?

13 września poroniłam, jest mi strasznie smutno, ale także jestem wściekła że inne dziewczyny nie dbają o siebie :piją,palą itp a ja wykluczyłam wszelkie używki i co nie udało się. Boję się że nie długo będę miała obsesje na punkcie dziecka. Już teraz jedyna moja myśl to przygotowanie się do następnej ciąż. Boję się że się już nie będę kochać tylko próbować spłodzić dziecko. Dlaczego to mi się to prztrafiło?

28 odpowiedzi na pytanie: ?

  1. Re:?

    Mysle, ze zadna z nas nie jest na taka rzecz przygotowana. Ja mam juz jedno dziecko a druga ciaze poronilam w 14 tyg. Swiat mi sie wtedy zawalil pewnie tak samo jak teraz Tobie. Nie probuj sie obwiniac za to co sie stalo. Ja to sobie tlumaczylam, ze lepiej ze tak sie stalo niz dziecko mialo by urodzic sie chore. Trzeba nauczyc sie z tym zyc. Mysle, ze za jakis czas nabierzesz wiekszego dystansu do calej tej sprawy. Slad w sercu pozostanie ale nie bedzie juz tak bolalo. Teraz wszystko jest jeszcze swierze. Na pewno wszystkie Twoje smutki wynagrodzi Ci kiedys inna mala istotka, ktora w Tobie zamieszka.

    Ninka
    [Zobacz stronę]

    • Re:?

      Droga Jaron, tu kazda z nas zadaje sobie to pytanie dlaczego ja? Komus to sie musi przytrafic, bo w koncu co 4 ciaza konczy sie poronieniem, trafilo na nas… Widocznie dzidzia nie byla na tyle zdrowa. Jak najbardziej wyplacz sie teraz i wynarzekaj, naprawde lepiej sie czlowiekowi robi, jak to z siebie wyrzuci. My tu od tego jestesmy, zebys sie mogla nam wyplakac i po to, zeby ci poradzic jak bedziesz miala pytania smialo pytaj.
      Wiemy jak teraz jest ci ciezko, ale z czasem bedzie lepiej. Najwazniejsze teraz to patrzec do przodu, co sie stalo sie nie odstanie. Czeka na ciebie nowa istotka na pewno jeszcze bedziesz mama!.

      Gosia
      [Zobacz stronę]

      • Re:?

        strasznie mi przykro. Muszisz się trzymać. Pamiętaj najważniejsza rzecz w tej chwili nie wolno Ci się obwiniać to nie twoja wina. Ja wiem że zadajesz sobie pytanie dlaczego ty? robiłam to samo ale nie znajdziesz odpowiedzi. Ja też odstawiłam wszystkie używki i niestety nic to nie pomogło. Wiem że jest Ci strasznie ciężko ale nie poddawaj się kiedyś taka mała istotka która narodzi się z ciebie wszystko Ci wynagrodzi. Pamiętaj im szybciej dojdziesz do siebie psychicznie tym szybciej fizycznie będziesz gotowa żeby znów zajść w ciąże. Pozdrawiam Cię cieplutko jestem z Tobą i pamiętaj nie wolno Ci się poddawać!!!!

        Elcia i fasolka 22.04.2004

        • Re:?

          Przeczytaj prosze moje historie na 1 i 2 stroie forum. Moze Ci bedzie lzej

          • Re:?

            Zazdroszczę Ci, że twojemu dziecku zaczeło bić serduszko ja jak usłyszałam że nie słychać echa to pomyślałam że to koniec a może jak bym wierzyła tak jak ty to może ta istotka by jeszcze we mnie żyła.
            Po tym usg zostawili mnie w szpitalu samą i ja całkowicie straciłam nadzieję, nie spałam całą noc a może jakbym się modliła i rozmawiała z moim brzuszkiem…. Tak bardzo chciałbym wrócić czas już bym sie tak nie denerwowała, może to przez te moje stresy. Wierze że będzie u Ciebie wszystko dobrze i trzymam kciuki. Pa, pa będę sprawdzała co tam u Ciebie. Trzymaj się ciepło.

            • Re:?

