Tak, tak….
po pobycie w Polsce troche sie zmienilo w moim zyciu (teoretycznie) ….
Jagoda nie nosi nadal czapki… co za szalona matka nie zaklada czapy kiedy na dworze swieci slonko i 4 st. w plusie, wiatru zero…. no fakt, dzien wczesniej sniegu po pas…
300 osob, przewaznie BABY spytalo/y mnie dlaczego… NIE MA CZAPECZKI ? A NIE ZIMNO?
Hmm, tu gdzie mieszkam (kraina deszczowcow) nie ma sniegu, ale wieje i leje ciagle i w minusie rowniez czesto bywa…. a Jagodka ma tylko kapturek na glowce….
moim zdaniem jest OK.
Pisze o tym bo dziwi mnie ta gadanina POLAKOW… widza ze dziecko (zadbane i kochane )….. Ale…. nie ma czapy…. a jak musialam taszczyc sie z wozkiem po schodach, to nikt nie widzial , tak jak nie widza innych rzeczy typu dzieci w beczkach…. to powinno byc dniem zadumy narodowej… a nie jakies ofiary z metra…. sorki ale tak mna zatrzeslo….. (to z metrem to tylko tak z nerwow napisalam, wiem ze chodzi o terroryzm a raczej walke z nim… i takie tam… wazne sprawy… ale mnie bola inne (moze niestety)… a rowniez bardzo wazne…
Jagoda 01-08-03
24 odpowiedzi na pytanie: Ty idiotko !!!
Re: Ty idiotko !!!
hi hi 🙂 Musze Ci powiedzieć, ze też by mnie zdziwiło, ze ktoś przy 4 stopniach nie zakłada dziecku czapeczki 🙂
Agus i Kamilek (24.03.2003)
Re: Ty idiotko !!!
mnie tez dziwi brak czapeczki
Re: Ty idiotko !!!
Hmmm to co powiesz na spodenki za kolano, skarpeteczki, zimowa kurtka i to wszystko… to nie moje dziecko ale holenderek …. moje ma kapturek na lepetynczku a tu na rowerku wiezione malenstwo nie ma nic … nie neguje… ale rowniez nie uwazam ze ja robie zle….
Re: Ty idiotko !!!
ja raz nie zalozylam i rzeczywiscie reakcje podobne “taka malutka i bez czapeczki” albo wzrok bazyliszka, przystaniecie i obejrzenie sie z pogarda. To bylo rok temu, pierwsze cieple wiosenne dni, sloneczko, zero wiatru, a z piekny zapch w powietrzu, chcialam zeby te wloski troche pooddychaly….Ale nie dalo sie.
Ale jakby byl wiatr to bym sie bala bez czapki, bo zapalenie ucha…
kleeo, Natalia 19m i Milosz 12l.
Re: Ty idiotko !!!
No coz, co kraj to obyczaj…
Ja uwazam siebie za odwazna, bo zalozylam dzis Igorowi cienka czapeczke 🙂 Moj maz nie wytrzymal i zalozyl mu kaptur… Powiedzialam mu, zeby sam sobie ubral czape, kaptur i jeszcze przykryl sie pokrowcem…
Poza tym, mysle, ze jesli dziecko przyzwyczajone do takiego ubierania jak opisujesz, nic mu nie bedzie…
A uwagi ludzi dotyczace mojej opieki nad dzieckiem od dawna juz traktuje z przymruzeniem oka. Niech se gadaja, jak im od tego lepiej…
Ania, Igor ( 8 m.) i? (18.08.04)
Re: Ty idiotko !!!
Aniu ale nie 3- setki ludzi… POWAGA…. tak okolo… ich bylo … dodam ze kapturek ma gruby zakonczony futrzakiem przy uszach….. HMMM a ja juz od jakiegos czasu chodze w kurtalce powiedziec mozna taka biala z matrielku katanka….
Re: Ty idiotko !!!
“Wzrok bazyliszka” – dokłanie tak jak mówisz! Mam wrażenie, że na mnie się tak gapią jak wychodzę z małą jak jest mroźno. A ja po prostu wychodzę z nią codziennie, choćby na trochę i uważam to za słuszne. Babsztyle sobie nie mogą darować komentarza! Choćby bez słów No a co do ubierania, to każda przychodząca ciotka mnie krytykuje, że ubieram małą zbyt lekko..Jezu! Nie choruje, nie płacze, jest szczęśliwa, zadowolona…chyba krzywdy jej nie robię!
Co do czapki – nie widzę w tym nic złego. Zwłaszcza, że w każdym klimacie dzieci się chowa inaczej. Mam koleżankę w Norwegii, która nie zakłada nigdy dziecku skarpet. Twierdzi, że dlatego, że dziecko poznaje świat m.in. przez stopy. W sypialni ma ok. 15 stopni. Mały zdrowy jak ryba i rozwija się świetnie. To tyle, pozdrawiam!
