Mam chyba problem… Iza po prostu jest telemaniakiem. Jak tylko otworzy oczy od razu leci do telewizora i kaze sobie bajki włączać. Nie wiem co mam robić bo jak nie chcę jej puścić bajki to jest dziki wrzask. Więc włączam. Ona ogląda jedną drugą, ja jej mówię że teraz już ostatnia ale gdzie tam… Po pewnym czasie sama sie nudzi i zaczyna się bawić. Więc ja wyłączam tv a ona reaguje znowu histerycznie choć już nie ogląda. Zaczyna być nieciekawie bo ja nie jestem z tych matek co sadzają dziecko przed ekranem i sie cieszą że jest spokój. Owszem tv też jest dla dzieci ale w ilościach ograniczonych. Czy dzieci z tego wyrastają? Czy któraś też tak walczy jak ja? Niestety w tej sprawie jestem konsekwentna i po prostu przy wtórze wycia wyłączam bajki. Ale mam nadzieję że jej samo to kiedyś minie bo nie lubię słuchać jej płaczu:(:(
Monika i Iza 19 miesięcy
10 odpowiedzi na pytanie: Telemaniak – co robić?
Re: Telemaniak – co robić?
A nie jest tak, że Iza próbuje właśnie płaczem coś na Tobie wymusić? Mogą to byc bajki w tv, albo cokolwiek innego. Moja Ola też takie metody stosuje. Zazwyczaj mięknę i dla świętego spokoju na coś tam pozwalam, ale czy nie lepiej byc stanowczym. Jeżeli już nie ogląda to poprostu wyłączyć nawet jeśli się awanturuje. To taki wiek chyba, że awanturkami dzieciaczki coś próbują osiągnąć – i najczęściej z pozytywnym skutkiem
Będzie wiedziała, ze jak wyłączyłaś tv to wyłączyłaś i płacz tego nie zmieni.
Powodzenia
Ola (06.01.2003)
Re: Telemaniak – co robić?
Sebus też telemaniak 🙁
Iwona i 22 m Sebuś
Re: Telemaniak – co robić?
na moich doświadczeniach mogę powiedzieć że powinno minąć, to co opisujesz przerabiałam z Zu, identycznie, nawet jak już znudziła się oglądaniem i poszła do drugiego pokoju to bajka musiala być włączona, oglądanie zamieniała w słuchowisko. Też się martwiłam że ogląda za dużo TV i próbowałam z tym walczyć bez większych rezultatów. I wiesz zapomniałam o tym i własnie przypomniałaś mi że kiedyś Zu oglądała 10 bajek dziennie, teraz potrafi przez dwa dni nie obejrzeć ani jednej. Czyli u mnie minęło :))
AA ja starałam się ze bajki które ogląda w TV, miała także wydania książkowe i nieraz udawało mi się ją namówić że zamiast oglądania poczytamy czy tam pooglądamy obrazki.
Izka i Zuzanka (12.V.2002)
Re: Telemaniak – co robić?
Skąd ja to znam- mamy ten sam problem. Ostatnio jednak zaczęłam puszczać Wiktorkowi piosenki na CD i troszkę poskutkowało, bo zdarza się, że sam wyłączy telewizor i nastawia piosenki- no i oczywiście tańczy i śpiewa!!!!!!!
Agata i Wiktorek (13.04.2003)
Re: Telemaniak – co robić?
Dziewczyno!!! Ale mnie pocieszyłaś! Od razu mi lepiej! Ja też tak po cichu się łudziłam że to na pewno przejściowe…. A teraz w to mocno wierzę i spróbuję się nie denerwować:)
Dzięki
Monika i Iza 19 miesięcy
Re: Telemaniak – co robić?
może się zdziwisz, ale troszkę Ci zazdroszczę. sama niezbyt często włączam tv i starałam się nie przyzywczjać Młodego do przesiadywania przed telewizorem, ale nieraz marzę o tym, żeby dał mi chwilę wolnego i zwyczajnie obejrzał bajkę. nie ma mowy, telewizja wogóle go nie interesuje, bajki też i wiem, że w sumie powinnam sie z tego cieszyć no ale odpocząć też by się chciało
Paula i Borys 1,5roku
Re: Telemaniak – co robić?
Lolek zachowywał się podobnie w wakacje, kiedy włączałam mu częściej niż zwykle bajki.w końcu powiedziałam dość ! Udałam, że tv się zepsuł….i zaczęłam puszczać bajki na cd…… Najpierw się buntował, że nic nie widać, ale teraz słucha z zaciekawieniem…u nas bajki na kasetach lub cd lecę non stop….
Re: Telemaniak – co robić?
Hej,
Michał miał swego czasu koszmarną fazę na jedną bajkę. Kiedy przybrało to naprawdę przerażające rozmiary bajka się “zapsuła, pan naprawia jak naprawi to przyniesie”. Puszczam mu teraz więcej bajek na płytach CD, czytam wiecej książek (o pociągach ) i wydaje mi się, że z ciągłem oglądaniem już mu chyba przeszło.
Pozdrawiam,
elzi i żarłoczny misiek (25.02.03)
Re: Telemaniak – co robić?
U nas muzyka jest przy usypianiu, Iza nie daje tez czytać sobie książek po prostu nie może znieśc tak wolnego przekładania stron:):) Nie wiem też co by powiedziała na opowiadane bajki z kasety czy płyty. Musze spróbować ale ona jest z tych ruchliwych i nie wiem czy sam głos ją zainteresuje
Monika i Iza 19 miesięcy
moja metoda 🙂
Moja Ania też uwielbia telewizję – przerobiłam już zachwyt nad Teletubisiami i Misiem Uszatkiem. W końcu się wściekłam bo pierwszym odruchem Ani było wąłczenie TV – przychodziłyśmy ze żłobka a Ania cyk za pilota i nastawiała sobie bajki. Więc pewnego pięknego dnia rano wyłączyłam pudło z sieci i powiedziałam,że telewizor sie zepsuł. I co? I nic. Ania pięknie zaczęła bawić się książeczkami i lalkami. Teraz telewizornia jest tylko w weekend i to nie dłużej jak pół godziny. Nawet jeśli dziecko zapędzi się do pilotów to i tak nie włączy bo pamiętam o wyłączaniu sprzętu z sieci.
To taki mój prywatny sukcesik 🙂
Aga i Ania 21 miesięcy
Znasz odpowiedź na pytanie: Telemaniak – co robić?