Testy z krwi

Szymuś ma podejrzenie alergi/astmy oskrzelowej. Każdy katar kończy się kaszlem i po dwóch dniach zapaleniem oskrzeli.

Robiliśmy teraz testy z krwi- panel pediatryczna i nic zupełnie nie wyszło.
Nie wiem czy orientujecie się po swoich dzieciach jaka jest wiarygodnośc takich testów u rocznego dziecka?

Nie mam pojęcia czy to słaba odporność czy jednak coś go uczula a testy tego nei pokazały.

21 odpowiedzi na pytanie: Testy z krwi

  1. Mój miał robione testy z krwi, ale nie panel, tylko konkretne, pojedyncze alergeny. Miał wtedy 3,5 m-ca i wszystko nam się pokryło z moimi obserwacjami, a do tego wyszło jeszcze dużo rzeczy, których nikt nie podejrzewał.
    Testy z krwi polecam, ale nie panele, tylko pojedyncze i robione metodą UniCap.

    • witam,

      gdzie wykonywałaś takie badania z krwi metoda UNICUp które polecasz.. Prywatnie w “zwykłym” laboratorium?:)

      • Na NFZ w przyszpitalnej poradni pulmonologiczno-alergologicznej.

        • Dziewczyny, a czy takie testy można wykonywać ze 100%pewnością wyniku u dziecka w każdym wieku? Wiele osób mówiło mi, że najbardziej wiarygodne są robione po 4 rż. Moja Zojka jest alergiczką (diagnoza 2 lekarzy + moje obserwacje), ale na razie nikt nie pali się do skierowania jej na testy 🙁 Mamy umówionego alergologa w kwietniu, jednak podobno najlepiej takie testy robić zimą – no ale ona jeszcze nie ma 4 lat.
          Nie wiem już, co robić, mała wciąż chora i smarka, pediatra dziś potwierdził zmiany alergiczne błon śluzowych po diagnozie laryngologa, ale nie był chętny na skierowanie jej na testy – mówił, że jeszcze poczekamy – tylko na co???

          • Trudno mi powiedzieć o wiarygodności, za mało jeszcze znam się na tym
            Mój K. miał robione jak był młodszy i faktycznie nic nie wykazały- przypadek, nie wiem…

            W wieku 4 lat wyszło mu w testach skórnych uczulenie na pylenie trawy, bylin, brzozy, olchy i pleśnie

            • Jak miał 5 lat miał testy na pokarmówkę, też wyszły różne rzeczy
              Od ponad 3 lat przyjmuje codziennie Singulair, inne leki, niestety, też 🙁

              Teraz w lutym ma ponowienie testów, może uda się coś potem z odczulaniem

              • Próg wieku najczęściej jest podawany przy testach skórnych, co wynika z tego, że organizm potrzebuje więcej czasu na pełne wykształcenie naskórka. W przypadku testów z krwi nie ma żadnych przesłanek po temu, by robić je dzieciom dopiero od pewnego wieku.
                Trzeba tylko być świadomym tego, że to, czy testy u kogoś wyjdą, czy nie, może w pewnym stopniu zależeć od konkretnego organizmu. Może być tak, że dziecko będzie miało np. alergię IgE niezależną, a wtedy krew nic nie wykaże. Może być też tak, że ze względu na schorzenia skóry rację bytu będą miały w danym przypadku tylko testy skórne.
                Generalnie testy skórne znacznie lepiej sprawdzają się w wykrywaniu alergii wziewnej niż np. pokarmowej. Nie są też niestety zbyt dokładne, bo na ich wynik wpływa zbyt wiele innych czynników.

                Mój syn miał wielokrotnie przeprowadzane testy na przestrzeni ponad 6 lat. Były to głównie testy z krwi. Gdy w zeszłym roku lekarka postanowiła zrobić mu skórne, ich wyniki wyszły tak dziwne, że z marszu dała zlecenie powtórzenia tych samych alergenów z krwi. Dopiero te drugie wyniki okazały się mieć sens 😉

                • Wielkie dzięki za odpowiedzi 🙂
                  ZMam jeszcze jedno pytanie: czytam właśnie różne artykuły w necie i znalazłam informację, że testy z krwi nie są refundowane – czy to prawda?

                  • Zamieszczone przez jaiza
                    Wielkie dzięki za odpowiedzi 🙂
                    ZMam jeszcze jedno pytanie: czytam właśnie różne artykuły w necie i znalazłam informację, że testy z krwi nie są refundowane – czy to prawda?

                    Są refundowane. Nasz Alek ma skierowanie na NFZ na testy z krwi ale z tego co mówiła pani alergolog, nie za wiele może alergenów do sprawdzenia zaznaczyć. Więc mamy sprawdzić kurz/roztocza i psa. Ja chciałabym, jak będą już krew pobierać, zrobić też odpłatnie na białko mleka krowiego.

                    Jak myślicie co jeszcze warto przy okazji sprawdzić u takiego prawie rocznego malucha? Pleśnie? Trawy? W sumie wiosna idzie.