Sprezynka i Poleńka (05/12/2003)
Re: Ty idiotko !!!
hihih my Szymkowi zaladamy, za to ja tez nigdy czapki nie nosilam. Od malenkiego nie dalam sobie jej na glowe wciagnac i nic, ze wialo, padalo itp. Nie chcialam, to nie zakladali.
colora + Szymonek (22.10.03)
Re: Ty idiotko !!!
no, co kraj to obyczaj. zakładam Juce czapę, bo mnie też jest zimno w głowę. przy naszych nawykach ubraniowych spacer bez czapki skończyłby się w najlepszym przypadku zapaleniem zatok…
ale z grubsza masz rację. ludzie kochają sie wtrącać wtedy, kiedy nie wymaga to od nich wysiłku. w pozostałych przypadkach”lepiej siedzieć cicho”.i nie widzieć problemów.
ale jeden jedyny raz ostatnio już na końcu języka miałam komentarz do mamusi: mianowicie rodzice dziewczynki ok 2 letniej uparli się uszczęśliwić ją kolczykami i efekt była taki, że z salonu kosmetycznego rozlegał się ok 10 minut przeraźliwy płacz i wrzask dziecka. kosmetyczka próbowała przetłumaczyć, że się nie da, ale starzy byli nieugięci. w efekcie dziecko wyło jeszcze bardziej a kosmetyczka odmówiła dalszych prób. no i gdzie tu wierzyć w zdrwoy rozsądek wszystkich rodziców?
Re: Ty idiotko !!!
Droga Anastazjo!
Ja rowniez mieszkam w Holandii juz od 9 lat. Moj synek nie wychodzi w zimie na dwor bez czapki, a ma juz 4 lata.
Co nie oznacza wcale, ze go przegrzewam lub cos w tym stylu. Opowiem Ci jednak cos co ma miejsce chyba tylko w Holandii. Otoz moj tesciowa musiala lezec miesiac w szpitalu, bo zlamala kregoslup. Przez ten miesiac to chyba przewinelo ze 100 osob z zapaleniem zatok do czyszczenia. Zabieg bardzo bolesny, a jakze i na pytanie czy nosza czapke (taka mala sonda mojej tesciowej) wszyscy odpowiadali, ze nigdy nie nosili. Jeden wnosek sie nasuwa, chyba wiesz jaki. A tak dla przypomnienia to 40% ciepla ucieka wlasnie przez glowe.
Ale komentarze, ktore dostalas sa rzeczywiscie nieprzyjemne i tez bylabym zbulwersowana gdybym byla na Twoim miejscu.
Pozdrawiam serdecznie,
Majka z Zelxandrem i baby
M&A&baby
Re: Ty idiotko !!!
Jak słyszałam jak sie ludzie w Holandii ubierają to mi ciarki przechodziły 🙂 Moja koleżanka tam była przez pół roku i opowiadała żę w Holandii nikt nie chodzi w czapce w zimie i nosi sie letnie rzeczy a w dodatku niekomu nie przeszkadza jeżdzenie na rowerze do pracy o tej porze roku.
No cóż co kraj to obyczaj. Słowa TE GADANIA POLAKÓW nie są zbyt przyjemne. Mnie by też zdziwiło 8 miesięczne dziecko bez czapki o tej porze roku i też bym sie zastanawiała czy matka jest aby normalna – sorki ale u NAS POLAKÓW są inne normy i standardy i nie możesz sie dziwić reakcji niektórych ludzi
Kaska i Mikołaj 18.09
Re: Ty idiotko !!!
Czapka nie kojarzy mi się z tym, że chroni przed samym zimnem, dlatego nie porównywałabym tego z chodzeniem np. w którkich spodenkach… po prostu uszy, wiatr… no własnie, jestem zdania, że nie trzeba wietrznej pogopdy by uszkom coś się stało.. a że sama w dziecinstwie przechodziłam bolesnie zapalenie ucha… i do teraz czesto odczuwam jego ból, mimo ze np. nie ma wiatru – a wystarczy bym wyszłana dwór… rozumiesz. Dlatego uwazam, ze czapka powinna być.
Natomiast nie zgadzam sie z tym, ze ktoś powinien zaglądac matce do wózka i prawic takie morały. Na siwecie, w naszym kraju – znieczulica jest ogromna, jak komus przychodzi pomoc, nie ma nikogo… ale jak sie wymądrzac z radami – to wtedy owszem, tłumy. A juz najgorsze są baby zagladające do wózka i komentujące ubanie dziecka.
Re: Ty idiotko !!!
