temperaturki

W tym miesiącu zaczęłam mierzyć temperaturki. A teraz zbieram info bo właściwie nic nie wiem na ten temat.
Może jeśli któraś z Was będzie tak dobra i ma chwilkę, żeby mi wyjaśnić, bardzo proszę o pomoc.
Nie wiem co mam obserwować.
Jak powinna się temperatura zmieniać?
Na co zwracać uwagę??
O której godzinie najlepiej mierzyć???

Wszystko co wiecie na temat temperaturki, napiszcie, proszę.

7 odpowiedzi na pytanie: temperaturki

  1. Re: temperaturki

    Czesc, ja wlasnie probuje sie dostac na ta strone z FF, ale nie moge sie zapisac. W kazdym razie swoje pomiary odnotowuje w zeszycie juz od wielu miesiecy. Na poczatku, po @ tempka jest niska. Pozniej po owulacji wzrasta i do nastepnej @ jest wysoka. Spada tuz przed @. Dobrze jest tez obserwowac sluz – w okresie okoloowulacyjnym robi sie zazwyczaj ciagliwy i przezroczysty. Wtedy jest okres najwiekszej plodnosci. To tak po krotce. Mam nadzieje, ze chociaz troche pomoglam 🙂

    kobin

    • Re: temperaturki

      masz gg? pomogę Ci założyć ff
      dzięki za pomoc 🙂 już coś wiem 🙂
      a jak z tym śluzem?? musi być taki jak biało jaja kurzego? A jeśli niema, to czy owu też występuje??
      Czym dłużej siedzę na forum, tym więcej pytań mam

      • Re: temperaturki

        monika,

        Ja się na tempkach nie znam bo nie mierzę ale….
        Możesz mieć owu a nie mieć śluzu płodnego. Jednak jest on bardzo pomocny bo pomaga plemniczkom dotrzeć na miejsce. Poza tym jego brak może świadczyć, iż rozwijające się jajeczko nie jest najlepszej jakości….bo to własnie dojrzewające już mocno jajeczko wydziela taki śluz zapraszając plemniczki do środka :-)))
        W każdym razie po tym długim wywodzie podsumuję, że bez śluzu można zajść w ciążę!!! I można sobie jeszcze pomóc wiesiołkiem który pomaga produkować śluz w razie czego….

        Marti z aniołkiem i wielką nadzieją

        • Re: temperaturki

          ze sluzikiem to jest ponoć tak, że jest on bardzo ważny dla plemniczków, bo je odżywia i toruje im drogę (latwiej im sie slizgać, hi, hi, hi), tylko… nie zawsze go widać naocznie. Różne kobitki maja różnie, jedne wiecej i nawet muszą używać wkładek, innym się wydaje, że nie ma go niemal wcale. U jednych płodny śluzik wyglada jak białko jajka, u innych daje tylko tylko odczucie wilgoci i “naoliwienia”. Mam nadzieję, że ciutkę pomogłam… pozdrawiam ciepło…

          ami7
          [Zobacz stronę]

          • Re: temperaturki

            dzięki, muszę baczniej obserwować 🙂

            • Re: temperaturki

              Hej, Moniczko.
              Temperaturę musisz mierzyć rano, o tej samej porze, jako pierwszą poranną czynność, przed wstaniem z łóżka (niektórzy twierdzą, że nawet nie siadając na łóżku) – bo chodzi o temperaturę spoczynku. Najlepiej w ustach lub w pochwie, ale nie pod pachą (pomiar jest zbyt mało dokładny). Najlepiej zwykłym, rtęciowym termometrem, przez 5 minut. Temperatura podczas miesiączki zachowuje się różnie, u jednych spada, u innych waha się, ale po paru dniach powinna zacząć utrzymywać się na dość niskim poziomie (jest różny u różnych osób); najczęściej zaraz przed owulacją temperatura spada jeszcze niżej, a po owulacji wzrasta; może to być gwałtowny, nagły wzrost, ale nie musi, może być też stopniowy, może być niewielki. Generalnie przyjmuje się, że temperatura w drugiej fazie cyklu powinna być wyższa o kilka kresek od tej z pierwszej fazy, to daje tzw wzorzec dwufazowy. Dwa, trzy dni przed miesiączką temperatura najczęściej spada, ale nie u każdego i nie w każdym cyklu.
              Jezeli chodzi o ciążę, to przyjmuje się, że ok. 18 dni podwyższonej temperatury po owulacji przy braku miesiączki jest wiarygodnym znakiem istnienia ciąży. Czasami wykres przekształca się w trójfazowy, to znaczy, że w pewnym momencie drugiej fazy temperatura podnosi się jeszcze bardziej, przeważnie o 3-5 kresek i zaczyna utrzymywać się na tym nowym, wyższym poziomie. Może to być oznaką ciąży, ale nie musi (jak zwykle 😉 ). Czasem ta “trzecia faza” może być poprzedzona jednodniowym, sporym spadkiem temperatury i następnie właśnie wejściem na wyższy od zwykłego poziom – jest to interpretowane jako oznaka implantacji…. ale oczywiście, znowu nie jest to pewny znak, a jedynie poszlaka. Można mieć wykres trójfazowy, a nie być w ciaży, a można tez być w ciąży, a mieć wykres dwufazowy, bądź nawet jednofazowy, wcale nie wskazujący na owulacyjny 🙂
              Można też szukać innych oznak implantacji, takich jak np. plamienie, które oczywiście też wystąpić nie musi. Jednak jeżeli występuje i pokrywa się ono z tym spadkiem temperatury przed ponownym wzrostem, jest już to na pewno jakiś optymistyczny znak.
              Inna sprawa, że będąc w ciąży wcale nie musisz mieć ani plamienia implantacyjnego, ani spadku temperatury, ani wykresu trójfazowego, możesz też mieć tylko jedną oznakę z powyższych… 🙂
              Co do śluzu, to standardowo przyjmuje się, że po miesiączce najczęściej jest “sucho”, potem pojawia się śluz “niepłodny” – kremowy albo gęsty, kleisty, który parę dni przed owulacją zmienia się w ciągliwy, śliski śluz owulacyjny – jego charakterystyczną cechą jest możliwość rozciągania go w nitki, które się nie rwą. Może on też być wodnisty. Znika po owulacji, gęstniejąc i tracąc przezroczystość. ZMienia się również szyjka macicy – w okresie płodnym jest umiejscowiona wysoko i miękka w dotyku (jak płatek ucha), a w niepłodnym jest twarda i umiejscowiona nisko. Ale powiem Ci z własnego doświadczenia, że też bywa z tym różnie :))
              Tak czy inaczej, to wszystko, to to tylko wzorzec, a tak naprawdę u każdej kobiety wygląda to różnie i dopiero obserwując siebie przez dwa, trzy miesiące będziesz mogła stwierdzić, co jest charakterystyczne dla Ciebie…. o ile wcześniej nie zajdziesz w ciażę, czego serdczenie Ci życzę 🙂
              Przepraszam, że tak się rozpisałam 🙂 Jakby co, to pisz na GG, numer znasz.
              Buziaczki,
              D.

              Drugie podejście :)… na razie bez dopalaczy 😉
              GG3404200

              • Re: temperaturki

                dzięki wielkie
                Teraz już mi się wiele wyjaśniło

                Znasz odpowiedź na pytanie: temperaturki

                Dodaj komentarz

                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo