test owulacyjny

1. kinga Dodane ponad rok temu,

   Re: test owulacyjny

   Mysle, ze warto ale sa strasznie drogie. Ja mieszkam w Kanadzie i u nas kosztuja 56$ za 5 szt. Moja siorka zalatwila mi caly karton za darmo i drugi karton testow ciazowych wiec sobie nie zaluje;)))
   Gorzej jest, ze pozytywny test owulacyjny zupelnie nie pokrywa mi sie z temperatura!!! Lepiej jest wiec monitorowac cykl ale jesli nie masz takiej mozliwosci to warto sprobowac. Mam jeszcze takie pytanko. Czy sa w Polsce monitory owulacyjne? Sika sie na tescik, wklada do monitora i on pokazuje czy to juz czy jeszcze nie. Sprawdza dwa hormony, niestety nie wiem jakie…

   Buziaczki 🙂
   Kinguska

   Odpowiedz
2. trodis Dodane ponad rok temu,

   Re: test owulacyjny

   czy ktoś wie ile w Polsce kosztują takie testy i jakie są najlepsze, bo ja chcę sobie kupić?? Co do monitorów owul. to wiem że są bo ostatnio czytałam w jakiejś gazecie, ino już nie pamiętam szczegółów :)) jak wyszperam tę gazetę to napiszę.

   Pozdrowionka

   Odpowiedz
3. brebis Dodane ponad rok temu,

   Re: test owulacyjny

   gdzies czytalam, rowniez dostalam odpowiedz na Forum – jeden z testow owulacyjnych, ktore mozna kupic w aptekach to “clear plan”, kosztuje ok 90 PLN i starcza na 5 prob.
   Jeszcze go nie testowalam bo w obecnym cyklu jest juz raczej za pozno ale w przyszlym… 🙂

   Pozdrawiam,
   Kasia

   Odpowiedz
4. sylwia Dodane ponad rok temu,

   Re: test owulacyjny

   JA MONITOROWAŁAM SOBIE CYKL U LEKARZA. NIE SŁYSZAŁAM O TAKIM MONITOROWANIU O JAKIM PISZESZ.
   KUPIŁAM SOBIE TEST OWULACYJNY, W POLSCE KOSZTUJE ON (CLEAR PLAN) 98 ZŁ ZA 6 TESTERÓW.
   POZDRAWIAM SYLWIA

   Odpowiedz
5. kinga Dodane ponad rok temu,

   Re: test owulacyjny

   Monitory sa duzo lepsze od testow chocby dlatego, ze nic nie trzeba zgadywac. Czasem druga kreska jest takiego koloru, ze faktycznie ciezko powiedziec czy to juz czy jeszcze nie. Monitor pokazuje jajeczko i z glowy. W nastepnym cyklu dokupie testy do monitora i bede sobie sprawdzac na monitorku, testowac tescikami (ktorych nadal mam duzo:)) i do tego mierzenie temperaturki i sprawdzanie sluziku. Bede wiec zabezpieczona na wszystkich frontach…. co niestety nie pomoze mi w przetkaniu moich niedroznych jajowodow.
   Buziaczki
   Kinga
   PS wlasnie przeczytalam co napisalam i stwierdzam ze skrucha, ze jestem niespelna rozumu z tymi probami gdy lekarze otwarcie mi powiedzieli, ze w moim przypadku tylko ivf. Boje sie jednak przerwac gdyz do ivf jeszcze mam kilka miesiecy a w miedzy czasie nie chce sie zalamac… Wierze, ze rozumiecie.

   Buziaczki 🙂
   Kinguska

   Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: test owulacyjny