Długo bez Was nie można wytrzymać. Po moich małych dolinach i smutkach jestem z powrotem z Wami 🙂 Mialam w planie wytrzymac bez forum do poniedzialku ale sie nie da 🙂
U mnie dzisiaj 27dc – czuję się normalnie czyli bezobjawowo – hihi. Juz sie pogodzilam ze to nie ten cykl i juz zyję nadzieją następnego – choc małpa dopiero w przyszłym tygodniu. Tymczasem raczę się wolnym czasem, książkami i świeżym powietrzem 🙂 Męża oczywiście jesczze nie ma ale w środę (chyba) wraca. A ja właśnie w środę oczekuję małpy – złośliwośc losu – ech…..
Pozdrawiam Was wszystkie gorąco i dzięki za ciepłe słowa wtedy kiedy były mi bardzo potrzebne (verka, riiba, agaHH, spm, agapa, Betsi, Kama_z, Cindy, Bambamek)
Gosia z Leszna
Edited by baby on 2003/06/21 09:33.
13 odpowiedzi na pytanie: To ja, to ja :)))
Re: To ja, to ja 🙂
Mówiłam już kiedyś, że to grono się coraz bardziej uzależnia od siebie hihihihi:) Ale wiem także, że okzujemy się dla siebie wielką pomocą, więc co to jest uzależnić się od serdeczności??
Buziaczki!
Marysia zwana riibą
Re: To ja, to ja 🙂
Dobrze, że już jesteś z powrotem.
Nie gódź się tak łatwo… jeszcze nie wiesz na pewno!
Odpoczywasz i dobrze. Przyda się. A z tymi Mężami to widzę, obie mamy przesrane. Jak to mówią…. miłość jest ślepa?
agapa
[Zobacz stronę]
Re: To ja, to ja 🙂
Do uslug Gosiaczku.Ja chyba tez przepuszcze ten miesiac.Waldi ma wypadniety dysk i nie wiadomo czy nie skanczy sie to operacja. Caly czas go boli i na razie akupuntura nie pomaga. No i wiadomo z tym bolem przytulanko jest raczej marne[smutek]
ps.Wstawilam dwa z tych trzech zdjec,ktore mi wyslalas do albumu na onecie. Podam ci link na priwie bo nie chcialam bez zgody waszej ujawniac tych zdjec:)
Re: To ja, to ja 🙂
Moj tatko zawsze gadal, ze milosc jest gorsza od sraczki
Re: To ja, to ja 🙂
Cieszę sie Gosiu, ze jesteś z nami. Odpoczywaj i nabieraj sił, a zobaczysz, że wszystko powolutku będzie sie układać.
Ja trzymam za Ciebie kciuki i jestem z Tobą. Możesz na mnie liczyć!!!!
Pozdrawiam.
SYLWIA ZAWSZE UŚMIECHNIĘTA STARAJĄCA SIĘ
Re: To ja, to ja 🙂
Opiekuj sie dobrze swoim ukochanym i nie męcz go za bardzo skoro taki obolały. Będę kciuki trzymac zeby wszystko bylo ok 🙂
Zdjecia wlasnie ogladam 🙂
Gosia z Leszna
Re: To ja, to ja 🙂
no w końcu jesteś bo już teskniłam
Wera z głową w chmurach
Re: To ja, to ja 🙂
No jesteś – ajuż się martwiłam ;))) ale jeszcze raz wychodzi to całe uzależnienie 🙂 bez odwyku się nie da….. nie, nie
Kama
[Zobacz stronę]
Re: To ja, to ja 🙂
czesc Gosiu, ciesze sie, ze juz lepiej:)
martwilam sie o Ciebie, ale mialam wlasnie taka cicha nadzieje, ze nie wytrzymasz zbyt dlugo w “osamotnieniu” hihi. Widzialas nowy termin spotkania? Co Ty na to? 5 lipca?
u mnie jako tako, czekam na okres i za momencik zaczne experyment z Clo….
a moze Twoj okres sie jednak nie pojawi? ale by bylo, co?:) trzymam kciuki tak na wszelki wypadek, w koncu Twoj ranking przyniosl wielu z nas tyle szczescia…tfu tfu:)
Sylvie
Re: To ja, to ja 🙂
No to by dopiero byl czerwiec…….. 🙂
Gosia z Leszna
Re: To ja, to ja 🙂
Gosiaczku fajniusio ze wrocilas :-)) Buziaki dla ciebie “walcze” razem z Toba bo wiekszosc juz nam uciekla pieterko wyzej… Gosiu to bedzie nasz cykl – czyli tych ktorym nie udalo sie w tym m-cu zobaczysz – noseczek do gory :-)))
cmokaski
Melanie
[Zobacz stronę]
Re: To ja, to ja 🙂
Dobrze że wróciłaś, bez Ciebie jest tu źle.
Re: To ja, to ja 🙂
Nie ma za co dziękować, jesteśmy przecież po to aby się wspierać. Do mnie niestety małpa przyjechała, a miałam nadzieję bo się spóżniła. Trzymam kciuki, że uda nam się w tym nowym cyklu. Pozdrawiam
Betsi
Znasz odpowiedź na pytanie: To ja, to ja :)))