Zadałam tam pytanie dlaczego plemniki nie poprawiły się po zabiegu poszerzenia kanalika, a lekarz na to że to nie jest wina wąskiego kanalika tylko uszkodzonego nabłonka plemnikotwórczego i jest to nieodwracalne, także dziewuszki nie pozostaje mi nic innego jak kapitulacja, nie będę miała dzidziusia
A taką miałam nadzieję, cholera……
Po co jednak był robiony ten zabieg?
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: To mi na Bocianie powiedział :(((((
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
Nie martw sie opinią lekarza z Bociana. On zna przypadek jedynie z ogólnego opisu. Jeśli są jakiekolwiek plemniczki to zawsze można zrobić inseminację, albo ostatecznie zdecydować sie na in vitro. Poza tym przy niewielkiej ilości plemników pobiera się je wprost z torebek nasieniowych. Nawet jeśli plemniki są słabe to lekarze je podchodowują przed zabiegiem.
Bambamku, najwazniejsze, że są!
Nie przejmuj się, głowa do góry i czekaj na kolejną decyzje Twojego lekarza prowadzacego.
Trzymam kciuki!
Margaretka
GG 1754879
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
Bombanku nie poddawaj się. Moim zdaniem lekarze są czasami mało wrażliwi – “walą” prosto z mostu
Musisz wierzyć że cuda się zdarzają i nie tracić nadziei 🙂
Pozdrawiam i życzę szybkiego zafasolkowania 🙂
21 cykl starań [Zobacz stronę]
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
tAK MASZ RACJĘ, NAJWAŻNIEJSZE ŻE SĄ!!!!!TEGO SIĘ BĘDĘ TRZYMAĆ 🙂
[Zobacz stronę]
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
NO ten to walnął z grubej rury, ale dzięki Wam nie poddam się 🙂
[Zobacz stronę]
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
bambanku napewno lekarze wiedzą co robią i jest duża nadzieja. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale w badaniach wychodziło, ze plemnieki są tylko nie najlepszej jakości i jest ich mało, ale SĄ.
Trzymam mocnno kciuki
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
bambamku kochany, nie kapituluj…. przy calym szacunku do lekarza z Bociana… on Cie nawet nie widział na oczy… przecież stawianie takich “elektroniczno-emailowych” diagnoz nie może wpływać na Twoje decyzje… skonsultuj to z Twoim lekarzem prowadzącym… może nie jest tak źle… przeciez lekarze nie są nieomylni… Trzymam kciuki z całych moich sił…
ami7
[Zobacz stronę]
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
no właśnie one SĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄĄ 🙂
dziekuję za pocieszenie
[Zobacz stronę]
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
Narazie nie ma co panikowac. Przeciez twoj M jest swierzo po zabiegu!!!!!!!!Pozatym najwazniejsze, ze plemniczki sa!!!!!!!!!a wiec jest szansa na dzidzie!!!!!!!!!!!!!!! Noooooooo i glowka do gory!!!!!!!!!!!!:)
wiesiolek.HormeelS.witB.E
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
Dziekuję Ci Aguś, że jesteś.
[Zobacz stronę]
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
To czy ma rację Specjalista z “bociana: czy nie nie jest za bardzo istotne. Najważniejsze abyś sie kochana nie załamywała,nie kapitulaowała tylko dążyła do celu,którym jest Wasze dziecko.Jak sama piszesz plemniki są,więc jeśli nie naturalnie to przy zastosowaniu wspomagania rozrodu zostaniecie roodzicami.Lekarze z “bociana: niestety nie bawią się w sentymenty,mi też pół roku temu “postawili
” diagnozę, okazało się ze słuszną, płakałam tydzień,aż w końcu pogodziłam się, ze naturalnie mieć dzieci nie będę.
Życzę Ci wytrwałości i siły, a marzenie o didzi na pewno sie spełnie.
