No i masz babo placek. Tafiło na mnie.
Podejrzewałam, bo okres mi sie spózniał, a wczesniej mielismy udany urlop.
No i prosze dzis robie test ciązowy, wszystko w biegu, bo to 6:00 rano i zimno, wiec nawet nie zdążyłam dobrze pomyslec i wparowałam z powrotem do łóżka. Złudna nadzieja rozwiała sie, jeszcze wczoraj myslałam, ze to moze tylko spóznienie, ze przeciez raczej nie powinnam zajsc w ciaże. A tu masz, jak na złosc.
Nowa praca, szef mnie zatrudnił, liczac na to, ze jak mam juz jedno dziecko, to pewnie drugie nie bedzie tak szybko. Szxkoda, nie wiem jak to sie skończy, na razie nic nie powiem.
Ciesze sie na nowe, ale tez boje sie jak to bedzie, wspomnienie 12 godz bólu odżyło. Przerazaja mnie nastepne bezsenne noce i wizja pakowania dwójki maluchów do auta, jazda po zakupy wydaje mi sie koszmarem w takich warunkach.
Zwłaszcza, ze facet wraca z pracy po 20:00 i wszystko na mojej głowie. On sie cieszy, ja tez, ale inaczej, jemu bedzie łatwiej, a cały cieżar obowiazków i niewygód spadnie na mnie.
Mam nadzieję, ze przesadzam i wszystko bedzie dobrze.
pozdr
Aneta i 
Tymon ur 19.10.2003
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Trafiło na tą co nie planowała
Re: Trafiło na tą co nie planowała
gratulacje:)
Ala i Filipek
ur 29.07.2003
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Wow!! Gratulacje!!! I zazdroszcze jak cholera. My planujemy zaczac starania w najblizych miesiacach, ale wolalabym wpasc, bo to planowanie jest jakos ciagle okladane.
Luiza i Sophie (19 m-cy)
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Gratulacje i witam w klubie. masz juz termin?
Ja raczej tez na faceta nie mam co liczyc ani na rodzine wiec wizja 2 maluchow, mnie znow z cycami na wierzchu (Kubus byl cycomaniakiem) troche przeraza, ale pocieszam sie ze za jakies 2 lata bedzie spoko
Tak na marginesie, to chyba bardziej przerazajaca bylaby wizja pakowania 2 maluchow do autobusu
Jak masz ochote to chetnie pogadam, poki mozemy :-((
Pozdrawiam
Kubus 03/02/04 i? 10/08/05
Re: Trafiło na tą co nie planowała
dzieki z awsparcie, juz mi troche lepeij, u lekarza jeszcze nie byłam, wybieram sie w tym tygodniu i mam nadzieje, ze to nie blizniaczki
Na razie wierze, ze jakos to bedzie, praca, no trudno, powinno sie ułożyc, choc trudno, aby zastąpił mnie kto inny na tak długo, kazdy ma mase swojej roboty, wiec pewnie kogos dotrudnia.
juz przywykłam i mam nadzieje, ze tym razem brzuch bedzie mi rosł jak najwolniej, wtedy nie mogłam sie doczekac, a teraz wole, aby był jak najmniejszy, bo juz wiem co mnie czeka..
pozdr
Aneta i
Tymon ur 19.10.2003
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Rozumiem, bo zawsze cos nie pasuje i sie odwleka, dlatego ja tez wolałam wpasc, ale moze troche pózniej
Wyszło za wczesnie.
pozdr
Aneta i
Tymon ur 19.10.2003
Re: Trafiło na tą co nie planowała
No własnie jak to jest, ty własnie chyba jestes w tym podwójnym szalenstwie, i widze, ze i czas na forum jest.
pozdr
Aneta i
Tymon ur 19.10.2003
Re: Trafiło na tą co nie planowała
dzieki, jestes kochana, wiem, ze jakos to bedzie, troche mi jednak szkoda życia zawodowego, bo ja z tych, ktore wola chodzic do pracy niz w domu z dziecmi siedziec.
Ale ciesze sie. NA trzecie juz nie dam sie jednak tak łatwo złapac.
Aneta i
Tymon ur 19.10.2003
Re: Trafiło na tą co nie planowała
no własnie, mysle, ze forum własnie czeka na podobne wiesci od Ciebie
pozdr
Aneta i
Tymon ur 19.10.2003
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Wiesz co znów róznica wieku miedzy naszymi najmłodszymi pociechami bedzie podobna. Wy chyba macie szczescie do zimy, tak jak my.
