też tak macie?

czy macie wyrzuty sumienia kiedy zostawiacie dziecko z kims innym zeby porobic cos tylko dla siebie, nie cos dla Was niezbednego ale cos co robicie tylko i wylacznie dla przyjemnosci? I czy Wam sie to czesto zdarza?
Ja powiem szczerze – zawsze sie z tego powodu gryze, niezaleznie od tego co to jest, z jednej strony szkoda mi tego czasu ktory odbieram dziecku a z drugiej….czasem tez chce sie na chwile urwac….i to bardzo chce.

Jak jest u Was?

40 odpowiedzi na pytanie: też tak macie?

  1. Re: też tak macie?

    Tak, chociaz wiem, że ja też jestem ważna i dziecko będzie miało uśmiechniętą mamę, która była sama np. w sklepie czy bibliotece. Zawsze jak wracam, to myslę, czy wszystko jest ok, czy ma co jeść i pić, może coś go boli. Takie głupstwa mi do głowy przychodzą, mimo że zostawiam Kubka tylko z moją mamą albo z mężem i to na krótko.
    Taki nasz los….

    Aga i Kuba (25.06.2003)

    • Re: też tak macie?

      Mam dokładnie to samo. Próbuję z tym walczyć, ale na razie bezskutecznie. Może ma ktoś jakiś pomysł, jak sobie z tym poradzić?
      Dodam, że do tej pory zostawiłam Wiktorka dosłownie kilka razy i to najwyżej na 3 godziny. Ale wyrzuty sumienia mam nawet, jak idę się kąpać, a on musi siedzieć z tatą. Tym bardziej, że jak tylko znikam z pola widzenia, to natychmiast jest rozpacz. No więc siedzę w tej wannie, a za drzwiami słyszę płacz 🙁

      Kra i Wiktorek (19.11.2003)

      • Re: też tak macie?

        Tak vieshack, ja mam wyrzuty sumienia, ale z powodu,że… Nigdy nie zostawiam dziecka i nie robię NIC dla siebie. I mam wyrzuty, wobec siebie,ż nie poproszę nikogo, by mi pomógł np. zabrał Ninke na spacer,żebym ja mogła pojść do kosmetyczki, do koleżanki…słowem zrobić coś TYLKO dla siebie. Możesz mi nie wierzyć, ale od kwietnia pragnę zrobić sobie pasemka i nie zrobiłam…..
        I mam wyrzuty sumienia,bo jestem już znurzona, zgaszona, mam czasem dość, a na guzik dziecku taka matka, co jest niezadowolona z życia i z siebie, czuje się małowartościowa, brzydka i wogóle…. Mój problem tkwi w tym, ze nie potrafię poprosić o pomoc, a nikt mi jej dotąd nie zaproponował.
        A skoro Ty masz inną sytuację, to korzystaj z tego, rób to co sprawia Ci przyjemność, a Twoja córcia bedzie miała z tego nie mniejszą korzyść niż Ty, zobaczysz.
        Uśmiechnięta, szczęsliwa mama, to uśmiechnięte szczęśliwe dziecko :-)).

        Buziaki

        • Re: też tak macie?

          no tak – ale moja Nina swietnie sobie radzi beze mnie, dobrze sie czuje i z tata i z dziadkami – jednymi i drugimi. I nie rozpacza jak mnie przez jakis czas przy niej nie ma. A i tak mam te cholerne wyrzuty….

          • Re: też tak macie?

            Nie, nie mam wyrzutów sumienia i nie miałam nawet jak Emila była młodsza, ale….. zostawiam ją tylko i wyłącznie z jej tatusiem. I nie potrafię, tego przeskoczyć…. zostawić ją z kimś innym. I ja właśnie z tym mam problem.

            • Re: też tak macie?

              U mnie w dużej mierze wyrzuty zależą w dużej mierze od tego, z kim i ile dzieci zostawiam. Oraz od celu mojego urwania się… Po to by się rozerwać, po urodzeniu Hubiego, nie wychodzę zostawiając dzieci… Wtedy mialabym ogromne wyrzuty sumienia – ale nie dlatego, że odbieram czas dziecku (co to ma znaczyc w ogole?). A dlatego mam wyrzuty, bo osoba, z ktora zostawiam dzieci w tym czasie mogłaby odpocząc, zrobić coś dla siebie, a nie dla moich dzieci.
              A jak już wychodzę bez dzieci, to tylko po to, by zalatwić np. bank, mops, czy prace… I wcale nie tęsknię za dziećmi… A jak nie chce mi się wracać!!!!!

              Igor(14 m.) i Hubert (17.8.04)

              • Re: też tak macie?

                ‘odbieram czas dziecku’ – czyli robie z wlasnej nieprzymuszonej woli cos innego zamiast pobyc z dzieckiem….
                Czasem zdarza mi sie wyslac Nine z tata na spacer a ja w tym czsie sie po prostu lenie….siedze na forum, pije kawke….
                Czasem Nina zostaje z babcia a my gdzies wychodzimy wieczorem….
                Dodam ze obie babcie naprawde chetnie z nia zostaja….
                Ale wiem ze moglabym np. zrezygnowac z wyjscia i poszalec wieczorem z Nina….

