No niestety dostałam okres, @ !!!!!!!! jest mi źle, smutno i wogóle jakos tak dziwnie :-((( moze w nastepnym miesiącu sie uda…..zakładając że nie bede musiała przerwać starań w związku z tą cysta…..to dopiero pierwszy cykl starań a ja juz wymiękam :-((
pozdrawiam
violes
9 odpowiedzi na pytanie: :-((((((((
Re: :-((((((
Violes
nie wolno ci..ja tez staram sie od m-ca…tez wiem, ze moze nie być łatwo,ale przeciez zobacz ile tu jest dziewczyn,które starają sie miesiącami, sa tak zdeterminowane, nie poddają się, dlatego my “nowicjuszki” czemu mamy być az tak słabe..?
Bierzmy przykład własnie z nich i głowa do góry, ja wierze, ze niedługo nam sie uda!! Zobaczysz
Nie wolno Ci sie załamywać…
pozdrawiam i pzresyłam powerka
Re: :-((((((
No nie, tak nie można – głowy do góry, pierś do przodu i walczymy dalej. Niewiele jest takich dziewczyn którym udaje się za pierwszym razem więc musisz byc cierpliwa. Ja za pierwszym razem musiałam czekać 6 miesięcy, teraz staram się po raz drugi – od kwietnia 2003 i nie daję za wygraną. Tak więc widzę już uśmiech na Twojej twarzy i ogromną wolę walki. Musimy być dzielne – takie życie 🙂
Anita
Re: :-((((((
Violes nie wolno Ci się poddawać po pierwszej próbie. Nie wszystkim udaje się zajść w ciażę za pierwszym razem.
Ja w życiu nie pomyślałam sobie że będę miała z tym taki problem 🙁 A jednak 🙁
Najgorszy jest stres i ciągłe myślenie o tym czy tym razem się udało. Spróbuj podejść do tego z dystansem a wtedy na pewno się uda 🙂
Powodzenia i życzę szybkiego “zafasolkowania” 🙂
22 cykl starań [Zobacz stronę]
Re: :-((((((
Violes – nie łam się 🙂 Jesteś strasznie dzielną kobitką!!!
Nos go róry, @ pożegnaj i popędź gdzie pieprz rośnie, co by Ci głowy już nie zawracała na dobre 9 m-cy.
A kysz, a kysz !!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za następny cykl
Ania
Re: :-((((((
Witaj
Mam nadzieję, że ostatni raz dostałaś tą dołująca @. Potem niech pojawi się po urodzeniu ślicznego i zdrowego bobasa!!!
A teraz pytanie z innej beczki. Czy jesteś z Krakowa? Ja tak i jestem ciekawa do jakiego lekarza chodzisz bo szukam jakiegoś godnego polecenia.
Pozdrawiam
Olena
Re: :-((((((
Violes ale mnie wystraszylas. Juz myslalam, ze znow cos jest nie tak a to na szczescie tylko @. Nie przejmuj sie. Wiem, ze jak juz mozesz sie starac to chcialabys natychmiast byc w ciazy i doskonale Cie rozumiem. Ja nawet starac sie nie moge i pewnie jak zaczne to bede tak samo rozczarowana po pierwszym cyklu jak Ty;) Ale moze ten drugi to bedzie wlasnie ten? Nosek do gory i stajemy oko w oko z czasem. Poradzisz sobie i mam nadzieje, ze za miesiac Twoj post bedzie zupelnie innej tresci.
Ninka
Re: :-((((((
No powiem Ci ze ja dzisiaj tez sie zasmucilam @@@@@
To moj drugi cykl. Drugie rozczarowanie nie jest takie smutne jak pierwsze, pierwsze to porazka ale jak wiesz inne dziewczyny z forum maja za soba bolesniejsze doswiadczenia, dluzej sie staraja, wiec glowa do gory. Teraz szybko niech mija 5 dni a potem nowa nadzieja, moze sie uda… Serdecznie Ci tego zycze
Re: !!!!!!!!!!!!!!!!
Dzieki za “dobre słówko ” :-)))
Wiem ze nie kazdemu sie udaje za pierwszym razem ale liczyłam na to ze mi sie uda 😉 zwłaszcza ze co krok czytałam ze to po bromgeronie niektórym własnie sie udawało, a to acard tez jakos dobrze wpływa, a to znów selen zawarty w maternie tez pomaga…z jednej strony to dobrze bo może wraz z okresem pozbede sie tego cholerstwa czyli cysty i po kłopocie.
O poprzednie ciaże starałma sie coś około 5-6 miesięcy, mysle ze teraz szybciej pójdzie 😉
Postanowiłam sie wyluzować czyli :
-zapisze sie prawdpodobnie na prawo jazdy
( przeraza mnie sprzegło, biegi, ulice podporzadkowane, skrecanie w lewo i cała masa innych rzeczy wykonywanych podczas jazdy )
-postaram sie zrzucić choc troszke mojej nadwagi ; jakas lekka dieta i cała masa ćwiczeń :-)))
No to chyba narazie tyle, mam nadzieje ze uda mi sie zrealizowac to co wyzej napisałam.
O ciązy postaram sie nie mysleć i wtedy moze sie uda ;-))) musi sie udać….. czego i wam moje drogie panie życze z całego serducha mojego :-))))))))
pozdrawiam
violes
No i nochal do góry:))
Wiolu
Sama wiesz nochal do góry, nie poddawać się, maluszek już na pewno fruwa koło Ciebie, ale czeka by zaistnieć fizycznie wtedy gdy przyjdzie dla niego najlepszy czas. Trzymam kciuki by nastąpiło to za niedługo!!
Pozdrawiam jak zawsze ciepło – trzymająca kciuki
ika z syneczkiem Igorem marcowym lub kwietniowym
Znasz odpowiedź na pytanie: :-((((((((