))
Łożeczko? Jest owszem, śliczne, ładnie wygląda i bardzo się przydaje na pranie ściągnięte z balkonu, znim je poskładam i wyprasuję, na zabawki, czasami na uwięzienie małego włoczykija…
Może to moja wina, ale lubie spać z synkiem, mam go przy sobie, nie muszę wstawać tysiąc razy w nocy, żeby go napoić, przykryć, itd.
Mąż? Radzimy sobie jakoś… 🙂 Mamy randki w dużym pokoju he, he…
Znacie ten problem?

BeeM + Szymek (25.04.2004)

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Tatuś śpi oddzielnie

  1. Re: Tatuś śpi oddzielnie

    Na szczęście nie znam tego Dorota nigdy nie spała z nami

    • gwoli wyjaśnienia

      dzięki za wszystkie wiesci z małżeńskiej alkowy:-)) chciałam tylko się usprawiedliwić w oczach niektórych mam i żon, że mój mąż śpiący w drugim pokoju nie jest ofiarą:-) TO ON SIĘ WYSYPIA!!!!! Ma do dyspozycji łożko 160 x 200, TV i święty spokój:-))) Jak trzeba było w nocy wstawać to przybiegał z drugiego pokoju… zawsze nocne czuwanie mieliśmy razem..Dla mnie nic złego się nie dzieje… Też miałam plany, żeby dziecię spało w łóżeczku, ale życie mnie zweryfikowało dość szybko. Poza ty mąż chrapie głośno i oboje z synem się często budziliśmy przy tym rodzinnym spaniu. I jeszcze raz podkreślę, że ja lubię to nasze wspólne z Szymkiem spanie:-)
      Nie wiem jakie to przyniesie skutki wychowawcze, ale mam nadzieję, ze jak najlepsze! Najwyżej zaliczę porażkę pedagogiczną:-)))) Pozdrawiam wszystkie Mamy, śpiące razem i oddzielnie:-)))

      BeeM + Szymek (25.04.2004)

      • Re: Tatuś śpi oddzielnie

        Popieram w 100%:-)))
        Paweł też od początku miał swoje miejsce do spania, swoją przestrzeń. Dlatego my też nie znamy bólu “wyprowadzki” dziecka z łóżka rodziców. Paweł od zawsze pięknie spał.

        JoannaR i Pawełek 19.09.2003

        • Re: gwoli wyjaśnienia

          No właśnie, facet to taki gatunek, który nie da sobie zrobić krzywdy.
          Ja nie muszę się martwić o to, że bidulek się nie wyśpi, bo nawet nie mam ku temu okazji, ponieważ on o to doskonale sam zadba. Jeszcze zanim ja zdążę o tym pomyśleć
          Inna kwestia, to sposób karmienia. Gdybym nie karmiła piersią, to Szyma pewnie by ze mną nie spał,bo i po co a na przytulanki i harce z rodzicami zawsze znajdzie się czas.Inna kwestia to taka,że nie wyobrażam sobie siedzieć pół nocy na krześle, karmiąc synka, jak mogę się wyspać, biorąc go do siebie. Pewnie jestem wygodna a co tam, wolno mi.
          Co do porażki pedagogicznej to mogę powiedzieć tylko tyle, że córa również z nami podsypiała i wyrosła na szczęsliwe,mądre i samodzielne dziecko, więc chyba jej tym wspólnym spaniem nie skrzywdziłam ;-)))))))))


          Jola, Ala i Szymon (5 m-cy)

          • Re: Tatuś śpi oddzielnie

            znamy bardzo dobrze:) Jak Ola sie urodziła,to mój mąż spał przez miesiac na kanapie,poniewaz z nami w nocy wogóle sie nie wysypiał-nie mógł sie przyzwyczaic do nocnego kwękania naszej córci,a my miałysmy całe łóżko dla siebie:)nie ucierpiało na tym nasze małżenstwo,maz był czuły,przytulał mnie,całował,mówił komplementy,a w Oli był i jest zakochany. Teraz spimy juz razem iPaweł sie przyzwyczaił i nawet sie nie budzi jak Ola wstaje w nocy.spała z nami do momentu mojej choroby,przez którą przeprowadziła sie do kołyski i tak juz zostało:)
            .