                • Re: też tak macie?

                  Może nie wyrzuty sumienia bo nie mozna cały czas byc przy dziecku.Gdybys nie miała chwili dla siebie nawet na nic nierobienie zwariowałabyś chyba. Bynajmniej ja.
                  Wyrzutów nie mam ale cały czas sie denerwuje że nie bedzie zrobione przy małej tak jak ja bym zrobiła. Może bedzie niedopatrzona,niedokarmiona,niedopojona,moze sie przewróci,może……..istny horror.

                  LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.

                  • Re: też tak macie?

                    u nas tak samo. Oliwka zostaje tylko z tatusiem. poki co nie mam odwagi zostawic ja z kims innym.

                    Ania i Oliwka (8-mcy)

                    • Re: też tak macie?

                      “ile dzieci” To brzmi, jakby było ich co najmniej siedmioro 🙂
                      Ja też nie wychodze, by sie rozerwać, bo rozrywki wiążą się najczęściej z wieczorami. A wtedy zawsze jestem w domu.

                      Aga i Kuba (25.06.2003)

                      • Re: też tak macie?

                        Już rozumiem 🙂
                        Wg mnie dobrze robisz, że dajesz sobie od dziecka odpocząć, a dziecku od siebie. Jak widać, wszyscy zadowolenie – Nina, babcie i Ty. Więc skąd wyrzuty sumienia? 🙂

                        PS. Ja ocipialabym gdybym byla z dziećmi non stop!!!
                        Cieszę się, jak do dentysty idę, bo tam się zrelaksuje i wyciągnę na fotelu i nikogo nie muszę pilnować.

                        Igor(14 m.) i Hubert (17.8.04)

                        • Re: tez˙ tak macie?

                          Uuuuuuuuu!
                          Dentysta to chyba zly przyklad…, az mi ciarki przeszly ona mysl o dentyscie

                          • Re: tez˙ tak macie?

                            Celowo zastosowalam taki drastyczny przyklad – dla podkreslenia mojej radosci z “wychodnego” 🙂

                            Igor(14 m.) i Hubert (17.8.04)

                            • Re: też tak macie?

                              a ja mam wyrzuty sumienia..w odwrotna strone..czyli jak zalatwiam cos dla siebie i biore claudie ze soba… Np do fryzjera…
                              ale musze.. Nie mam innego wyjscia..dziadki w polsce wiec nie pomoga..ciotki tez zadnej nie mam… A maz pracuje..
                              czasami marze o tym..zeby dziecko komus..,,podrzucic,,…choc na chwile..zebym mogla w spokoju zrobic np zakupy.. A mala nie musiala sie meczyc…

                              claudia.. 16 miechow;)))

                              • Re: też tak macie?

                                powiem ci..ze czuje podobnie..

                                claudia.. 16 miechow;)))

                                • Re: też tak macie?

                                  Ja niestety nie mam tak dobrze, zebym mogla sobie pozwolic na jakikolwiek czas tylko dla siebie. Maz pracuje na okraglo, cala rodzina jest w Polsce, a ja jestem jedyna osoba ktora zajmuje sie Kacperkiem. Takze nie ma tego typu dylematow i miec nie bede przez najblizsze co najmniej trzy lata.

                                  Kacperek 12.02.04

                                  • Re: też tak macie?

                                    identycznie, tylko że ja bardzo rzadko mam mozliwość zrobienia sobie przyjemności o której piszesz…

                                    Gunka i 15.12.03

                                    • Re: też tak macie?

                                      Powiem Ci Dorotko,że ja też zabiaram Nine nawet do fryzjera ( gdy ide się tylko podciąć, pasemek nie zrobiłam bo to zbyt długo by trwało), na każde zakupy słowem wszędzie…ehh…

                                      • Re: też tak macie?

                                        Ja tak samo jak Ty – nie mam wyrzutów, lubię wychodzić sama, tylko od chwili zamknięcia za sobą drzwi snuję wizje, że np. Ada wejdzie na fotel i spadnie, rąbnie się drzwiami itp. że tata jej nie dopilnuje…Jak zabiera ją moja mama też mam stracha… To już momentami staje się chore, ale tak ma podobno dużo mamuś…pozdr

                                        Ada 16m.

                                        • Re: też tak macie?

                                          Ja mam straszne i dlatego wychodzę bardzo rzadko. Chyba dlatego ze w tygodniu pracuję i nie ma mnie 9 godzin. Z pracy lecę na złamanie karku bo mam wrażenie że Iza juz się nie moze doczekać. I to jest prawda – bo dalej cyca. Jedyne wyjścia są w sobotę lub niedzielę gdy jestem z nią cały dzień i wtedy godzinka dla mamy się należy. Tylko z kolei nie bardzo mam ją z kim zostawić oprócz męża bo babcia jest z nią caly tydzień i nie chcę jej dodatkowo eksploatować w weekendy. Teściowie odpadli w przedbiegach:). I tak sobie trwam szarpana wyrzutami na okragło:)

                                          Monika i Iza 16 miesięcy

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: też tak macie?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general