Od kilku cykli mierzę sobie temperaturę ciała i zauważyłam, że tem. waha się od 36-36,2. W okolicy połowy cyklu wzrasta do 36,4 i utrzymuje się z małymi odchyleniami do końca cyklu. Czy taka, według mnie, niska tem. jest ok i czy ma ona w tym momencie jakikolwiek wpływ na owulację. Dodam, że zgodnie z zaleceniem mojego gin. mierze tem. w ustach.
10 odpowiedzi na pytanie: Temp.ciała
Re: Temp.ciała
Wysokosc Twojej naturalnej temperatury nie ma nic wspolnego z wystapieniem owulacji. Troszke natomiast masz maly skok temperatury w 2 fazie. Ja korzystalam, jak wiekszosc starajacych sie tutaj dziewczyn z ff [Zobacz stronę] i program zaznaczal mi jaka mam srednia temperature. Minimalny skok powinien byc o cale dwie kreski, ale dobrze jest jesli wzrasta wiecej, o 4-5 kresek. To sugeruje owulacje, niestety nie potwierdza na 100 %. Na stronie ktora podalam jest galeria wykresow, jesli nie znasz tej strony mozesz sobie je poogladac, dowiesz sie wtedy jak mniej wiecej ten skok powinien wygladac.
P. S. Ja zawsze mmierzylam temperature w pochwie, zawsze zwyklym termometrem, zawsze o tej samej porze (5:50), rano, przed wstaniem z lozka. Pozdrawiam
Re: Temp.ciała
Hej
no rzeczywiście, tempka jest dość niska, ale:
– ja mierzyłam elektronicznym termometrem, i zawsze było o 2 – 3 kreski mniej niż powinno być (co potwierdziły Panie w aptece)
– godzina pomiaru – nie pamiętam dokładnie, ale mogę sprawdzić gdzieś – w określonych momentach doby temp ciała jest nieco niższa
– niska temperatura jest jednym z objawów wskazujących na niedoczynność tarczycy (albo mi się pomyliło i chodzi o nadczynność – w każdym razie zaburzenie tarczycy), co łatwo sprawdzić, badając poziom hormonu TSH.
– a poza tym to całkiem dobrze, że masz wzrost temperatury – tak powinno być, a to, że się utrzymuje, też jest dobrym znakiem
pozdrawiam ciepło
[Zobacz stronę]
Re: Temp.ciała
Mój wynik TSH 1,694 ulU/ml więc mieszcze się w normie (przedział od 0,49-4,67).
Temp. mierze zawsze rano o 5:50 po przebudzeniu, zwykłym termometrem, bo słyszałam, że takim najlepiej.
Dziękuje za wszystkie informację. Jesteście wspaniałe
ania
Re: Temp.ciała
witaj
troszke niski ten skok faktycznie, a badalas poziom progesteronu w drugiej fazie cyklu?
moze progesteron jest niski i dlatego nie podnosi temeperatury pozadnie
Re: Temp.ciała
Dla mnie temperatura jest sprawą wogóle zagadkową. mam 2 termometry (rtęciowy i elektroniczny) i różnice temperatur na obu są zanaczne. Do tego różnica temperatury mierzonej tym samym termometrem, ale w różnych miejscach (usta, pochwa) to cały jeden stopień. Zawsze mierzyłam w pochwie i zawsze miałam temperature powyzej 37 stopni i myślałam, że jest za wysoka. Dziś rano postanowiłam zaeksperymentować, zdezynfekowałam termometr i okazało się, że w ustach miałam 36,2 a w pochwie 37,2. No i teraz zupełnie zgupiałam.
Re: Temp.ciała
wg mnie jest ok. To nie jest wazne, jaka sie ma temperature, ale czy wzrasta o 0,2 w polowie cykl, czyli po owulacji.A u ciebie wzrasta.A co do mierzenia- albo usta, ablo dolne czesci ciała. Tylko pod pacha sie nie mierze.
Zycze powodzenia!!!
38cykl-laparo 18 kwietnia
Mama Damianka 29.05.1998 i Aniolkow V 2002, I 2004
Re: Temp.ciała
to jest wlasnie powod dla ktorego nalezy caly cykl mierzyc jednym termometrem i w jednym miejscu:)
nei wazne gdzie i jak mierzysz wazne ze caly cykl tak samo to jezeli skok temp ma byc to bedzi ei tak!
Re: Temp.ciała
heh to co ja mam powiedziec??
u siebie mam temperature 37,2 rano i mam 31 dc, okresu brak a test wyszedl negatywny, mam sluz jak plodny z tym ze nie taki bialy ale wiecej taki bananowy, ciagnie sie jak plodny takie gluty, i co???
Re: Temp.ciała
moze jestes w ciazy ale jeszcze zbyt wczesnie aby wyszedl test albo mialas pozniej owulacje i wciaz czekasz na okres
nie da sie wyrokowac
Re: Temp.ciała
Slowa Zuzanny zawsze traktuj tak, jakby dwie osoby sie pod nimi podpisaly, bo ja zawsze po jej wypowiedzi nie mam nic do dodania jak tylko “podpisuje sie”.
A swoja droga poczekaj jeszcze ze dwa dni…16 wyzszych temperatur to wielka szansa na fasolke, trzymam kciuki
Znasz odpowiedź na pytanie: Temp.ciała