TO TAKIE NIESPRAWIEDLIWE

Odebrałm wynik beta jednak poronienie to takie niesprawiedliwe a takie ku…. rozmnażaja się jak króliki w bramach po ślepotce!!!!!!!!

19 odpowiedzi na pytanie: TO TAKIE NIESPRAWIEDLIWE

  1. Bardzo mi przykro. Przytulam Cię mocno.

    • przytulam cie i bardzo mi przykro

      • Bardzo mi przykro.
        Acz przyznam, że ja tym k… w bramach nie zazdroszczę ich życia w żadnym calu. Myślę, że generalnie mają gorzej w życiu ode mnie.
        Nie zadroszczę też wielu innym… np moja koleżanka ostatnio pakowała ciuszki dzidzusia i załatwiała akt zgonu dzidzusia dla swojej koleżanki, która w 40 tc urodziła martwe dziecko. Są ludzie, którzy mają gorzej… wolę poczekać troszkę niż doświadczyć coś takiego… jeśli w ogóle można sobie los wybrać….
        Trudne to wszystko… ale pewnie się w końcu uda, co?! 🙂

        • Zamieszczone przez paszula
          Bardzo mi przykro.
          Acz przyznam, że ja tym k… w bramach nie zazdroszczę ich życia w żadnym calu. Myślę, że generalnie mają gorzej w życiu ode mnie.
          Nie zadroszczę też wielu innym… np moja koleżanka ostatnio pakowała ciuszki dzidzusia i załatwiała akt zgonu dzidzusia dla swojej koleżanki, która w 40 tc urodziła martwe dziecko. Są ludzie, którzy mają gorzej… wolę poczekać troszkę niż doświadczyć coś takiego… jeśli w ogóle można sobie los wybrać….
          Trudne to wszystko… ale pewnie się w końcu uda, co?! 🙂

          Przykro mi bardzo,Madziulek 🙁
          Pod resztą, jeśli pozwolisz, Paszulko, podpisze sie.

          • Madziulek tak mi przykro
            Trzymaj się

            • Madziulek przytulam cie.

              • Bardzo dziękuję za wsparcie i w sumie to macie rację co do k.. ale bardziej chodzi mi o to że bez problemu zachodzą rodzą zdrowe dzieciaczki a potem je biją wyrzucają albo jeszcze gorzej a my tak chcemy i wtedy zdarza się coś takiego… to jest ta niesprawiedliwość. Jednak myślę że Bóg tak to zapisał każdy ma do przejścia jakąś drogę mniej lub bardziej wyboistą choć to tak bardzo bardzo BOLI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jestem z Wami i dziękuję!

                • Madziu, kochana, uda się, zobaczysz. Ta dzidzia się jeszcze urodzi i będzie z Wami!

                  • No właśnie!! I te dzieci to dopiero mogą powiedzieć, że życie jest niesprawiedliwe, bo są dziewczyny, które tak bardzo pragną dzidzi a jej nie mają a one trafiły do mam, które je tak a nie inaczej traktują!!
                    Głowa do góry!! Uda się!!

                    • Zamieszczone przez paszula
                      No właśnie!! I te dzieci to dopiero mogą powiedzieć, że życie jest niesprawiedliwe, bo są dziewczyny, które tak bardzo pragną dzidzi a jej nie mają a one trafiły do mam, które je tak a nie inaczej traktują!!
                      Głowa do góry!! Uda się!!

                      Dokładnie podpiszę się

                      Bardzo współczuje sytuacji.
                      Wiem z jakim stresm wiąża się starania.
                      Ból poronienia mogę sobie tylko wyobrazić…bo chociaz kiedyś miałam dwie kreski na teście i po 3 dniach pojawił się okres zwaliłam na to, że natura wie co robi, chociaż na tamten czas bardzo chciałam ciązy. Nasze babki, matki nawet nie wiedziały że są w ciąży i roniły, niestety tak wyglada naturalna selekcja, trudne to straszne ale może wartro w ten sposób przewartościować. Moja gin tez tak samo mówi, że ta dwa pierwsze tygodnie to tak naprawdę natura zadziała….
                      Wiem, że to nie pocieszy, nie ukoi bólu
                      Generalnie chodzi mi o to by w tym wszystkim gdzieś nie zatracić sensu, nie zacząć pluć jadem do wszystkich i wysztkiego, bo inni mają lepiej i łatwiej.
                      Mój ojciec zawsze powtarza, że mając połowę szklanki wody – można się albo cieszyć że ją mamy albo rozpaczać i biadolić, że mamy tylko pół
                      Czasami tylko tak to ładnie i łatwo z boku wygląda