              Witaj, wiem co czujesz w tej chwili, też straciłam w tym roku swoją fasolkę, i wtedy o niczym innym nie myślałam tylko aby jak najszybciej podjąc ponowne starania, to mnie jakoś trzymało, a tu niestety klops drugi cykl starań i musze przerwać starania bo walczę z bakterią. A co do obsesji na punkcie dzidzi to całkiem normalne chyba każda z Nas tu ją ma, więc nie jesteś sama, i to jest całkiem zrozumiałe odczucie i nie ma w tym nic złego. Nie obwiniaj się o to co się stało tak widocznie musiało być i już, tak wiele kobiet teraz to spotyka, ale to nie przekreśla szansy abyśmy mogły być mamami. Trzeba walczyć dalej o fasolkę i wierzyć że się uda, a los wkrótce nas wynagrodzi zobaczysz 🙂 nosek do góry bedzie dobrze, odpoczywaj teraz dużo. Pozdrawiam i przytulam Cie cieplutko

              Kasiek

              • Re:?

                Mojemu dzidziusiowi tez biło serduszko (w 5 tyg.), niestety w 10 tyg. już nie 🙁 Podobnie jak Ty odstawilam w ciąży wszystkie używki i bardzo o siebie dbałam. Jak widać czasami to nie wystarcza. Wiem jak Ci ciężko, ale musisz się trzymać i wierzyć, że następnym razem będzi wszystko dobrze.

                Pozdrawiam,
                Jade

                • Re:?

                  Bardzo mi przykro ze i ciebie to dotkneło. Każda z nas po poronieniu zadaje sobie to pytanie dlaczego akurat ja? Niestety nikt na to pytanie nie zna odpowiedzi…. No chyba poza Bogiem. Ja straciłam swoje pierwsze dzieciątko w 16 tygodniu ciąży (dokładnie rok temu). Tez miałam obsesyjne myśli żeby jak najszybciej być w ciąży. Na poczatku po poronieniu nie mogłam patrzeć na kobiety ciężarne….pojawiały sie łzy i jakas taka złość że inne kobiety mogą cieszyc sie z ciązy a ja nie. Obecnie jestem w ciąży w 23 tygodniu….zajęło mi to prawie 7 m-cy żeby zajść w ciążę. Ale udało sie i pomimo tego że moja ciąza od początku przebiega z problemami to jednak każdego dnia dziekuje Bogu że dał mi jeszcze raz szansę. Moje obawy o powodzenie tej ciązy są jakby podwójne bo ciągle mam przed oczami wydarzenia z przed roku. Ale musze mieć nadzieję że wszystko bedzie dobrze. Jak tylko psychicznie dojdziesz do siebie to staraj sie dalej… Napewno sie uda trzeba tylko uwierzyć że zarówno ja jak i ty zasługujesz na dziecko bo taka jest nasza rola w życiu…dawanie życie.
                  pozdrawiam cie i trzymaj sie dzielnie
                  kiciucha i maleństwo 19-01

                  • Re:?

                    Witaj, ja straciłam moje maleństwo prawie trzy tygodnie temu, obumarł mi zarodek. Podobnie jak Tobie mi też było cholernie smutno i przykro, tak samo zadawałam sobie pytanie czemu ja? Ale teraz juz jest lepiej odczuwam jeszcze pustke, brzuszek w tym miejscu czasami też pokuwa więc na razie nie mogę o tym zapomnieć chociażby z tego powodu. Na razie czekam na małpe i zobaczymy, może w przyszłym roku spróbuję jeszcze raz. Wypłacz się i wyżal ile będziesz chciała a potem staraj się żyć dalej ale na pewno nie uda się zapomnieć. Pozdrawiam cię i życzę abyś jak najszybciej była mamusią.!!!

                    Trzymaj się
                    Sylwia

                    • Re:?

                      Rybko, to co czujesz- czuła każda z nas. Ja mimo, że poroniłam we wrześniu ub. roku (w 22 tygodniu!) do dziś mam wewnętrzną niechęć do dziewczyn które zachodzą w ciążę i rodzą bez żadnych problemów. Tak już jest. Musimy żyć nadzieją, ze nam też sie uda. Nic innego nam nie pozostaje. Ale często pojawiają się posty dziewczyn które po kilku poronieniach mają swoje maluszki. Trzymaj się i pamiętaj, że nie jesteś sama.
                      Buziaki Aga

                      • Re:?

