witam, czym sie różnią wspomniane? tzn czy skurcz to takie wlasnie twardnienie brzucha, jak sie stawia macica? boje sie, ze moge urodzic wczesniej, i nie wiem jak to rozpoznac….. a brzuch mi twardnieje co chwile…..
ratunku!
Edited by pinezka on 2004/06/04 15:55.
3 odpowiedzi na pytanie: twardnienie brzucha a skurcze
Re: twardnienie brzucha a skurcze
Tak to sa skurcze ale tak zwane Braxtona – Hicksa. Nie spowoduja one porodu a jedynie przygotowuja do niego macice(macica sobie trenuje w ten sposob), pod warunkiem, ze
1 nie sa bolesne
2 nie wystepuja czesciej niz 4 razy na godzine
3 nie sa regularne
4 nie towarzyszy im krwawienie
Tak wiec twardnienia o ktorych piszesz porodu nie spowoduja ale moga powodowac skracanie szyjki dlatego dorze brac fenoterol ktory te skurcze wycisza. Jesli juz bierzesz to po prostu staraj sie jak najwiecej wypoczywac a wczasie skurczu pooddychac gleboko bo wtedy do maluszka doplywa mniej krwi a wiec i tlenu.
OZZIE
Re: twardnienie brzucha a skurcze
Twardnienie brzucha to właśnie skurcze. Nie masz co panikować – ja skurcze i to bardzo częste, bo bywały dni, że łapały mnie nawet co 5 minut i tak przez np. 3 godzinku miałam już od 35 tc, a Julkę urodziłam w 38 tc cała i zdrową. Brałam Fenoterol 4 razy dziennie – może też spróbuj tych tabletek?
I spokojnie – to jest trening macicy przed porodem – nic złego się nie dzieje, o ile skurcze się nie nasilają. Jeżeli ustępują po jakimś tam czasie to wszystko ok.
Duża buźka
Gacka i Julka 01.03.2004
Re: twardnienie brzucha a skurcze
a boli Cie tak jak na miesiaczke lub tak ciagnie? Jesli tak to powinnas zobaczyc co ile min. mas skurcze jesli czeste, regularne tak jakos co 10 min to jedz do szpitala.
Jagoda01.08.03
Znasz odpowiedź na pytanie: twardnienie brzucha a skurcze