                      Paszulka sorki, że pod Tobą ten post 🙂
                      Tak mnie jakoś filozoficznie wzięło

                      I wiem, ze ktos może napisac, że jestem w komfortowej sytuacji bo jestem w ciąży… u mnie trwało to 3 lata!
                      Także spokojnie, każdy będzie miał swój czas, wierze w to 🙂

                      • Zamieszczone przez ciapa
                        Dokładnie podpiszę się

                        Bardzo współczuje sytuacji.
                        Wiem z jakim stresm wiąża się starania.
                        Ból poronienia mogę sobie tylko wyobrazić…bo chociaz kiedyś miałam dwie kreski na teście i po 3 dniach pojawił się okres zwaliłam na to, że natura wie co robi, chociaż na tamten czas bardzo chciałam ciązy. Nasze babki, matki nawet nie wiedziały że są w ciąży i roniły, niestety tak wyglada naturalna selekcja, trudne to straszne ale może wartro w ten sposób przewartościować. Moja gin tez tak samo mówi, że ta dwa pierwsze tygodnie to tak naprawdę natura zadziała….
                        Wiem, że to nie pocieszy, nie ukoi bólu
                        Generalnie chodzi mi o to by w tym wszystkim gdzieś nie zatracić sensu, nie zacząć pluć jadem do wszystkich i wysztkiego, bo inni mają lepiej i łatwiej.
                        Mój ojciec zawsze powtarza, że mając połowę szklanki wody – można się albo cieszyć że ją mamy albo rozpaczać i biadolić, że mamy tylko pół
                        Czasami tylko tak to ładnie i łatwo z boku wygląda

                        Paszulka sorki, że pod Tobą ten post 🙂
                        Tak mnie jakoś filozoficznie wzięło

                        I wiem, ze ktos może napisac, że jestem w komfortowej sytuacji bo jestem w ciąży… u mnie trwało to 3 lata!
                        Także spokojnie, każdy będzie miał swój czas, wierze w to 🙂

                        Ależ takie posty mile widziane pod moimi!!
                        No i zgadzam się z Twoim postem w całej rozciągłości!! 🙂

                        • Madziulek – przytulam Cię mocno i bardzo mi przykro wraz z Tobą 🙁 Wiem co piszę… przeżywałam stratę niejednokrotnie 🙁
                          Ale po burzy ZAWSZE wychodzi słońce i w przyszłości (mam nadzieję, że bliskiej) jak będziesz się głaskać po wielkim brzuchu a potem tulić dziecko przy piersi to Twój smutek przerodzi się w radość nie do opisania… podejrzewam, że ta radość i szczęście jest zarezerwowana dla mam “po przejściach” żeby im wynagrodzić wcześniejsze tragedie.
                          Trzymaj się dzielnie kochana!

                          • MADZIULEK bardzo mi przykro i przytulam cię bardzo

                            • Dziewczyny tak czysto praktycznie nie teoretycznie bo kazdy lekarz mówi innaczej jak długo po poronieniu trzeba czekać ze staraniami?????????? Dziekuję raz jeszcze za wsparcie!!

                              • Zamieszczone przez Madziulek
                                Dziewczyny tak czysto praktycznie nie teoretycznie bo kazdy lekarz mówi innaczej jak długo po poronieniu trzeba czekać ze staraniami?????????? Dziekuję raz jeszcze za wsparcie!!

                                Po takim jak Twoje nie trzeba czekać.
                                Moja koleżanka straciła na znacznie późniejszym etapie ciążę, bo w 12 tc i zaraz po poronieniu tzn 2 tygodnie później miała owulację a jeszcze dwa póniej test wskazał II krechy. Druga poroniła 2 tygodnie po terminie @ i miała taką samą sytuację.
                                Zakładając, że jesteś sdrowa i natura wybrała za Ciebie to nie ma co czekać!

                                • No to kochana dziękuję za odpowiedź bo tak mi elfiki doniosły że teraz to “czysta” jestem i łatwiej zaciążyć tylko proszę się ze mnie nie śmiać bo ja jak tonący brzytwy się chwytam. Powiedziałam WALCZĘ! Co mnie nie zabije to mnie wzmocni podobno! Jak tylko przestanie ze mnie lecieć to mąż idzie w ruch dosłownie. A tak na marginesie Paszulko mądra z Ciebie Kobitka dzięki za rady W poniedziałek tylko kontrolne USG czy przypadkiem wyczyścić mnie nie trzeba przyłapę pewnie znowu doła.

                                  • Zamieszczone przez Madziulek
                                    Dziewczyny tak czysto praktycznie nie teoretycznie bo kazdy lekarz mówi innaczej jak długo po poronieniu trzeba czekać ze staraniami?????????? Dziekuję raz jeszcze za wsparcie!!

                                    przykro mi 🙁

                                    co do czekania, jak nie było zabiegu, tylko samoistne poronienie do 8tc to nie ma ograniczeń medycznych – można od razu ( zależy od psychiki – każda reaguje inaczej ) ( ja po poronienieu w 9tc chciałam oczywiście od razu itd… byłam dzielna i “się trzymałam” aż się dziwili,..i byłam wściekła,że kazali mi czekać 3m.,.. a mi psycha siadła dwa miesiące po stracie,siedziałam w domu prawie miesiąc, swoje wypłakałam, przeżyłam i po równo 4 miesiącach zaszłam w ciążę )

                                    po poronieniu po 8tc, szczegolnie jak był zabieg – każą czekać 3 miesiące, jeśli miesiączki są zbyt obfite, krwotoczne lub po prostu inne niż były przed ciążą – to zaleca się odczekanie 3 cykli prawidłowych – sa to zebrane opinie kilku lekarzy – byłam niecierpliwa i wściekła,że kazali mi czekać, więc pytałam się gdzie tylko się dało….

                                    mocno przytulam

                                    • Zamieszczone przez Madziulek
                                      No to kochana dziękuję za odpowiedź bo tak mi elfiki doniosły że teraz to “czysta” jestem i łatwiej zaciążyć tylko proszę się ze mnie nie śmiać bo ja jak tonący brzytwy się chwytam. Powiedziałam WALCZĘ! Co mnie nie zabije to mnie wzmocni podobno! Jak tylko przestanie ze mnie lecieć to mąż idzie w ruch dosłownie. A tak na marginesie Paszulko mądra z Ciebie Kobitka dzięki za rady W poniedziałek tylko kontrolne USG czy przypadkiem wyczyścić mnie nie trzeba przyłapę pewnie znowu doła.

                                      Będzie dobrze. Kciuki trzymam!!!

                                      • Zamieszczone przez Madziulek
                                        Odebrałm wynik beta jednak poronienie to takie niesprawiedliwe a takie ku…. rozmnażaja się jak króliki w bramach po ślepotce!!!!!!!!

                                        Ja wiem, ze można się wkurzyć. Sama mam niepełnosprawnego synka, choć w życiu nie zjadłam pigułki anty aby nie mieć chorego dziecka, nie paliłam, zdrowe odżywianie, zero chorób i co? A panny napite, naćpane rodzą w wannie same wielkie dzieci.
                                        Nie ma sprawiedliwości 🙁
                                        miej nadzieję, ja ją mam

                                        Znasz odpowiedź na pytanie: TO TAKIE NIESPRAWIEDLIWE

                                        Dodaj komentarz

                                        Angina u dwulatka

                                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                        Czytaj dalej →

                                        Mozarella w ciąży

                                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                        Czytaj dalej →

                                        Ile kosztuje żłobek?

                                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                        Czytaj dalej →

                                        Dziewczyny po cc – dreny

                                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                        Czytaj dalej →

                                        Meskie imie miedzynarodowe.

                                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                        Czytaj dalej →

                                        Wielotorbielowatość nerek

                                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                        Czytaj dalej →

                                        Ruchome kolano

                                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                        Czytaj dalej →
                                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                        Logo
                                        Enable registration in settings - general