            Paulina i Ola 24.01.2005

            • Re: gwoli wyjaśnienia

              thank You:-)))))

              BeeM + Szymek (25.04.2004)

              • Re: Tatuś śpi oddzielnie

                Mąż nigdy nie spal oddzielnie. Przez cztery pierwsze miesiące Oliwia spała razem z nami, a teraz ma 5 miesięcy i spi w swoim łóżeczku, jest jej chyba wygodniej bo lepiej sypia. do naszego lóżka biore ja czasami rano gdy tatuś wychodzi do pracy.

                • Re: gwoli wyjaśnienia

                  marcinek spał z nami do 3 m.ż,potem został oddelegowany do łóżeczka i tak juz zostało.zdarza sie jednak że w nocy ma koszmarki albo męczą go zębole,płacze wtedy i biore go do siebie.jak robi się ciasno to maz idzie na sofe i tam sobie spokojnie spi a my mamy więcej miejsca. Nie jest to jednak notoryczne bo też jestem zwolenniczka spania dzieci w łóżeczkach.całkiem miłe jest “odwiedzanie”męża na sofie…

                  Monika i Marcinek (15.01.04)

                  • Re: Tatuś śpi oddzielnie

                    Kamila kończy niebawem 6 miesięcy i też spi z nami. Zaczęła sypiać z nami jak miała około 2 tygodnie, bo miałam już dosyć nieprzespanych nocy i zaczęłam karmic ją w łóżku. Teraz już piersi nie ssie, ale okazało sie, że to JA NIE MOGĘ BEZ NIEJ ZASNĄĆ! Kilka razy było juz mocne postanowienie poprawy i kładłam ja do łóżeczka, ale jak zaczynała sie wiercić około północy (bo wypadł jej smoczek, bo zaczełą z jakiegoś powodu płakać) to od razu lądowala u nas. W nocy już nie je, ale śpi z nami. I nie sądzę, ze to dla kogokolwiek jest męczące. Nawet mąż nie narzeka, mimo że mamy łóżko 1,2×2 m. i śpi z nami. Spokojnie się wysypiamy.
                    Córeczka znajomych też z nimi spała i doczekali się jak miała około 20 miesiecy, ze sama zdecydowała, ze chce spać w swoim łóżku, po prostu im powiedziala: tam moje łózio. A właścieiw to każdy ssak śpi z matką, wiec dlaczego człowiek miałby spać inaczej?
                    Pozdrawiam Agnieszka i Kamila (12.01.2005)
                    P. S. też jak byłaś w ciaży miałaś postanowienie: dziecko śpi w łóżeczku? Ja tak myślałam, ale zdanie szybko zmieniłam.

                    • Re: Tatuś śpi oddzielnie

                      NIE ZNAM takiej sytuacji…
                      nigdy u nas tak nie było…
                      na pocztaki meczylismy sie we 3 na jednym łozku,a potem już tylko we 2 – ja i maz:)
                      a co do Filipka nocnych potrzeb – spełnia je mąż, wiec nie musze wstawac:)

                      bruni i CHŁOPAKI :

                      • Re: Tatuś śpi oddzielnie

                        Ha, nie jesteś sama 🙂 Ja też podsypiam z małym – tatuś ma do wyboru jeszcze dwa szeerokie łóżka. Michał wyjątkowo źle znosi ząbkowanie i lubi się wtedy poprzytulac do mamy 🙂 A teraz idą czwórki – wszystkie na raz ! Ńasze życie małżeńskie nie cierpi, mąż się wysypia, ja też, nie czuję abym łamała jakieś zasady, dziecko zadowolone – w czym problem? Niech se inni śpią jak chcą :))
                        A starszego (10 lat) wychowałam – podsypiał z nami i jakiś normalny wyrósł – swoje łóżko już od dawna ma 🙂

                        Ania i Michałek (16.04.04)

                        • Re: Tatuś śpi oddzielnie

                          znamy, znamy…
                          Mąż zaczyna powoli sie buntować (choć i tak długo wytrzymał…)
                          Jesteśmy na etapie wybierania łóżka dla małej.