                        DLACZEGO JESTESCIE WSZYSTKIE TAK ZAWISTNE???TO NIE NASZA WINA ZE MY MAMY DZIECI A WY NIE?????!!!!!!!!!OBUDZCIE SIE!!!!TO WASZE PISANIE JEST ZAŁOSNE!!!!!!!!

                        • Re:?

                          wszystko z tobą w porządku, did?? o jakiej zawiści mówisz??????? i może gdybyś sama straciła ciążę, nie mówiełabyś że to pisanie jest żałosne… Przykro mi że tak uważasz, ale powinnaś się powstrzymywać od tego rodzaju komentarzy, szczególnie na takim forum jak to

                          • Re:?

                            Czasem tak musi być, zobaczysz za miesiąc, dwa znów w siebie uwierzysz i zabierzesz sie do roboty!!!
                            Skądś to znam!!!

                            • Re:?

                              A Tobie nigdy nie było przykro i źle z tego powodu, ze coś straciłaś?? Nigdy? To nie jest zawiść, to smutek utraty cząstki, maleńkiej ale juz bardzo kochanej z samej siebie. To przykre, że nie potrafisz być na tyle otwarta by zrozumieć ten ból i żal, który czuje się po utracie. Nie życze Ci byś musiała go kiedykolwiek poznać. Ale prosze, zanim coś napiszesz w tym tonie zastanów się jeszcze.
                              Poza tym to Twój pierwszy post na naszym forum i odbieram go jako prowokację…
                              Pozdrawiam serdecznie i jeśli jesteś w ciazy, życzę Ci by byłazupełnie bezproblemowa.
                              pozdrawiam

                              ika

                              • Re:?

                                Ależ masz tupet!
                                Kompletny brak taktu, powinnaś się wstydzić!

                                • Re:?

                                  dziewczyno skąd ty jesteś i po co tu wlazłaś, wcale nie potrzebujemy twoich uwag i obelg delikatnie powiem spadaj

                                  Wera + bromergon

                                  • Re:?

                                    Przepraszam, czy ty z ksiezyca???

                                    Gosia
                                    [Zobacz stronę]

                                    • Re:?

                                      Niestety to bardzo smutne i najlepszym lekarstwem jest czas a potem nastepny dzidzius, widzisz u mnie uplywa juz prawie 9 miesiecy a nadal poplakuje po katach bo o tym nie mozna zapomniec trzeba nauczyc sie z tym zyc z miesiaca na miesiac jest coraz lepiej, fakt ze ciezarne kobiety i male dzieci przywoluja smutne wspomnienia ale przeciez i my bedziemy tez bedziemy sie w przyszlosci ztego cieszyc i to oby jak najszybciej :)!!!
                                      Pozdrawiam Cie i zobaczysz z nami bedzie Ci to latwiej zniesc !!!
                                      Aga

                                      Agnieszka
                                      [Zobacz stronę]

                                      • Re:?

                                        nikt nie mówi o zawiści rozmawiamy o bólu i cierpieniu którego ty jak widaćnie potrafisz zrozumieć. Żal mi ciebie i tyle bo to ty jeseś żałosna dziękuj Bogu że tobie nic takiego sięnie pryztrafiło ciekawe co wtedy byś mówiła trochę szacunku i zrozumienia!! a jak potrzebjesz prowokowaći potrzebna ci jest zajadła dyskusja i satysfakcja że ktoś zareagował lepiej zmień forum na pewno znajdziesz odpowiednie dla siebie.

                                        Elcia i fasolka 22.04.2004

                                        • Re:?

                                          Co Ty wogole piszesz skąd sie tu wziełaś? to raczej Ty jesteś żałosna, czy Ty nie rozumiesz o co w tym wszystkim chodzi? my straciłyśmy cząstkę siebie i żdana z Nas nie jest zawistna, Dziękuj Bogu że nie musiałaś przechodzić przez to co My, jeśli nie rozumiesz o co chodzi w tym kąciku to wogóle sie tu nie pojawiaj!

                                          Kasiek

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: ?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general