Cześć dziewczyny 🙂
mam pytanko – może dość banalne, ale nie znam na nie odpowiedzi….
Jak to jest z terminem ważności np. produktów spożywczych, chemii gospodarczej czy innych cudeniek… jak na opakowaniu jest napisane np.
02. 2011 to jak długo można to spożywać? Do końca lutego, czy do pierwszego?
w sklepach zawsze wmawiają, że do końca – ale czy można ufać komuś, kto na siłę chce pozbyć się towaru…
37 odpowiedzi na pytanie: Termin przydatności do spożycia
ja jestem sprzedawcą z wykształcenia i zawsze patrze jak jest luty to początek czyli 1.02
do konca, tak w kazdym razie jest na lekach – na tym sie znam
ja z handlem niewiele mam wspólnego – ale tez optuję za początkiem miesiąca wskazanego na dacie
aborka napisała:
do konca, tak w kazdym razie jest na lekach – na tym sie znam
hmmm i dalej nic nie wiem …. może leki inaczej się datuje hmmm
data przydatności do spożycia jest umowna, tzn; producent zobowiązał sie ze do dnia napisanego na produkcie on gwarantuje dobrą jakość, jak minie termin produkty trzeba oglądać, wąchać i próbować 😀
Np. jogurt na którym napisali ze ważny do 1.02.11 może być równie dobry 5.02.11 Trzeba spróbować.
Znawca nie jestem ale ostatnio mówili o tym w dzień dobry tvn 😀
Identycznie interpretuję datę ważności 🙂
Ja też 🙂
Wydaje mi się,że to chodzi o cały luty,czyli do końca miesiąca.
i ja
😀 starym zwyczajem – przyjmuję, że większość ma rację 🙂 dzięki za pomoc
w zasadzie to nawet więcej niz interpretacja – jak wprowadzam fakture z hurtowni to wbija sie automatycznie z faktury data waznosci. i na lekach czy kosmetykach z datą na opakowaniu 03.2012 w koputerze mam zawsze pełną date 31-03-2012. czyli w hurtowni tez jest takie załozenie – ktoś te pełną date wprowadza w system.
Oczywiście 🙂
Dodatkowo z lekiem nie jest przecież tak jak z mięsem, że dzień po dacie może być już nieźle zaśmierdnięte 😉 Więc ten koniec miesiąca jest jakby umowny i czy będzie miesiąc miał 30 czy 31 dni to bez różnicy.
a niekóre leki i rok po dacie ważności są ok
a niektóe jogurty i miesiąc po. w kazdym razie nie zabijają od razu
Ale za to jak skutecznie przyspieszają przemianę materii 😉
A’propos….
Przyszedł kiedyś do apteki spanikowany młody tatuś i chce kupić dicoflor30 dla niemowlaka. Ale jakoś dziwnie się zachowuje, wiec tak od słowa do słowa, wyciągam z niego, że wczoraj kupił i trzymali na szafce. I dopiero dziś przeczytali, że powinien być przechowywany w temp. do 24 stopni a w domu mają 25!!! 😀 Więc na pewno już się zepsuło…
raz spanikowałam. byłam z Alka w ciązy. w pracy, na zapleczu jadłam serek, po ciemku. jakoś pod koniec opakowania coś mi nie pasowało samakowo. zapaliłam swiatło, odchyliłam opakowanie… a tam piekna pleśń. data waznosci zaklejona metką… był miesic po terminie. W panice ze zjadałm jako cięzarna splesniały serek zjadałm pół paczki wegla, smecte i nifuroksazyd :). zaparcie po węglu miałama chyba z tydzień 🙂
podeślę Ci fajną pracę do przejrzenia – ale na razie WSZYSTKIE probiotyki radzę trzyamć w lodówce, nawet te co niby można w pokojowej temp.
czyli się jednak zepsuło?
a ja się tak potem chichrałam z nadgorliwego tatusia..
mówisz?
no wiem co mówię
a jak coś się jeszcze nazywa suplement, a nie produkt leczniczy, to już na 100 % 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: Termin przydatności do spożycia