Jestem w 37 tygodniu ciąży i czekam juz na szczęśliwe rozwiązanie. Nic mnie nie boli, mam typowe dolegliwości kobiety w ciąży (ale delikatne jak na wiek ciąży) i dobrze. Ale od dwóch dni oddaję stolec ze śluzem. Zastanawia mnie to, czy powinnam wspominać jutro o tym lekarzowi na wizycie? Jak myślicie, co to może być?. Niczym specjalnym sie nie objadłam na Święta, jem dużo owoców. W internecie jest mało info na ten temat. Pozdrawiam.
Cenka+ wiercąca sie córcia 37 tyg.
Cenka
3 odpowiedzi na pytanie: to mnie troszkę niepokoi.
Re: to mnie troszkę niepokoi.
Co prawda nie wiem co oznacza taki objaw, ale w tak późnym okresie ciąży lepiej skonsultować to z lekarzem. Może to nic takiego ( tzn. na pewno nic takiego), ale kiedy tak szcześliwie dobrnęłaś do 37 tyg. szkoda byłoby coś przeoczyć. Może to jakaś “porodowa” wskazówka? Ale o tym to już chyba doświadczone mamy… Trzymaj się i ciesz się ostatnimi chwilami ciąży, za kilka dni już nikt Ci nie ustąpi miejsca w kolejce albo autobusie (choć to i tak już chyba przeszłość w naszym kraju). Pozdrowionka, papatki dla Dzidzi
ada77 i miki-01.06
Re: to mnie troszkę niepokoi.
z pewnością powinnaś powiedziec o tym lekarzowi..ja nie wiem jakie mogą być powody tego co się dzieje…jeśli bardzo cię to niepokoi to nawet przyspiesz wizyte…po co snuć domysły i denerować sie niepotrzebnie
Weronka (termin 6.06.03)
Re: to mnie troszkę niepokoi.
Powiedz lekarzowi. Wiem, że u dzieci stolec ze śluzem to oznaka czegoś… ups, zapomniałam czego 🙁
Znasz odpowiedź na pytanie: to mnie troszkę niepokoi.