To rotawirus

Po tym jak wczoraj zuzkowe kupy sie nie poprawiły, a w nocy wymiotowała kupa poszła do analizy. I jest rotawirus
Pewnie to oznacza, ze ma go moja mama także. Mam nadzieję, że nas ominie.
Ile czasu to pakudztwo trzyma?

Kaśka

25 odpowiedzi na pytanie: To rotawirus

  1. Re: To rotawirus

    my przechodzilismy ok rok temu….ja, mąż, rodzice, siostra, ale na szczęście Pawełek nie, trzymało nas ok 2-3 dni.
    Nie wyobrazam sobie tego u malucha…strasznie wam wspólczuję, trzymajcie sie….

    • Re: To rotawirus

      U nas trzymalo wlasnie ok. 2-3 dni. Koniecznie nie dopusc do odwodnienia malej (Gastrolit), jesli wymiotuje lub ma silna biegunke. Czesto poic, malymi lyczkami. Z jedzeniem mozna spokojnie poczekac jezeli dziecko nie ma ochoty.
      Zyczymy zdrowia!
      A w ogole to w tym roku jakas plaga z tym rota….

      Bebiko, mama sierpniowej Zuzanki

      • Re: To rotawirus

        Acha, no i niestety jest to mocno zarazliwe, tak wiec uwazajcie!!

        Bebiko, mama sierpniowej Zuzanki

        • Re: To rotawirus

          Zuzka pije chętnie, właściwie nie wymiotuje, troche je te nieszczesne kleiki i marchwiankę… Wiem, że zaraźliwe i cała drże, bo w poniedziałek muszę być w pracy.

          Strasznie dawno Was na forum nie widziałam

          Pozdrawiam 🙂

          Kaśka

          • Re: To rotawirus

            Bo ja forum tylko z pracy podgladam, w domu nie mam netu…
            Za to staram sie codziennie poczytac co slychac, ale z pisaniem to juz gorzej :))
            Rowniez pozdrawiam

            Iza

            Bebiko, mama sierpniowej Zuzanki

            • Re: To rotawirus

              Dzięki 🙂
              Najgorzej jest w nocy. W dzień Zuzka ma nawet niezły humor. Tylko już jest taka chuda…

              Kaśka

              • Re: To rotawirus

                Wbrew pozorom to pocieszajace, jeszcze tylko 3 dni… Wpierw podejrzewalismy, że to po antybiotyku, a teraz już wiemy. W sumie w sposobie leczenia na szczęscie nie zmienia to nic.

                Kaśka

                • Re: To rotawirus

                  ciesz się że pije. mój Przemek w zeszłym roku o mało nie umarł przy rotawirusie. jak go zawieźliśmy do szpitala na Sienną już nie reagował na wkłucia, żyły miał zapadnięte i krew tak zagęszczoną że nie mogli pobrać do badania. to było straszne. Lenka miała wtedy niecałe 6 tygodni. spędziliśmy w szpitalu 5 dni z Przemkiem i 3 dni z Lenką (obserwacja).
                  dla mnie na przyszłość wniosek jest jeden: jak się coś dzieje z dzieckiem jadę natychmiast do szpitala. żadne przychodnie, lekarze itp. na Siennej chociaż skromnie, to jednak było OK.
                  pozdrawiam,

                  Anka, Przemek (09.08.2001) i Lenka (10.02.2003)

                  • Re: To rotawirus

                    Nasz lekraz od razu powiedział, że jesli przestałaby pić lub siusiac to na Sienną. Wygląda, że to główny “rotawirusowy” osrodek w Warszawie.
                    Dobrze, że Lenka nie przejęła. Czytałam, że dzieci do 6 miesięcy rotawirusa łapią bardzo rzadko…
                    Pozdrawiam

                    Kaśka

                    • Re: To rotawirus

                      Kasiu, na spotkanie 8 maja postaram Ci sie przynieść trochę preparatów probiotycznych co byście przez dłuższy czas pojedli.
                      My złapaliśmy wirusa rota rok temu gdy Dareczek był w szpitalu. Z mężem przeszliśmy to strasznie, ale Dareczek na szczęście nie załapał.

                      GOHA i Dareczek 12 m-cy (02.04.03)

                      • Re: To rotawirus

                        Ptyśka złapała w szpitalu. Lekarze mówili, że trzyma max. 10 dni.
                        Niestety mieli rację.

                        Beata i Ptysia (30.01.03)

                        • Re: To rotawirus

                          Jakiś tydzień temu tez go mieliśmy. Niestety skończyło sie kroplówką, bo KONRAD za skarby swiata nie dał sobie nic wmusić do wypicia. Na nasze szczęscie po podaniu kroplówki puścili nas do domu.
                          Trwało też jakieś 3, moze 4 dni.
                          Strasznie się biedactwo wymeczyło. Baaardzo współczujemy i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia, a WIRUSOM MÓWIMY ” NIE”.

                          • Re: To rotawirus

                            A jednak….

                            serdecznie 🙂

                            Beata i Ptysia (30.01.03)

                            • Re: To rotawirus

                              o rany Dziewuchy! Trzymajcie sie!

                              Basik i Tynia urodzona 3.10.2002

                              • Re: To rotawirus

                                Qrka! Pilnujcie żeby się nie odwodnić! Synek Iwwoj ostatnio to przechodził, poili go Gastrolitem.

                                Dużo zdrówka! Żeby Wam szybciutko przeszło!

                                • Re: To rotawirus

                                  oj niestety z rotawirusem jest róznie… my mieliśmy jednodniowego, ale przewaznie ciągnie się znacznie dłużej… musisz bardzo uważać na odwodnienie…

                                  trzymamy kciuki i pozdrawiamy!!!

                                  Ola+Staś+Tadzio+Basia

                                  • Re: To rotawirus

                                    U nas wszystko wlekło się ponad tydzień – ale wliczam od poczatku do końca choroby mojej i malucha…
                                    całe Boże Narodzenie plus Nowy Rok 🙁

                                    Zdrowia zycze!

                                    • Re: To rotawirus

                                      U nas wszystko wlekło się ponad tydzień – ale wliczam od poczatku do końca choroby mojej i malucha…
                                      całę Boże Narodzenie plus Nowy Rok 🙁

                                      Zdrowia zycze!

                                      • Re: To rotawirus

                                        u nas wyglądało tak:
                                        mąż 4 dni
                                        ja 3dni
                                        Ignaśko 2 dni

                                        ale liczę najgorszej jazdy z wymiotami i biegunką
                                        non stop podawaliśmy małemu wodę (łyżeczkami),
                                        trzymajcie się i pilnujcie płynów
                                        współczuję

                                        Ignaśkowa mama
                                        [Zobacz stronę]

                                        • Re: To rotawirus

                                          Jak Julcia miała 9 m-cy trafiłyśmy do szpitala (zapalenie płuc), tam mała zaraziła się rotawirusem, było tragicznie, trwało 7 dni, mała miała potworną biegunkę i wymioty, leżała pod kroplówkami, nic nie pomagało, w końcu sama się za nią wzięłam i zaczęło się polepszać… a jaką pupę miała, jedna rana… tak płakała przy myciu :(. Ja też się zaraziłam i teściowie… u nas to przebiegało troszkę lepiej.
                                          Życzę zdrowia!!!

                                          [i] Asia i Julia (20 m-cy)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: To rotawirus

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general