zdarzyło się Wam kiedyś?
chodzi mi o określony typ sytuacji.
dostajecie/ znajdujecie namiary na mega-hiper-fantastyczne miejsce. że warunki świetne, łazienka w pokoju, plac zabaw dla dzieci, mleko od krowy, do morza 5 minut. pakujecie sie, jedziecie i…
warunki może sa świetne, ale akurat jest remont, wiec łazienka jest jedna wspólna na korytarzu; plac zabaw oczywiscie jest (na sasiednim osiedlu), krowa padla, morze jest tam gdzie bylo, ale zamknęli to przejscie lasem i teraz mozna szosa 20min. albo podjechac autobusem.
tak pytam, bo wlasnie zarezerwowalam 2 tygodnie nad morzem biorac namiary z sieci;-)
k8, Adamo-Pularrdo-Diabolo i?
10 odpowiedzi na pytanie: totalne rozczarowanie wakacyjne
Re: totalne rozczarowanie wakacyjne
i jeszcze na pewno będzą sinice na plaży
życzą więcej optymizmu i żeby nic z powyższych się nie sprawdziło, bo porządny odpoczynek przyda ci się, pesymizm baaardzo wyczerpuje
marchewkowa i kuba (10.05.2005)
Re: totalne rozczarowanie wakacyjne
ee, to raczej bylo “zartobliwie, ironicznie”
ps
no i ptasia grypa;-)
k8, Adamo-Pularrdo-Diabolo i?
Re: totalne rozczarowanie wakacyjne
Nie martw się bedzie OK.
My najczęściej rezrewujemy przez internet tzn. wyszukujemy ofertę i telefonicznie omawiamy szczegóły.
Pozdróweczki
Kinga z Kacperkiem 2l. i Kubą 5l.
Re: totalne rozczarowanie wakacyjne
jak ja mogłam o ptasiej grypie zapomnieć? eee i tak pewnie wszystkie mewy padną na inną chorobę więc problem będzie z głowy
marchewkowa i kuba (10.05.2005)
Re: totalne rozczarowanie wakacyjne
Raz zdarzył mi się szok ekstremalny – megapozytywny. Mieliśmy namiar z gazety!!!! – zadzwoniliśmy, dopytalismy o szczegóły (łazienka w pokoju, czajnik, tv…) i pojechaliśmy, spodziewaliśmy się dobrego standardu. Pokój przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania – pokój wielkości małego mieszkania (z 50m), widok zapierający dech w piersiach, czajnik i owszem, a poza tym lodóweczka!!!!, zlew (cały kącik kuchenny – sztućce, talerze itp.) był nawet otwieracz do butelek i kufelki do piwa, radiomagnetofon. Na balkonie dwa foteliki…
Mmmmm, cud-miód i orzeszki 🙂
I takiego zaskoczenia Ci zyczę!!!
Mati 01.04 Marta 04.05
Re: totalne rozczarowanie wakacyjne
To jedziemy na tym samym wozku. Tez zarezerwowalam Mam nadzieje, ze sie nie rozczarujemy…
Kas
Re: totalne rozczarowanie wakacyjne
tak, zdarzyło mi się raz.
Wypatrzyliśmy fajne miejsce na mapie, niedaleko Wrocławia bo to miał być weekendowy wypad. I pojechalismy w ciemno, to było przed ciążą, często wtedy tak jeździliśmy. Miało być sielsko – las, jezioro, czyste powietrze, domki kempingowe w środku lasu. Na miejscu się okazało że las to właściwie park, jezioro to kałuża z woda do kolan, domki cuchnęły – ogólnie rzecz biorac koszmar.
Dodatkowo jeszcze wyjątkowo nieprzyjemna ekipa w domku obok.
Trzymam kciuki żeby Twoje wakacje okazały sie trafione!
Nina (prawie 2,5)
Re: totalne rozczarowanie wakacyjne
o mamo…
ja sobie wybralam taka agroturystyke w zabitej dechami wsi, wiec juz sobie wyobrazam nas z moim 7 miesiecznym brzuchem, rozwydrzonym dwulatkiem i psem broniacym nas przed wszystkim, co sie rusza, jak lawirujemy pomiedzy krowimi plackami probujac dojsc do morza pelnego sinic
tak powaznie – jestem dosc odporna na takie sytuacje, wiec jakos to bedzie.
mam nadzieje
k8, Adamo-Pularrdo-Diabolo i?
Re: totalne rozczarowanie wakacyjne
Bardzo jestem ciekawa gdzie to było??
Aga i Martynka
Re: totalne rozczarowanie wakacyjne
Ja kiedyś z sieci rezerwowałam kwatrę w Szklarskiej Porębie. Na szczęście to było jeszcze przed Olinkiem, dom nieco przypominał ten pensjonat ze zdjęć, pokoje też, ale już w mniejszym stopniu. Ale tam było BRUDNO !!!! Pod łożkiem leżały igły, więc tylko jedną noc tam przekimaliśmy na skraju łóżka, później prznieśliśmy się w inne miejsce, a wręcz do innego miasteczka 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: totalne rozczarowanie wakacyjne