                          Agnieszka z Emilką (14.08.2003)

                          • Re: Tatuś śpi oddzielnie

                            u nas nigdy tak nie było
                            kuba od początku był przyzwyczajany do spania w swoim łóżeczku
                            brałam go do łóżka nad ranem
                            czasami w nocy jak bardzo byłam zmęczona i nie miałam siły karmic piersią na siedząco – i wtedy spaliśmy w trójke…

                            nigdy tego nie żałowałam
                            i ostatnio potwierdziałam mężowi – ze jesli kiedykolwiek bedziemy mieli drugie dziecko to tez nie bede go przyzwyczajał do spania z nami – ale posune sie nawet dalej niz przy kubie – mając pewne doświadczenie – otóż inaczej bede uczyła dziecko usypiac – nie na rękach – nie kołysząc – tylko od poczatku samodzielnie w łóżeczku

                            ILONA I KUBEK 3 lata

                            • Re: Tatuś śpi oddzielnie

                              My też oddzielnie. Łoże mamy ogromne i mieścimy się we trójkę ale M. rzadko z niego korzysta bo a to ma katar a to pił piwo ;o) I tak cały wieczór siedzimy w salonie. Ja też nie ptorafię zasnąć bez Nadii… cały dzień jestem w pracy więc nadrabiam przytulaniem nocnym. Kiedy idę spać, jak to ładnie napisała Gretkowska, “narkotyzuję się zapachem małej główki”, wszystkie problemy ulatują, uwielbiam to.

                              Myślę, że to nie jest problem jeśli wszystkim w domu odpowiada taki układ więc nie mam zamiaru zadręczać się tym, że zgodnie z podręcznikami moje dziecko powinno spać w swoim łóżku. Kiedyś na pewno będzie. Pozdrawiam serdecznie!

                              Nadia 7/02/2004

                              • Re: Tatuś śpi oddzielnie

                                A u nas śpimy w trójkę 🙂 Najpierw jak Emilka zaśnie o 21 to śpi w swoim łóżeczku, ale jak sie położymy i już już prawie zasypiamy, już oczy się kleją to ona wtedy się przebudza, jęczy, więc biorę ją do siebie, do piersi i zasypiamy. Potem w nocy tylko zmieniamy strony. Całkiem przyjemnie jest 🙂 Gorzej, że to to małe a tak się rozpycha! Ale przynajmniej czuwam nad tym by była okryta. Jakoś się wysypiamy, ale jak skończę karmić piersią to trzeba ją będzie nauczyć spać całą noc w łóżeczku! Tylko to za jakiś czas.. za kilka miesięcy…

                                Dagmara i

                                • Re: Tatuś śpi oddzielnie

                                  Nie znamy. Przez długi czas Nina przesypiała sporą część nocy w naszym łóżku ale żadnemu z nas nie przyszło do głowy żeby spać osobno. Nie lubię spać bez męża i nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Nie było zbyt wygodnie, nasze łóżko do najszerszych nie należy – ale specjalnie nam to nie przeszkadzało. Teraz dziecko odpuściło i da się je odnieść do łóżeczka ( bo usypianie jest tylo na naszym łóżku, u siebie nie zaśnie) i na ogół spokojnie przesypia tam noc. A nawet jak się budzi z powodu smoka czy picia to wolę do niej wstać.Zresztą jeśli mąż ma nockę i czasem zostawiam małą w naszym łóżku to z jej spania nici – budzi się kilka razy w nocy, w łóżeczku śpi o niebo lepiej 🙂

                                  Monika & Nina ( 19 m-cy)

                                  • Re: Tatuś śpi oddzielnie

                                    Hehe, u nas jest tak zazwyczaj w dni robocze. Wtedy Grześ musi się wyspać, a że drugi pokój jest chłodniejszy, to w te upały całkiem nieźle na tym wychodzi. Zaznaczam, że pożycie małżeńskie na tym nie ucierpiało.

