Witam
Mam pytanie: czy podczas nauki samodzielnego jedzenia, rysowania czy malowania farbami zwracacie uwagę jak dzieci trzymają “narzędzia”? Tzn. czy dbacie o to, czy trzymają je prawidłowo, tak jak dorośli, czy zostawiacie im wolny wybór? Moja Marta łapie się np. za łychę całą rączka i “szufluje” sobie zupę do buzi machając przy tym łokciem do góry i do dołu. Idzie jej to całkiem sprawnie i nie wiem czy powinnam ją zmuszać do innego trzymania czy zostawić na razie licząc, że i tak się nauczy kiedy przyjdzie na to czas.
Ania Marta i Kasia
8 odpowiedzi na pytanie: Trzymanie łyżki, kredek, pędzelka…
Re: Trzymanie łyżki, kredek, pędzelka…
póki co nie poprawiam, gdzieś czytałam, że taki chwyt całą ręką jest własciwy dla dziecka do 4 roku życia; ale zauważyłam, że już coraz częściej Krzyś trzyma kredkę jak dorosły (oczywiście nie zawsze… ale kiedyś to było całkiem nie do pomyślenia);
zwracam jedynie uwagę, żeby sztućce/kredki trzymał w prawej ręce- ale nie znaczy to, że mu wyrywam i przekładam na siłę- po prostu proponuję, żeby wziął w prawą rączkę i Krzyś bez problemu sam przekłada;
[i]Ewa i Krzyś (2 lata i 5 mies.)
Re: Trzymanie łyżki, kredek, pędzelka…
Aha, no właśnie, a jak to jest z lateralizacją u takich małych dzieci? Kiedy się ustala prawo- i leworęczność? Może czytałaś coś gdzieś na ten temat?
Ja też Marty nie zmuszam do posługiwania się prawą rączką, sama raczej preferuje prawą, choć czasem eksperymentuje też z lewą. Ciekawe, bo kiedyś jak miała 1.5 roku opiekowała się nią leworęczna niania, wtedy Mała też częściej używała lewej rączki.
Ania Marta i Kasia
Re: Trzymanie łyżki, kredek, pędzelka…
Ja się cieszę, że w ogóle się bierze do tych rzeczy i na razie nie zwracam uwagi na sposób trzymania, byle w dobrą stronę :-)))
Pozdrawiam
Magda & Aleks 03.02.2004
Re: Trzymanie łyżki, kredek, pędzelka…
Nie wiem dolkadnie kiedy juz wiadomo ze dziecko jest prawo czy leworeczne, ale coreczka mojej zajomej, ktora ma 2 lata i 2 miesiace praktycznie od gdzies 4 miesiecy posluguje sie jedynie lewa reka. Michas za to tylko prawa i praktycznie od poczatku odkad zaczal rysowac (gdzies kolo roku) trzymal kredke a potem lyzke jak dorosly. Moze to tez kwestia nasladownictwa. Ale przedziwne jest u niego to ze trzyma kredke tak jak ja to robilam jak bylam mala a wiec podtrzymuje kredke kciukiem i dwoma palcami z przeciwnej strony a nie jednym.
SOSNA i Michalek 20.07.03.
Re: Trzymanie łyżki, kredek, pędzelka…
Wiktorek trzyma za sam czubek. Nie sprawia wrażenia jakby było mu tak wygodnie, zresztą nic dziwnego, przecież ciężko manipulować czymś długim trzymając za końcówkę. Ale jak próbowałam namówić go, żeby trzymał np. łyżkę jakkolwiek inaczej, to w ogóle ją wypuszczał. Przestałam więc ingerować.
Ale swoją drogą ten sposób trzymania wydaje mi się dziwny. Czy jakieś inne dziecko też tak robi?
Kra, Wiktorek (19.11.2003) i * (10.08.2005)
Re: Trzymanie łyżki, kredek, pędzelka…
Ja nie zmuszam Mai do poprawnego trzymania lyzki ani kredek. Czasami Maja trzyma na zmiane w prawej i lewej raczce. Na razie nie zwracam na to uwagi. Na nauke przyjdzie czas.
Buziaki
Monika i Majcia (28.01.04)
Re: Trzymanie łyżki, kredek, pędzelka…
Sebastian też tak trzyma i sama się zastanawiam czy musze go uczyć prawidłowo trzymać.
Iwona i Sebuś (17.03.03)
Re: Trzymanie łyżki, kredek, pędzelka…
Owszem, właśnie tak trzyma łyżeczkę Bartosz. Jak mu poprawię to za chwile i tak zmieni.
Co dziwniejsze nawet nieżle idzie mu jedzenie w ten sposób.
Dorota i Kuba&Bartek (17.08.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Trzymanie łyżki, kredek, pędzelka…