Tygodniowe niemowlę – pomóżcie

Cześć dziewczyny!
Moja córeczka urodziła się tydzień temu. Karmię ją naturalnie – i tu pojawia się problem. Mała potwornie ulewa – w trakcie karmienia i po karmieniu, przy czym widać, że ją to bardzo męczy: płacze, denerwuje się, jest niespokojna. Po karmieniu trzeba ją nieraz bardzo długo nosić, oklepywać plecki (tylko wtedy nie płacze, choć nie zawsze). Dodam jeszcze, że ma duży apetyt i je bardzo łapczywie. A ja cierpię, bo nie wiem jak jej pomóc. Przewertowałam ksiazki i broszury i postępuję zgodnie ze wskazówkami – materacyk ustawiłam pod kątęm 30 st., karmię wyłącznie spod pachy, żeby główka była wyżej i robię przerwy na odbicie. Niestety nie skutkuje. Czy któraś też tak miała, co robić poradźcie! I jeszcze jedno, czy to normalne, że noworodek tak niespokojnie śpi – popiskuje, gwałtownie przyspiesza jej się oddech, by za chwilę zwolnić?
A może moja Kruszynka jest nadpobudliwa?
Proszę napiszcie co o tym sądzicie i poradźcie.
Daga i Helenka

8 odpowiedzi na pytanie: Tygodniowe niemowlę – pomóżcie

  1. Re: Tygodniowe niemowlę – pomóżcie

    Robisz rzeczywiście wiele z tego, co powinnaś… Nie wiem, może jeszcze w trakcie karmienia postaraj się uspokoić siebie i małą, może jakaś wyciszająca muzyka plus wygodna pozycja dla Ciebie i małej.
    Ja miałam podobnie: mała była łapczywa a mnie mocno leciało z piersi. Te praktyki + ten materac pod kątem pomagały. Ostatecznie można ściągać pokarm i podawać z butelki…
    Powodzenia!!!

    Sprezynka i Poleńka (05/12/2003)

    • Re: Tygodniowe niemowlę – pomóżcie

      Musisz być wytrwała i cierpliwa, z czasem wszystko się unormuje. Być moze, że Mała nałyka sie powietrza lub za duzo jak na swój żoładeczek zje, no i się wylewa.
      Mysle, ze wszystko co robisz (jak napisałas) jest OK.
      Musicie dać sobie więcej czasu…. może samo przejdzie.
      Jesli chodzi o odgłosy podczas spania – to noworodki wydają przeróżne… mój Maciek mruczał, chrapał, stękał, charczał… odgłosy jakbym starego, opitego chłopa miała a nie noworodka:-), ale z czasem przeszło – podobno jest to skutek niedojrzałości ukł. nerwowego; wiekszość dzieci tak ma.

      Jola I Maciuś (08.03.04)

      • Re: Tygodniowe niemowlę – pomóżcie

        Wiesz, dla mnie to moga być kolki. Jak je łapczywie, to moze ja boleć brzuszek, jej układ pokarmowy dopiero sie rozwija.
        Ale najlepiej skonsultuj sie z pediatrą.
        Buziaczki

        • Re: Tygodniowe niemowlę – pomóżcie

          Być może Twoje dzieciątko ma refluks. To taka jakby niedojrzałość zwieracza między żołądkiem a przełykiem. Nie wiem wiele na ten temat, ale moja koleżanka miała z tym do czynienia i jej malutka właśnie tak potwornie ulewała. Dziecko z tego wyrasta, ale trzeba zapytać lekarza czym się ratować, jeśli to rzeczywiście refluks. Dzieciom karmionym sztucznie podaje się odpowiednią mieszankę, która w żołądku tak jakby “puchnie” czyli zagęszcza to, co dziecko zjadło. Nie wiem niestety co robi się, gdy dziecko jest karmione piersią. Najlepiej więc jednak poradzić się lekarza. Pozdrawiam.

          Bajka

          • Re: Tygodniowe niemowlę – pomóżcie

            jest taki siuwaks – nutriton- mozna go podawac dziecku przed karmieniem i wtedy mleko w żołądku ulega zageszczeniu. Mozna kupic w aptece – poczytaj o nim na stronie nutricii.

            madzia i

            • Re: Tygodniowe niemowlę – pomóżcie

              na kolki za wcześńie.

              madzia i

              • Re: Tygodniowe niemowlę – pomóżcie

                Witaj Daga,
                tez mi sie wydaje, ze powinnas uzbroic sie w cierpliwosc! Helenka ma dopiero tydzien i wszystkiego musi sie nauczyc.
                Pamietaj, ze karmienie powinno odbywac sie kiedy ty jestes zrelaksowana, kazde twoje zdenerwowanie mala wyczuje… i wtedy nici z karmienia:(
                Ulewanie powinno przejsc ( z tymi specyfikami to bym poczekala, albo skonsultowala sie z pediatra, bo to w koncuz pierwszy tydzien… ) a jesli nie to do leakrza. Byc moze Helenka jest jeszcze tak pod wrazeniem nowego swiata, ze za lapczywie polyka?daj jej troche jeszcze czasu…
                Co do odglosow – moj maly do tego jeszcze wierzga lapkami na wszystkie strony, a czasem nawet krzyknie przez sen! a przez pierwszy tydzien tez dziwnie oddychal – nawet schize mialam i ciagle wydawalo mi sie, ze on oddycha tak jak ja przy porodzie, bo co go nasluchiwalam, to przypominaly mi sie kolejne fazy porodu… wariatka, co?
                pozdrawiam serdecznie i zycze szbciutkiej poprawy !

                ps. A kiedy zdjatka jakies zalaczysz?

                Ania+Gordan Dorian (05.10.2004)

                • Re: Tygodniowe niemowlę – pomóżcie

                  Rzeczowo i na temat 🙂 Bardzo lubie czytac Twoje posty 🙂
                  Pozdrawiam

                  Znasz odpowiedź na pytanie: Tygodniowe niemowlę – pomóżcie

                  Dodaj komentarz

                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo