Kochane forumowe mamusie!
Muszę pozmywać, posprzatac, zrobić pranie…i mam dwójkę dzieci…jak to pogodzić?
A mianowicie włączam maluchom Teletubisie! 25 minut i dzieci jakby nie było!
Muszę przypomnieć, że Dominik ma 2 latka i 2 miesiące a Filipek 10,5 miesiąca. Jeden i drugi z wielkim zainteresowaniem śledzą przygody Teletubisiów…chyba już po raz setny ;-)…i nie nudzą się!
Ostatnio dla odmiany kupiliśmy im inne bajki np.”Dawno temu w trawie”…jednak nie mają takiego wzięcia jak Tubisie :-)))
Forumowiczki, a co oglądają Wasze dzieciaczki?
A może macie inne sposoby na zainteresowanie malucha aby móc coś w domu zrobić?
Czekam na pomysły!
Pozdrowionka!
Buziaki dla wszystkich pociech!!!
Ewa/ Filipek i Dominiś
10 odpowiedzi na pytanie: Teletubbies…i dziecka nie ma ;-)
Re: Teletubbies…i dziecka nie ma 😉
Domi ogląda:
– Teletubisie
– Rudolf-czerwononosy renifer (przez cały rok-nie tylko w okolicach Bożego Narodzenia )
– Czarodziejskie święta Franklina
– Tabaluga
– Eddie i miś
– Misiowanki
– Baśnie braci Grimm
dużo tego i Domi-muszę przyznać-dużo ogląda-w sumie jakieś 2-3 godziny dziennie … Ale uwielbia to…
Oprócz oglądania bajek najczęściej już sama sobą się zajmuje,więc nie mam problemów z brakiem czasu na przygotowanie obiadu czy posprzątanie…za to jeszcze kilka miesięcy temu było mi dość trudno ją czymś zainteresować na tyle,żeby bawiła się sama,czasem jednak się udawało…w momentach “krytycznych” najczęściej dawałam jej do zabawy swoją portmonetkę-wszystko miałam wprawdzie później wyciągnięte,ale za to zyskiwałam minimum 20 minut na zrobienie czegoś w domu…pomysł “działał” przez długi czas… A jak przestał działać-dawałam Domi moją całą torebkę…i znów jakiś czas było OK :)…od kilku miesięcy i torebka ma spokój 😉
może coś jeszcze sobie przypomnę
buziaki !
Aga i Dominika 2 lata + 4 m.
Re: Teletubbies…i dziecka nie ma 😉
U Tobka przygoda z bajkami zaczeła sie od kupienia Przyjaciółki z kasetą Kubusia Puchatka.
Teraz mamy bajek ponad 30 i oglądamy na zmianę.
Czasami spodoba mu sie jakaś bajka i może ją oglądać w kółko.
Ksantia i Tobiasz 15m-cy
Re: Teletubbies…i dziecka nie ma 😉
u nas najlepiej sprawdzają sie:
teletubisie;
wszystko zwiazane z puchatkiem;
reksio;
krecik;
pszczólka maja;
mis uszatek;
czasmi pies pluto…
i wiel innych ale wszystko zalezy od dnia i życzeń małego marudera;-)
Re: Teletubbies…i dziecka nie ma 😉
U Nas Teletuisie i Mis w duzym niebieskim domku.
Ach zapomnialam, i niektore rekalmy)
Anna i Maksiu 12.01.03
Re: Teletubbies…i dziecka nie ma 😉
teletubisie i dvd z nim samym malutkim 🙂
[i]Ewa i Krzyś (16,5 mies.)
Re: Teletubbies…i dziecka nie ma 😉
niestety nie bajki
natomiast wredna matka przyzwyczaiła dziecko do “M jak M” o 16,25
no i reklamy oczywiście
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Teletubbies…i dziecka nie ma 😉
Mojemu synkowi Teletubisie nie przypadły do gustu, natomiast oglądając Gdzie jest Nemo śmiał się do łez!!!!!
Re: Teletubbies…i dziecka nie ma 😉
A u nas:
-Tubisiaki, ale niestety tylko w soboty i niedziele o 8:00 na C+,
-Kubuś Puchatek jak doniedawna był w niedzielę (był płacz jak Kubus śpiewał końcową piosenkę
-Edi i miś
-reklama okien gdzie miś piłą robi otwór w dachu – wtedy to Ola się wzrusza 😉
Olcia (06.01.2003)
Re: Teletubbies…i dziecka nie ma 😉
Julcia “czyta” książeczki, “gotuje” posiłki, ogląda albumy ze zdjęciami – to zajmuje ją naprawdę, gada do siebie, kog tam widzi na zdjęciu, a ja mogę coś porobić.
Unikam zostawiania jej przed TV, w ogóle nie chcę, żeby za dużo jej oglądała. A z bajek jedynie Miś Uszatek jej się podoba, przy reszcie traci zainteresowanie po 5 minutach.
[i] Asia i Julia (20 m-cy)
Re: Teletubbies…i dziecka nie ma 😉
u nas przbojem jet ulica sezamkowa!!!! zwlaszcza elmo jest gwiazdorem nr1!!!! :-))))))
pzdr
Ola i Mateuszek (09.05.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Teletubbies…i dziecka nie ma ;-)