A jak tam samopoczucie?
Aneta i
Tymon ur 19.10.2003
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Jakbym o sobie czytala:-)), najpierw na usg co 5 minut pytalam czy tylko jedno jest… super robote mi zaproponowano kilka tygodni temu…musialam odmowic… a coz jestem w 13 tyg brzuchol rosnie w tempie zastraszajacym, a nic dziwnego skoro bym tylko jadla… w poprzedniej ciazy przytylam z 15-17 kg cos mi sie wydaje ze teraz to byloby moje marzenie.
Pozdrawiam
Kubus 03/02/04 i? 10/08/05
Re: Trafiło na tą co nie planowała
gratulacje!!!
pewnie ze bedzie dobrze:)
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Gratulacje!
A mozna zapytac, jak sie zabezpieczalas?
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Hehe, ja też pamiętam, że pytałam kilkanaście razy podczas 1 wizyty, czy na pewno jest jedno 🙂
W 2 ciąży brzuchol urósł mi szybciej i był większy, niestety. Mam tylko nadzieję i tego Ci (Wam właściwie) życzę, żeby lato 2005 było dla Ciebie tak łaskawe, jak dla mnie było lato 2004 🙂
I na pewno będzie dobrze 🙂 Igorek był młodszy niż Kuba, ze o Tymonie nawet nie wspomnę, będzie i poradziliśmy sobie.
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Nie przesadzasz, ale bedzie znośnie – poradzisz sobie:)
Strasznie się cieszę i ogromne GRATULACJE przyjmij od nas:)
I pomyśl też o dobrej stronie tego, co masz już za sobą i co jeszcze przed Tobą:)
Znów poczujesz ruchy i inne wspaniałe sprawy zwiazane z ciąza:):):))
Poza tym, moja droga, Tymuś rośnie i kiedy bedziesz rodzić nie bedzie już przypominał tego malucha którym jest dzisiaj – bedzie omżna z nim nawet pogadać – naprawde nie bedzie tak źle:)
Całuje i życzę wszystkiego najlepszego !!!!
VICHY i LA ROCHE POSAY
Re: Trafiło na tą co nie planowała
O!!!
i jeszcze 1 ogromny plus – wkońcu przestaną Cię dręczyć pytaniami w stylu ” a kiedy drugie???” “kiedy córka???”
…
ale masz farta
VICHY i LA ROCHE POSAY
Re: Trafiło na tą co nie planowała
Hehe… ano czas jest jak jedno wisi u cycola a drugie tanczy w drugim pokoju z tubisiami 😉 Ale jakos leci.
Tak sobie teraz mysle,, ze jak urodzisz, to Kuba juz bedzie raczkujacy i ciekawe, czy bedzie wiecej sajgonu w domu, czy juz sie z Zuza zajmie troche?
Zycze ci cudownych 9 miesiecy 🙂 a potem spokoju 🙂
Re: Trafiło na tą co nie planowała
A ja jeszcze dodam, że podwójna mama jest lepiej zorganizowana niż pojedyńcza 🙂
Re: Trafiło na tą co nie planowała
gratuluję z całego serca będzie dobrze, zobaczysz
Paula i Borys
1,5roku
Re: Trafiło na tą co nie planowała
nie zabezpieczałam sie, bo kiedys chcielismy drugie dziecko, ja po prostu w te dni sie nie kochałam, ale bylismy na urlopie i choc wiedziałam, ze było groznie zrobiłam wyjatek, wiec potem to juz troche przeczuwałąm co bedzie, choc do konca miałam nadzieje, ze moze sie pomyliłam w obliczeniach.
No ale po drugim to juz na 100 i 200 % zabezpieczenia. Przypadki wykluczone, to moje nowe postanowienie.
pozdr
Aneta i
Tymon ur 19.10.2003
Re: Trafiło na tą co nie planowała
pewnie wtedy bedą pytac a kiedy trzecie, no ale wtedy to juz bedzie gotowa odpowiedz.
Bruni, a jak tam u Ciebie, widze, ze zaprzestaliscie starania, a szkoda, bo z dwójeczka zdjecia byłyby pewnie jeszcze ciekawsze
pozdr
Aneta i
Tymon ur 19.10.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: Trafiło na tą co nie planowała