                                    • Śpimy razem:-)

                                      My też mamy “gniazdo rodzinne” – jak to nazywam:-))))))) Gnieździmy się w nim we trójkę:-)
                                      Przywykłam nawet do tej ciasnoty i śpię spokojniej gdy Iga jest przy mnie. Gdy była malutka, to spała we własnym łóżeczku i brałam ją do siebie tylko do karmienia. Zmieniło się to od czasu, gdy zaczęła się rozkopywać w nocy. Żal mi było, gdy rano zastawałam Igusię zmarzniętą i niczym nie przykrytą.
                                      No i śpi z nami do teraz:-)
                                      W nocy na zmianę z mężem przykrywamy wiercipietkę a ona i tak BACH nogi na kołdrę.
                                      Nie ukrywam, że jest trochę niewygodnie ( łóżko 140×200 ), ale rekompensuję córeczce moją nieobecność związaną z pracą. Uwielbiam, gdy się wtula we mnie, obłapuje za szyję rączkami…mmmm
                                      A mąż…też już nie umie spać bez niej:-)
                                      Czasem mam ochotę przełożyć śpiącą Igę do łóżeczka a on na to: “Zostaw, niech śpi z nami”.

                                      Wiadomo, że wiecznie z nami spać nie bedzie i póki jest jeszcze czas, trzeba się nacieszyć bliskością malutkiego ciałka, zapachem główki… Kiedyś z pewnością się za tym zatęskni.

                                      Esiowa i Igusia ur.19.08.03

                                      • Re: Tatuś śpi oddzielnie

                                        U nas w tv sa dosc obrazowe i przemawiajace do wyobrazni “reklamy” informujace o zagrozeniach jakie niesie ze soba spanie razem z dzieckiem w jednym lozku. NIGDY nie spalam z corcia w jednym lozku i mam nadzieje, ze do tego nie dojdzie. Spimy od samego poczatku z mezem, a mala na poczatku w wozku obok lozka, potem w lozeczku obok lozka, a od 2-go tygodnia zycia w lozeczku w swoim pokoju. Zaznaczam ze od samego poczatku i wciaz karmie piersia. Kompletnie nie rozumiem tej “wygody” spania z dzieckiem w jednym lozku.. ja w ogole nie moglam spac z dzieckiem w jednym pokoju (nie mowiac o lozku!) budzilam sie na kazde chrzakniecie Milenki.
                                        Tak wiec skoro pytasz to ja nie mam tego problemu 🙂

                                        Bramka & Milenka

                                        • Re: Tatuś śpi oddzielnie

                                          U nas było tak:na małżeńskim łożu mąż(skulony) potem Pitul(z rozłożonymi rączkami i nóżkami) i ja(skulona). Ostatnio jest troszkę inaczej-ponieważ mam już duży brzuszek(7 miesiąc) i nie bardzo mi wygodnie zmieniać pozycję, a Pitul kopie na dodatek, więc zarządziłam eksmisję dzikiego lokatora do łóżeczka, niestety… MÓJ MĄŻ jest za miękki i zdarza się, że jak P. nie może zasnąć, to go bierze…wtedy jest tak:z brzegu Pitul(rozwalony i obłożony [poduszkami żeby nie zleciał), mąż(skulony) i ja(też skulona, ale nie skopana przynajmniej). A jak mąż chrapie to uciekam do drugiego pokoju i wtedy każde z nas nareszcie może się wyspać ;))) Aż się boję pomyśleć co będzie jak się Młoda urodzi :))

                                          Miśka, Piotruś 02.10.2003 i Córcia 30.09-1.10 2005

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Tatuś śpi oddzielnie

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general