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
Bambamku, ale czy to oznacza, ze nie kwalifikujecie sie do IVF lub ICSI?! Przeciez jedna sprawa jest jakosc nasienia, a inna sposob postepowania z nim. Jesli nasienie jest kiepskie, to mozesz sie zdac na metody wspomaganego rozrodu, a w najgorszym (powtarzam: najgorszym!) razie skorzystac z nasienia dawcy. Nie jest powiedziane, ze nie bedziesz nigdy miec dziecka!!! Przeciez nawet przy braku plemnikow w jadrach robi sie punkcje, czy biopsje jader, czy jak to sie zwie i pobiera zolnierzyki do sztucznego zaplodnienia! Glowa do gory, “dla chcacego nic trudnego”!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:) Cos Ci lekarz poradzi na pewno!
Sylvie
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
Wiem i nie poddam się za zadne skarby świata 🙂 A jak Ty się czujesz Anitko? Trzymam mocno za Ciebie kciuki i wierzę że się uda :), często myślę o Tobie.
[Zobacz stronę]
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
Bambamku, na pewno za wcześnie cokolwiek o tych wynikach mówić. Chłopaki odbudowują się dopiero po 3 miesiącach i wtedy dopiero będzie wiadomo co i jak.
Tymczasem buziaczek od zmartwionej Anki i… nos do góry
Kiedyś będzie lepiej 🙂
Ania
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
Już się nie mogę doczekać na relacje lekarza. Za jakiś czas znowu dam Wam znać i obym była uśmiechnięta 🙂
[Zobacz stronę]
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
No właśnie tak się pocieszłam, ale ten lekarz mnie dobił, chyba że poylił 3 dni z 3 miesiącami, ale wątpię 🙁
Anka, masz natychmiast zacząć myśleć pozytywnie, bo przecież jeśli nie naturalnie, to możemy nawet razem iść na inseminację 🙂 Co Ty na to?:)
[Zobacz stronę]
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
Wiesz, że ja już nad tym myślałam.
Chyba wybiorę sie do Novum do jakiejś ginki i z nią pogadam na ten temat.
Zobaczę co mi powie.
Ja już nawet mogę tą kasę poświęcić, by tylko mieć szybciej
szansę na dziecko.
Ale mam doła buuuuuuu Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej
A Ty już o tym tez myślałaś?
Ania
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
hej, przeczytałam cały wątek, i choć nie mam pojęcia co to znaczy mieć te wszystkie problemy, to jednak ośmielam się powiedziec jedyne co mogę powiedzieć, życzę Tobie i wszystkim powodzenia, i trzymam kciuki, zawsze jest nadzieja, nie wolno się poddawać, na pewno się uda
z pewną taką nieśmaiłością
Kasia + Czerwcątko – niespodzianka 13.06.04
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
Nie wiem co Ci napisać. Nie mam w takiej sprawie doświadczenia, nie jestem specjalistą, jednak:
Nie możesz polegać na opinii jednego lekarza, który w dodatku nie zna Ciebie, ani Twojego M. Nie bierz serio takiej opinii, nie moze byc to opinia na której możesz się opierać, udzielona przez internet, to może byc tylko jakiś “ślad” w tropieniu przyczyny, najlepiej pobiegnij do swojego lekarza, albo zasięgnij info jeszcze gdzieś indziej. I nie trać nadziei. Ona czyni cuda. Powodzenia. monika
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
Kochanie jak moze tak w ogole mowic????!!!! Bedziesz miala dzidziusia, to ja Ci mowie!!!!!!!!!!!!!!!!
A tym z Bociana nie ufalabym tak w 100%, jesli masz dobrego lekarza, ktoremu ufasz, to z nim wszystko konsultuj. Pamietaj, ze co lekarz, to inne podejscie do sprawy!!!!!!!
Przytulam Cie Bambamku kochany!!!!!!!!!!!!
Glowa do gory!!!!!!!!!!!!!
Moniś z aniołkiem 23.12.2003.
Re: To mi na Bocianie powiedział :((((
Aniu, myślałam już, ale dopóki dają nam szanse naturalnego poczęcia to odbiegam od tej mysli, chociaż po tym tekście od Bociana to…. Jednak postanowiłam poczekać do wizyty u androloga i jeśli okaże się że nabłonek plemnikotwórczy jest do bani to zaczynam zbierać pieniążki
[Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: To mi na Bocianie powiedział :(((((