                    • Wątek co prawda stary, ale ponieważ Nel. M mówisz, że lekarka powiedziała Ci, że tylko kilka alergenów możesz sprawdzić, to Ci powiem, że u nas, przy pierwszych testach też tak było, też usłyszałam, że wielu na raz nie sprawdzi, ale………. sprawdziła i z każdym kolejnym testem co raz więcej 😉 Nikt problemów nie robił 😉 Tak więc różnie może być 😉

                      Co do testów, to warto sprawdzać to, z czym dziecko ma kontakt i co jest dla nas podejrzane.

                      • Dziękuję :*

                        Fajnie, że Wam się udało 🙂

                        Ja oprócz zapisanego kurzu/roztoczy i psa, zdecydowałam się jeszcze sprawdzić dodatkowo odpłatnie białko mleka krowiego, jajka i może pszenicę, bo to w sumie jedzeniowe jest. Tych traw, wogóle roślin i drzew jest tak dużo, że wyszłaby fortuna.

                        • Jeśli Wam wyjdzie, że dziecko jest na roztocza uczulone, to wtedy dopiero wg mnie będzie sens sprawdzania innych wziewów. Nie warto wywalać od razu kasę i robić milion alergenów wziewnych, jak nie wiadomo, czy dziecko w ogóle ma alergię wziewną.

                          • Krew na testy pobrana, ze skierowania mamy na kurz, rozotcza i psa, dodatkowo będzie sprawdzone białko mleka krowiego. Zobaczymy co wyjdzie.

                            Ile czekałyście na wyniki? Nam powiedziano, że minimum 2 tygodnie. Bardzo długo 🙁

                            • Zamieszczone przez Nel. M
                              Krew na testy pobrana, ze skierowania mamy na kurz, rozotcza i psa, dodatkowo będzie sprawdzone białko mleka krowiego. Zobaczymy co wyjdzie.

                              Ile czekałyście na wyniki? Nam powiedziano, że minimum 2 tygodnie. Bardzo długo 🙁

                              mówili 2 tyg. czekałam z 3

                              • U nas okres oczekiwania był uzależniony od tego, którego dnia danego m-ca była pobierana krew, bo nasz szpital zbierał krew od kilkunastu osób i robił testy jednocześnie, pod koniec m-ca. Przeważnie wyniki miałam po ok tygodniu-dwóch. No, chyba, że mieli testować jakiś rzadki alergen, to wtedy i kilka m-cy czekałam bo musieli sprowadzić alergen.

                                • Słuchajcie, możliwe, że u nas (Bielsko) bezprawnie lekarze przekazują inforamacje, że testów z krwi NFZ nie refunduje???
                                  Słyszałam to już od 3 lekarzy, 2 alergologów i pulmonologa 🙁
                                  Za testy płacę 🙁
                                  I się zastanawiam, czy mogę się wykłócać

                                  • Zamieszczone przez beamama
                                    Słuchajcie, możliwe, że u nas (Bielsko) bezprawnie lekarze przekazują inforamacje, że testów z krwi NFZ nie refunduje???
                                    Słyszałam to już od 3 lekarzy, 2 alergologów i pulmonologa 🙁
                                    Za testy płacę 🙁
                                    I się zastanawiam, czy mogę się wykłócać

                                    Nie wiem czy to jest na zasadzie puli do wykorzystania z NFZ, która już się mogła skończyć

                                    My dostaliśmy skierowanie i testy z krwi na trzy alergeny mieliśmy refundowane przez NFZ. Pani alergolog powiedziała, że więcej dać nie może, bo trzy to i tak dużo, więc na białko mleka robiłam już odpłatnie.

                                    • Zamieszczone przez beamama
                                      Słuchajcie, możliwe, że u nas (Bielsko) bezprawnie lekarze przekazują inforamacje, że testów z krwi NFZ nie refunduje???
                                      Słyszałam to już od 3 lekarzy, 2 alergologów i pulmonologa 🙁
                                      Za testy płacę 🙁
                                      I się zastanawiam, czy mogę się wykłócać

                                      myslę że nie są chetni na wypisywanie na NFZ bo testy z krwi są drogie,
                                      a w przychodni alergologicznej nigdy nie miałam na NFZ
                                      ale jak znalazłam się w szpitalu pulmonologicznym to owszem miałam na NFZ

                                      • Zamieszczone przez Klucha
                                        myslę że nie są chetni na wypisywanie na NFZ bo testy z krwi są drogie,
                                        a w przychodni alergologicznej nigdy nie miałam na NFZ
                                        ale jak znalazłam się w szpitalu pulmonologicznym to owszem miałam na NFZ

                                        No lekarze to rzadko są chętni to wypisywania badań 🙁
                                        Tylko mnie powiedziano wprost, że NFZ w ogóle nie refunduje testów z krwi, nie ma zadnej dyskusji, zadzwonię do śląskiego NFZtu, dopytam się, być może nie są takie same przepisy w całej Polsce

                                        • Zamieszczone przez beamama
                                          No lekarze to rzadko są chętni to wypisywania badań 🙁
                                          Tylko mnie powiedziano wprost, że NFZ w ogóle nie refunduje testów z krwi, nie ma zadnej dyskusji, zadzwonię do śląskiego NFZtu, dopytam się, być może nie są takie same przepisy w całej Polsce

                                          myślę że tak będzie najlepiej
                                          ostatnio jak Zu miałą operowane oko, to NFZ nie zgodził sie na refundację operacji jednej mamie

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Testy z krwi

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo