Niech mnie ktoś mądry oświeci, proszę…
Czytam po necie i nie bardzo rozumiem…..
Organizm nigdy nie zareaguje alergicznie jeśli ma kontakt z alergenem po raz pierwszy, tak? To w jaki sposób można zrobic testy na błonkoskrzydłe np.?
Martwię się o mojego Antosia, w zeszłym roku miał 2 razy antybiotyk po ukąszeniu przez nie wiem co, noga spuchła jak bania, kilka dni nie chodził.
Przedwczoraj ukąsiło go coś w czoło, urosła mu dosłownie druga czaszka , a potem zlało sie wszystko na brwi i oczy, zasiniało pod oczami, jakby został pobity, wygląda jak potwór 🙁
Dostał na pogotowiu zastrzyk i jakieś kremy do okładów.
Nie użądliła go osa ani pszczoła, nie ma żądła, ukąszenie ledwo widoczne wysoko na czole, a opuchlizna spływa w dół, nawet nie jest czerwone.
Stawiam na meszkę – czy na to też robi się testy i potem ew. odczula?
No i co z błonkoskrzydłymi, boję się, jeżeli tak strasznie puchnie po meszkach, po komarach zresztą też, to co dopiero po osach???
9 odpowiedzi na pytanie: Testy – użądlenia, ukąszenia….
Na meszki niestety tak się reaguje – przynajmniej znane mi przypadki wszystkie miały takie reakcje. Ta reakcja wcale nie musi świadczyć o tym, że jad osy czy pszczoły będzie reagował w podobny sposób.
Poczytałam też w necie i niestety z tego co piszą to musi najpierw dojść do ukąszenia i to najlepiej kilku, żeby móc stwierdzić uczulenie
Jutro mam wizytę u alergologa i jak nie będzie za późno to podpytam i dam znać.
Nie wiem jak jest z testami.
Mój Maks reaguje tak na ukąszenia komarów. Kiedy użądliła go osa, reakcja była typowa.
Ukąszenia komarów powodują opuchliznę potworną, tak jak opisujesz. Na głowie rosną jakby guzy, ucho powiększa się 100%,miejsca te robią się czerwone i cieplejsze, mały wygląda jak kosmita. Testów nie robiłam, nie widzę sensu. Jak występuje reakcja alergiczna warto mieć zawsze zestaw leków i tyle. Testy dadzą ci tylko potwierdzenie, reagować i tak musisz po.
No tak, ale zastanawiam się nad odczulaniem….
Przepraszam, nie doczytałam.
Ja mam nadzieję, że z dzieci z wiekiem nie będą tak silnie reagować jak teraz.
No i staram się zapobiegać ukąszeniom. Kiedy zaczyna się sezon nie ma wyjścia bez spryskania dzieciaka preparatem przeciw owadom.
Czy Antoś ma przy tym uczuleniu jakieś inne na pokarmy?
Ja nie znam metody by wybiec w przyszłość i sprawdzić jeszcze przed kontaktem
Z tego co wiem testy skórne można przeprowadzić nie szybciej niż 2-4 tygodni od ugryzienia i nie później niż 5 lat po ugryzieniu.Jak wynik ujemny powtarzać co 2 miesiące, dodatkowo zrobić śródskórne, oceniać IgE swoiste – bo tak naprawdę tylko z dodatnim wynikiem IgE swoistym można o odczulaniu myśleć.
Zdaje się na błonkoskrzydłe odczulają tylko “wybranych” bo to niebezpieczne
A może zadzwonic do jakiegoś ośrodka który takie testy przeprowadza(nie wszędzie je robią) pewnie będą wiedzieć czy diagnostyka “przed” jest możliwa. Sama jestem ciekawa
W najbliższy poniedziałek będę z Michałem u naszej alergolog i jak nie zapomnę, to zapytam o te błonkoskrzydłe, stwierdzanie alergii na nie i odczulanie. Nie wiem tylko, czy mi to z głowy nie wyleci 😉
🙂
No i k…… zapomniałam zapytać 🙁 A wszystko dlatego, że szpital jest remontowany i musiałam latać po pawilonach i szukać gabinetu 🙁 Zupełnie mi z głowy wyleciało, sorry 🙁
Witajcie ja ma podobny problem, tzn. moja córka (19miesiecy) w tym roku dopiero po każdym ukąszeniu czy to mrówka czy komar czy tez meszka potwornie puchnie, nogi miała ostatnio jak bańki,ale były wielkie czerwone i twarde jakby w pancerzu, przez tydzień nie schodziły wiec poszłam do lekarza nie było mojej doktorki wiec poszłam do tego który był czyli internisty, stwierdził że Blanka może miec faktycznie uczulenie na jad, przepisał jej Claritine w syropie. Faktycznie po 2 dniach stosowania podziałało i od razu wszystko poznikało.Ale 3 dni temu córkę ukąsił znów komar przy oku tym razem, na drugi dzień córka miała prawie całe oko zapuchnięte, podałam jej ten syrop ale umówiłam sie na drugi dzień na wizyte u jej lekarza, rano córka wstała i już całkowicie oko było zapuchniete ze nie mogła go otworzyć. poszłam do lekarza i mówie jej że wydaje mi sie że to alergia na jad owadów, i że moja mama jest tak samo uczulona na to,tylko że dodatkowo uczulona jest na surowice, i boję sie że córka moze byc tak samo uczulona. A nasza “kochana” lekarka nawet nie dotknęła córki tylko z daleka zerknęła i stwierdziła ze to żadna alergia i nic jej nie bedzie takie opuchniecia sa normalne, no wqr…. mnie strasznie ale nie wiem co mam robic.
Powiedzcie mi czy to naprawde jest normalna reakcja organizmu na ukąszenia?? Ja nigdy tak po komarach nie spuchłam np.
Znasz odpowiedź na pytanie: Testy – użądlenia, ukąszenia….