Nie mogłam sobie odmówić :o))))))))))))))
Nie bijcie oczywiscie watek jest dla wszystkich :o)
A teraz poważnie powiedzcie mi czy chodzicie z maluszkami do kina?.
Chcemy wybrac sie do kina z mezem ale…do tej pory Jonatana zostawialismy z moja mama. mama jest opiekunka półtorarocznego chłopca i mały ma teraz Ospe (podobnie jak Olinek Asi80 też jest z Gdyni). Moja mama choć wie, że raczej nie zarazi naszego Jonka woli tydzień odczekac. Pytała ise pediatry małego i dr powiedziałą, ze dopóki mój Jonek jest na piersi to ma przeciwciała.
Obie wolimy uważać.
Ale z mezem zastanawialismy sie czy nie pójsć do kina na seans dla mam z maluszkami tam podobno sa troszeczke łagodniejsze warunki (dźwiek, klimatyzacja itp)
Mam mieszane uczucia bo nawet jeśli dźwiek jest złagodzony (basy) to jednak jest głośno i to przez dwie godziny.
Dlatego pytanm czy chodzicie i jeżeli tak to jak to naprawde wyglada?
Jonatan (20.04.2005)
12 odpowiedzi na pytanie: **TYLKO dla mam 8-miesieczniaków**
Re: **TYLKO dla mam 8-miesieczniaków**
nie chodzimy…
uwazam, ze taka sytuacja jest dla malca stresująca i ta klimatyzacja nie jest najlepszym czynnikiem:(
jestem na NIE…
Bruni [starająca sie od XI’05]
z Filipkiem ur.24-04-2003
Re: **TYLKO dla mam 8-miesieczniaków**
Mam podobne odczucia ale, ze nigdy nie byłam na takim seansie to ciekawa jestem zdania mam, które były. No bo chyba jakieś chodzą? :o)))))))) Widziałam fotki z Multikina i były tam mamy z maluszkami naprawdę mieisecznymi.
Trochę sobie tego nie wyobrażam.
Możemy tydzień poczekac nic sie nie stanie, kino nie ucieknie.
Jonatan (20.04.2005)
/Tu jest miejsce na moje zdjecie/
Re: **TYLKO dla mam 8-miesieczniaków**
Mateusz w tym wieku sie nie nadawal. Ale dzieci bywaja rozne. Nie bylam na takim senasie, wiec nie umiem obiektywnie powiedziec, ze warunki zagrazaja dziecku.
PS Czekam na watek tylko dla Lei 😉
Re: **TYLKO dla mam 8-miesieczniaków**
Nie chodzimy i stanowczo z dzieckiem odradzam 🙁
Re: **TYLKO dla mam 8-miesieczniaków**
P. S jeżeli jest to Twoim marzeniem mogę taki założyc specjalnie dla Ciebie :o)))))))))
Jonatan (20.04.2005)
/Tu jest miejsce na moje zdjecie/
Re: **TYLKO dla mam 8-miesieczniaków**
nie chodzilismy
watpię czy Jula by wytrzymała spokojnie cały seans…
Magda i Jula (12.12.04)
Re: **TYLKO dla mam 8-miesieczniaków**
Ja osobiscie nie bylam, bo wcale do kina nie chodze. Moje znajome byly i byly bardzo zadowolone. Glos jest sciszony, czesc swiatel zapalonych i wszyscy sa z maluchami, wiec nikomu nie przeszkadza placz lub halas dzieciaczkow. Czesto w sali mozna tez podgrzac jedzenie i przewinac w razie czego. Jak masz ochote to idz.
Magda i Daniel (22.02.05) 9m
Re: **TYLKO dla mam 8-miesieczniaków**
Nas niestety do “normalnego” kina z Ala nie wpuscili. Dobrzez ze wczesniej wpadlam na pomysl aby tam zadzwonic i sie spytac.
A co do ospy to mimo slow pediatry uwazajcie: Ala miala 8 miesiecy jak przechodzila pomimo ze byla na mojej piersi
Toeris, Ala (14.09.03) i Tus (25.11.05)
Re: **TYLKO dla mam 8-miesieczniaków**
Dziękuje za ostrzeżenie.
Bedziemy uwazac.
Jonatan (20.04.2005)
/Tu jest miejsce na moje zdjecie/
Re: **TYLKO dla mam 8-miesieczniaków**
Hej!
Weszłam sobie tutaj po przeczytaniu tytułu i już chciałam gryźć, no ale cieplej mi się zrobiło po przeczytaniu, że jednak żartujesz !!!
Co do ospy. Dziecko zaraża na 2-3 dni przed zarażeniem i do przyschnięcia ostatniej krostki. A ospa ma to do siebie, że przenosi się nawet na ubraniu, więc faktycznie uważajcie. Chociaż podobno dobrze jak dziecko szybciej ospę przechoruje.
Co do kina. Zastanawiałam się nad tym wielokrotnie, ale Olinek nie bardzo się nadaje do kina. Teraz bym chyba szybciej próbowała, ale na jakąś bajeczkę max godzinną.
Pozdrawiam serdecznie !!!
Re: **TYLKO dla mam 8-miesieczniaków**
:o))))))
No własnie Asiu szybciej to znaczy kiedy jest to bezpieczne (o ile choroba moze być bezpieczna)?
Chyba znajde Twój wątek o Ospie i poczytam.
Co do kina to na razie sobie darujemy nie ucieknie. Nie mam serca ciagnać Jonka tam wiedząc w dodatku, ze pewnie i ja na tym nie skorzystam bo sie nie skupie na ogladaniu.
Poczekamy az podopieczny mamy nie będzie zarażał.
Na razie cały jest w krostkach (dosłownie cały) i w pudrze hihi biedulek.
Jonatan (20.04.2005)
/Tu jest miejsce na moje zdjecie/
Re: **TYLKO dla mam 8-miesieczniaków**
Nasza lekarka mówi że ospa u dzieci do roku zdaża się rzadko, ale bywa.
Nie mam pojęcia kiedy, chyba póki maluszek nie będzie się mocno drapał, chociaż napewno i malutki będzie robił to instynktownie. U nas była dość lekka ospa, dużo krostek, dwie noce okropnego swędzenia, ale nie miał wogóle temperatury.
Znasz odpowiedź na pytanie: **TYLKO dla mam 8-miesieczniaków**