twardniejący brzuch – ponownie

Wiem, że ten temat był poruszany już kilka razy. Przeczytałam sobie Wasze posty na ten temat i widzę, że w większości przypadków lekarze każą brać no-spę i sie nie przejmować. Ja byłam wczoraj u lekarza i powiedziała mi, że brzuch do 37 tygodnia nie ma prawa się tak stawiać, że mam leżeć a najlepiej to by mnie zamknęła w szpitalu. Teraz nie wiem czy ona jest przewrażliwiona na moim punkcie, bo już raz mnie zamknęła na tydzień w szpitalu, bo coś się jej tam wydawało a potem się okazało, że nie miała racji. Troche mnie to denerwuje, a ja nie powinnam się denerwować przecież. Może się wybiorę do innego lekarza po opinię… co myślicie??
Dodam, że brzuch mi się czasem stawia ale nie bardzo mocno, robi się twardy i po chwili ustępuje. U niej na fotelu oczywiście mi stwardniał – może ze stresu? Biore już od lipca fenoterol…
Całuski

bianka i wigilijna dziewczynka

7 odpowiedzi na pytanie: twardniejący brzuch – ponownie

  1. Re: twardniejący brzuch – ponownie

    ja tez mam czasami takie same objawy,ale lekarka powiedziała żeby się nie przejmować,teżczasami chwilowo robi mi się twardy i zaraz to przechodzi,kazała brać regularnie magnes
    rencik i też świąteczna dziewczynka

    • Re: twardniejący brzuch – ponownie

      Bianciu, to wszystko zależy od ilości tych skurczów i stanu szyjki macicy. Ja akurat brałam nospe i magnez, potem przeszłam na fenoterol i tez nie jest “bezskurczowo” ale duuużo lepiej. Wypoczynek faktycznie pomaga – stresik natomiast przeszkadza, wiec moze cos w tym jest co piszesz. Co do szpitala to trudno mi powiedziec – jakos sie do tej pory od tego uchroniłam mimo plamień, skurczy i zasłabnięć – gin mnie jakoś “wyprowadził na prostą” (za co jestem mu wdzieczna bo nienawidze szpitali), ale może w Twoim przypadku jednak warto pójść do szpitala i niech to sprawdzą. Bo na zwolnieniu to chyba jesteś?
      pozdrawiam i zycze jak najmniej skurczów 🙂

      Usianka i listopadowa dziewczynka (9.XI.2003)

      • Re: twardniejący brzuch – ponownie

        A ja nie moge no-spy, miałam po niej objawy jakby mnie brała grypa!
        Dostałam Diprohyllinum i FilomagB6
        Ale u mnie na szczescie wszystko ok z szyjką

        No to pa:)
        Tryton i Maluszek, początek stycznia 2004

        • Re: twardniejący brzuch – ponownie

          Na zwolnieniu jestem już od dawna. Szyjka trzyma dobrze, tylko ten brzuch…
          Co do szpitala.
          Byłam już tam i powiem szczerze, że nikt się mną nie interesował, leków nie dostawałam, bo zapominali albo nie było. Chyba jednak przejdę się do innego lekarza celem porównania diagnoz.
          Pozdrawiam

          bianka i wigilijna dziewczynka

          • Re: twardniejący brzuch – ponownie

            JA też należę do klubu “twardych brzuszków”, mimo magnezu, no-spy i melisy nic sie nie poprawia, a jak tylko pomyslę, czy brzuch jest twardy to własnie twardnieje…więc pewnie zależy to równiez od nastawienia psychicznego. W moim przypadku szyjka jest OK, więc tylko mam odpoczywać i być pod obserwacją. Nie wiem co mogą więcej zrobić w szpitalu, pewnie dają kroplówke rozkurczową… Nie martw się!

            nautica i nureczek (22.12.03)

            • Re: twardniejący brzuch – ponownie

              Oj nie dziwie sie ze nie chcesz isc do szpitala – ja tez sie tego boje jak ognia i chyba by mnie musieli konmi tam zaciagnąć….. W sumie na mnie dobrze działa wypoczynek – brzuch nadal twardnieje, ale jak pisałam znacznie zadziej. Osobiście bym sie tez nie wyrywała do szpitala. Natomiast nie wiem czy chodzenie do kilku lekarzy tez jest dobrym pomysłem – to dopiero moze zamieszac w głowie. Ale w sumie z dwojga złego to juz to lepsze 🙂 I nie denerwuj się 🙂 Wszystko bedzie oki 🙂
              pozdrawiam

              Usianka i listopadowa dziewczynka (9.XI.2003)

              • Re: twardniejący brzuch – ponownie

                Mi brzuch zaczął twardnieć pod koniec lipca (28 tc?), wtedy poszłam na zwolnienie. Od tego czasu twardnieje mi od czasu do czasu, zwłaszcza jak się schylę lub coś przeniosę. W związku z tym, że z szyjką wszystko ok, biorę tylko No-spę, no i jestem na zwolnieniu. To twardnienie brzucha zdarza mi się coraz częściej, no bo i do terminu coraz bliżej, a mięsień macicy musi się do porodu w jakiś sposób przygotować. Lekarz mi powiedział, że jak twardnieje ok. 3 razy na godzinę i nie regularnie, to nie ma czym się przejmować.
                🙂

                Małgosia i Weronika – 30.10.

                Znasz odpowiedź na pytanie: twardniejący brzuch – ponownie

                Dodaj komentarz

                Angina u dwulatka

                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                Czytaj dalej →

                Mozarella w ciąży

                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                Czytaj dalej →

                Ile kosztuje żłobek?

                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                Czytaj dalej →

                Dziewczyny po cc – dreny

                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                Czytaj dalej →

                Meskie imie miedzynarodowe.

                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                Czytaj dalej →

                Wielotorbielowatość nerek

                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                Czytaj dalej →

                Ruchome kolano

                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                Czytaj dalej →
                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo
                Enable registration in settings - general