Powiem tak…masz prawo robic co chcesz bo intuicja matki jest najwazniejsza,ale mim zdaniem czapeczke powinnas malemu zakladac bo chroni glownie przed chorobami uszu,a to powazny problem u tak malego dziecka. Nie wyobrazam sobie, zeby nie zalozyc malemu czapki,nawet jak jest sliczna pogoda i 15 stopni,balabym sie o uszka,kaptur ich nie ochroni
Re: Ty idiotko !!!
ja uwazam że każdy wychowuje dziecko jak chce. Jeśli twoje Maleństwo jest przyzywczajone to co tam. Ja mojego choruska bym bez zcapki nie wypuściła ale dlatego że wciąz choruje. Ludzmi się nie przejmuj, oni zawsze będą bebłotać!
Re: Ty idiotko !!!
To prawda co dziewczyny pisza, w Polsce ubiera sie inaczej. Od jakiegos czasu jestesmy w Stanach i z przerazeniem patrze jak tutaj ubiera sie dzieci. Np. zima, noworodek w supermarkecie w SAMYM BODY!!! Bez spioszkow, sweterka, czapeczki…, po prostu pielucha i body z dlugim rekawkiem!!! I to jest normalne! Drugi przyklad:mroz -15st.kobieta wychodzi z maluchem od pediatry, dziecko ubrane w czapeczke, cieply kombinezon, a do tego trampeczki, skarpetki i wystajace na mrozie gole lydki (bo jak niosla na rekach, to nogawki od kombinezonu sie podciagnely do gory)!!!
Mam trudnosci z zakupem czapeczki na teraz, cienszej niz zimowa z polaru. Ewentualnie basebolowka z daszkiem. Po prostu dzieci takich czapek nie nosza. Jedynie “chusteczki” przeciwsloneczne.
Mnie to dziwi, ale ja mam “polskie” poglady na ubieranie. Tutaj pewnie ludzi dziwi jak ja ubieram Natalie.
No coz, co kraj to obyczaj.
Re: Ty idiotko !!!
Mi się wydaje,że w Polsce jest tendencja przegrzewania dzieci, zresztą wystarczy czasem posłuchać naszych mam, najlepiej by poubierały w kozuchy i przykryły kołdrą puchową 🙂 Zresztą nie raz to co widzę mnie przeraża. Ludzie z dziećmi w sklepach, których nie widać spod pierzyny, owinięte szalami w czapkach i kapturze a rodzice sobie beztrosko robią zakupy. Wszystko z umiarem, wydaje mi się, że powinniśmy ubierać dzieci jak siebie, może dzieci ciut cieplej bo w końcu siedzą w wózku i się nie ruszają no i zimą obowiązkowo czapeczka mimo wszystko jak jest cieplej to poprostu ciensza 🙂
Agus i Kamilek (24.03.2003)
Re: Ty idiotko !!!
Tak tylko ze moje dziecko mialo futrzany kaptur na glowie i temperatura byla w plusie, no i nie wialo…. hmm rozumiem ze w Polsce moze byc w mninusie z 20 st. i nawet przy wietrze i mroznym powietrzu zalozylabym czapke ale nie w piekna pogode i dlatego dziwi mnie ta GADANINA POLAKOW jak to okreslilam i nie myslalam o normach czy standartach bo te chyba nic tu do czapek nie maja 😉
Re: Ty idiotko !!!
Mam corke nie synka. Uwazam ze kaptur w ladna pogode wystarczy, zreszta mam zawsze postawiona budke… a co do 15 st to moim zdaniem jest troche za cieplo na czapke no chyba ze wieje jak diabli, no ale wiadomo wszystko jest zalezne od pogody i dziecka bo np Jagoda by sie strasznie zapocila, juz jak wychodzimy na dwor i jest cieplo to zakladam jej wiosenna kurtalke bo sie z niej inaczej leje pot a jest ubrana zawsze w bawelne, przewiewnie i lekko.
Re: Ty idiotko !!!
ja wlasnie wybieram sie do polski na swieta i przyznam ze jestem bardzo bojowo nastawiona. Mam nadzieje ze dam sobie rade z tymi wszystkimi dewotami co beda mi zwracac uwage na tamat mojego dziecka, ma nadzieje ze nie dojdzie do rekoczynow ale po przeczytaniu Twojego i podobnych postow jestem bardzo agresywnie nastawiona do takich ludzi. W Polsce niestety takie dewotki nie maja co robic tylko wpieprzaja sie w nie swoje sprawy. Takich ludzi trzeba za morde i nauczyc ich kultury, bo jak sie bedzie poblazac to sie nigdy nie naucza. Pozdrawiam
Ela i Kamilka 23.10.2003
Re: Ty idiotko !!!
A ja podziwiam, uwielbiam takie matki jak Ty. Sama też hartuję Igę i nawet w największy mróz, watr i deszcz wychodzę na spacer! A jak widzę (tak jak dziś-20stopni) dziecko w polarowej czapie, kapturze, futrze, kocu, pokrowcu to sama mam wzrok bazyliszka, hi, hi! Sikać na komentarze! To Twoje dziecko, a krzywda mu się nie dzieje!
Izka i Iga 31.08.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: Ty idiotko !!!