Witajcie!
mam dziś 17dc jeszcze wczoraj miałam taką nadzieję że się uda bo najpierw temp pięknie spadła do 36,3 a wczoraj wzrosła do 36.7(było przytulanko bo myślałam ze to owu i śluz był płodny), a dziś znowu spadła do 36,5 więc nawet nie wiem czy będę miała wogóle tą owu i opadłam z sił. Straciłam nadzieję na dzidzię w tym cyklu. Mimo wszystko poprzytulamy się jeszcze dzisiaj i zobaczymy co z tego będzie. Małpy spodziewam się tak ok 16-17.08 bo mam nieregularne cykle. Oby nie przyszła!
Kasiek
14 odpowiedzi na pytanie: Trochę się zawiodłam
Re: Trochę się zawiodłam
Może się ovu troszkę spóźnia? Poczekaj jeszcze, a czas umilaj sobie przytulankami
Re: Trochę się zawiodłam
Skarbie, nie poddawaj sie. Nie znam sie na temperaturkach, bo tego tak naprawde to nie sprawdzalam (sprawdzilam pare razy przy koncu cyklu i mialam bardzo niska tepm -ok 36,0, a potem sie okazalo, ze jestem w ciazy). Ale jak sie probuje dosc czesto to nie ma mocnych, zeby sie nie udalo. No chyba, ze bylby problem jakiejs innej natury. Tak jak pisalam (przy innej okazji) wczesniej, mysmy probowali na dlugo przed owulacja a i po – zeby sie upewnic. Swoja droga to ciezka praca tak sie ciagle seksowac! Nie sadze zeby malzonkowie mieli cos przeciwko!
Glowa do gory.
Magda
Re: Trochę się zawiodłam
Nie martw się. Może ovu będzie spóźniona??
Przytulaj się do męża i powodzenia 🙂
Pozdrawiam
Ela
Re: Trochę się zawiodłam
Cześć ! Ja też jeszcze dziś nie miałam skoku, także znowu czeka mnie przytulanko. Wiesz nigdy wcześniej nie pomyslałabym nawet, że nie wystarczy tylko chcieć. Wcześniej nie zdawałam sobie sprawy jak ciężko jest wydać na świat potomstwo. No, ale przecież tyle dzieci, tyle ludzi po świecie chodzi – jeżeli im wszystkim się udało to i nam się musi udać. Wszyscy mi mówią nie myśl tak tyle o tym dziecku to szybciej pójdzie, nie staraj się a samo wyjdzie —– ale jak to jest możliwe????!??!!!!!!! Jak można nie mysleć o czymś co wypełnia teraz całe moje życie, co jest największym marzeniem !!!! Znowu zrobiło mi się smutno. Muszę przestać… Pa.
Re: Trochę się zawiodłam
Kiki spojrz na moj wykres juz mnie nic nie jest w stanie zaskoczyc 🙂 Na ogol mam cykle 28, 29 dniowe a tu 33dc i nic. Jest to moj pierwszy miesiac mierzenia temperatury i ta owulacja naprawde mnie zaskoczyla
Aga
Agnieszka
[Zobacz stronę]
Re: Trochę się zawiodłam
Dzięki serdeczne pocieszyłaś mnie trochę ja ostatni cykl też miałam 32 dni więc może ta cholerna owu jeszcze do mnie dotrze ja też dpiero pierwszy cykl mierzę temp jeszcze raz dzięki pozdrawiam
Kasiek
Re: Trochę się zawiodłam
Wiesz co dzidzia też jest teraz moim największym marzeniem i też nie mogę przestać o tym myśleć ale nie potrafię już inaczej taką mam nature jeśli czegoś pragnę to non stop o tym myślę. Ale mam nadzieję że tym razem się uda i los nas wynagrodzi wierzę w to!Trzeba tylko czekać cierpliwie no z ta cierpliwością to bedzie gorzej ale trzymam kciuki za owocne przytulanko pozdrawiam pa
Kasiek
Re: Trochę się zawiodłam
Oj, nie przejmuj sie tak bardzo ta tempka, wiesz jak to jest, nasze organizmy to takie maja czasem ‘pomysly’ ze hej!
Ty rob swoje z przyjemnoscia, a reszta sie sama soba zajmie.
Gosia
Re: Trochę się zawiodłam
Od rana taki nastrój… Miałyśmy razem robić teścik a ja dzisiaj przeżywam to samo co Ty wczoraj – nadal tepka nie skoczyła i nadal brak owu. Przytulamy sie już z Mężem mocno od kilku dni a tu wychodzi na to że chyba bezskutecznie. Dzisiaj tak jakbym czuła ból jajnika – ale może znowu jest to urojony objaw. Już sama nie wiem. A jak tam u Ciebie – był skok czy nadal kiepściutka tempka?> Mam nadzieję ze jeszcze nic straconego??????? Magda
Re: Trochę się zawiodłam
Trzymam kciuki, aby nie przyszła.
Betsi
Re: Trochę się zawiodłam
Witaj Magduś!
Widzisz jak to jest z tym organizmem ciągle płata nam figle! Dzisiaj miałam temp 36,7 niby skok znowu ale już nie mam śluzu żadnego więc juz sama nie wiem o co chodzi i czy była ta owu czy nie. A ból jajników to ja też odczuwałam wczoraj i przedwczoraj. Poprzytulamy się jeszcze dzisiaj i jutro ale chyba nic z tego nie bedzie. Mimo wszystko mam nadzieję że małpa do nas nie przyjdzie?Mam taką malutką nadzieję…zobaczymy jak ta temp ukształtuje się dalej. U Ciebie może jeszcze nic straconego jeszcze możesz mieć skok temp tak mi się wydaje Kurczę musi się nam udać trzymam kciuki pozdrawiam cieplutko daj znać jak u Ciebie pa
Kasiek
Re: Trochę się zawiodłam
Nie opadaj z sił, pracujcie dzielnie !!! Pozdrawiam, Agata
Re: Trochę się zawiodłam
Kasieńko ! Jutro skoro świt wyjeżdżam w Bieszczady więc przez jakieś 10 dni nie będę dawać znać, ale mam nadzieję że jak wrócę to razem zrobimy sobie teścik i razem przejdziemy na forum dla oczekujących. Będę za to trzymać. Pozdrawiam i do usłyszenia za jakieś 10 dni. Całuski. Magda
Re: Trochę się zawiodłam
Ale masz fajnie z tym wyjazdem w takim razie życzę udanego wyjazdu i dużo owocnych przytulanek z mężusiem może górskie powietrze będzie sprzyjało poczęciu dzidziusia czego oczywiście życzę oby po tym testowaniu były 2 grube krechy! przesyłam uściski i buziaki pa
Kasiek
Znasz odpowiedź na pytanie: Trochę się zawiodłam