Zapewne pamietacie jak pisałam ponad miesiąc temu o odpieluchowaniu Naty – a na pewno pamietaja to moje stałe czytelniczki i krtytcy a moze raczej krytykantki więc napiszę wam jak to teraz wyglada i jestem ciekawa czy któres dziecko “tez tak miało”
Za rada pediatry jak pamietacie miałam na miesiąc odstawić nocik do szafy a potem zacząć od poczatku. Więc sie nie dało.
Po ok 2 tyg Natalka zaczeła wołać siku ale tylko rano i wieczorem przed spaniem jak jest juz po kapieli i ma załozona świeża pieluche na świeżo umytą pupe
I do tego – co ja jestem w totalnym szoku – bo zazwyczaj wszystkie dzieci ucza sie tego na samym końcu woła siku w nocy
Potrafi sie obudzić o 3 czy 5 nad ranem i krzyczy – “Mama siku ”
Wysadzam ja na nocnik – robi dosłownie jego połowe i idzie spac dalej.
I tak sie własnie zastanawiam – czy którekolwiek dziecko tak miało bo z kimkolwiek o tym rozmawiam to robi wielkie oczy
Dodam tylko, ze jej w dzien nie wysadzam “na siłę” lata w pieluszce i czasami zawoła to wtedy ja sadzam na nocnik – nic więcej.
To tyle.
A moze moje “krytykantki i wierne czytelniczki” dopatrza sie gdzies tutaj czegoś “niecnego” i wytką mi moje uchybienia – pozdrawiam was dziewczyny
Edysia & Natalka 2 lata
9 odpowiedzi na pytanie: To i ja o odpieluchowaniu.
Re: To i ja o odpieluchowaniu.
Jestem pod wrażeniem i gratuluję 🙂 Fartło Ci się.
Ja tak nie miałam, Moja nie wołała – no ale Ona NIGDY nie woła-w ciągu dnia sama idzie do ubikacji i robi co trzeba, a w nocy…Ona po prostu nie sika w nocy. Pewnego dnia zwyczajnie przestała.
Gratuluję jeszcze raz 🙂
Tylko pamiętaj, większość dzieci przechodzi regres z sikaniem-nie podłam się wtedy 😉
Re: To i ja o odpieluchowaniu.
Dzięki
Jestem ciekawa tylko kiedy w dzień zacznie wołać? skoro to tak “na odwrót” u Naty
Edysia & Natalka 2,1 lat
Re: To i ja o odpieluchowaniu.
Aśka jak tylko zaczęła wołać w dzień to i w nocy… Też byłam w szoku.
Ale później szły jej zęby i przestała w nocy wołać. Chyba była za bardzo zmęczona dniem i za mocno spała. Ale teraz zęby wyszły i powoli zaczyna od nowa wołać w nocy :D. Ale wpadki jej się jeszcze zdarzają…
Pozdrawiam,
Re: To i ja o odpieluchowaniu.
Tego nie wie nawet sama Nata pewnie 😉
A może jak Baśka po prostu będzie załatwiała to sama?
Re: To i ja o odpieluchowaniu.
To może po prostu teraz w ogóle schowaj juz te pieluchy?
Skoro woła to znaczy że rozumie.
Gratuluje postępów.
Nina zaczęła od wołania w dzień, w nocy po prostu któregoś dnia przestała siusiać. Przez jakis czas zakładałam jeszcze pieluchę, w końcu zdjęłam. Wpadka się nie zdarzyła do tej pory.
Re: To i ja o odpieluchowaniu.
Zdjełam pieluche wczoraj na próbe wieczorem przed kompaniem. Załozyłam jej normalne majtki i na to spodnie dresowe.
Spytałam czy wie co ma wołac jak jej sie będzie chciało, powoedziała bezbłednie “mama siku” pokazałam gdzie stoi nocnik a efekt był bardzo widoczny po ok 30 minutach.
Zasikane majtki, spodnie, skarpetki i wersalka
ona chyba jeszcze nie jest “gotowa” na wołanie w dzień.
Mi sie wydaje, ze ona “nie ma na to czasu” Natalka jest strasznie ciekawym swiata dzieckiem, wszystko ja interesuje więc kto by w takiej sytuacji myslał o sikaniu
Wieczorami czy rano jest inaczej, nie ma tyle bodzców wiec “słucha oraganizmu” w dzien jest juz co innego i dla mnie w tym tkwi cała “zagadka”
Edysia & Natalka 2,1 lat
Re: To i ja o odpieluchowaniu.
Gratulacje
Emilka nie sikala w nocy od dawien dawna – budzila sie rano z sucha pielucha i dopiero potem w nią pompowala. Jak sciagnela pieluchy to od razu i na noc i nigdy w nocy nie sikała na nocnik ani nie zrobila powodzi Za dnia sie zdarzaly wpadki, w nocy nigdy.
Ula i Emilka (2 11/12)
Re: To i ja o odpieluchowaniu.
być gotowa to jest, ale nie wie, ze nie ma pieluchy na sobie – po 3 razach załapie. więcej wiary w dziecko.
marcowe szpileczki
Re: To i ja o odpieluchowaniu.
z obserwacji dzieci znajomych widze, ze mniej wiecej polowa dzieci najpierw przestaje sikac w nocy….to jest wlasnie znak dla rodzicow by zdjac pieluche na dobre:)
u nas wlasnie tak bylo… Najpierw kilka tygodni bez sikania w nocy (pieluszka rano byla sucha) a pozniej kilka dni nauki (dokladnie 4 dni) sikania w dzien na nocnik i sie udalo:)
Ala i Gosia (16.12.2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: To i ja o odpieluchowaniu.