Dziewczyny-moja Ada od jakiś 2 tygodni zauważyła że siadanie sprawia jej ogromną przyjemność i wcale nie jest trudne… No i teraz nie wiem-pozwalać jej na to czy nie?
W wózku w ogóle nie chce leżeć tylko cały czas jest w dziwnej pozycji, tzn z uniesioną główką. Jak jej podwyższam oparcie jest w siódmym niebie a jak znów opuszczam do leżenia zaczyna się dramat. W domu to samo-łapie każdego za rękę i podciąga się do siadu, zresztą wychodzi jej to zupełnie lekko. Jak uważacie-pozwalać jej na to siadanie czy jednak jest jeszcze za mała?
KIKA210 + Ada 22.05.03r.
[Zobacz stronę]
14 odpowiedzi na pytanie: tylko siedzieć i siedzieć…
Re: tylko siedzieć i siedzieć…
Hej Kika !!!
U mnie jest to samo Maxio sie rwie do siadania caly czas.spacery w glebokim wozku staly sie koszmarem wrzeszczy bo chce wszystko widziec. Tez czasem daje Mu rece i siada ale lekarz powiedzial zeby nie za czesto bi kregoslup jeszcze miekki i sie wykrzywia.Uroki odkrywania nowosci naszych Dzieciaczkow. Pozdrowienia dla Adusi
Re: tylko siedzieć i siedzieć…
Jak tylko sama siada to jej pozwalaj. Mój Kacper robił to samo, a potem to już szybko poszło dalej. Jak tylko zaczął siadać to za chwilę raczkował i teraz nie można go spuszczać z oka bo zjada wszystkie kwiaty stojące na podłodze.
Agnieszka z Kacperkiem (05.03.2003)
Re: tylko siedzieć i siedzieć…
Ten sam problem z tym ze Milcia jest jeszcze mlodsza. wrzeszczy jak tylko probuje ja polozyc. Caly czas dzwiga glowke i plecki.
Aguś i Emilka 23.06.2003
Re: tylko siedzieć i siedzieć…
Ona czegokolwiek sie złapie to już hyc do góry..Jak tak dalej pójdzie to za miesiąc będzie siedziec jak dorosła;) Tylko czy to aby nie za wcześnie? pozdr!
KIKA210 + Ada 22.05.03r.
Re: tylko siedzieć i siedzieć…
Moja to samo! W wozku siedzi z glowa wyciagnieta do przodu i odepchnieta lokciami, czyli wykrzywiona jak paragraf a ja sie gimnastykuje, zeby ja do poziomu sciagnac. Zreszta okres na siadanie jej juz minal bo odkryla ze mozna stac, z lezenia podciaga sie od razu do stania i dopiero wtedy zadowolenie pojawia sie na jej twarzy. Jesli pediatra mnie jutro na wizycie ochrzani za pozwalanie jej na siadanie i stanie, to sie poprawie, ale w moim poradniku czytalam, ze dziecko wie najlepiej kiedy jest na takie wyczyny gotowe, wiec jak sie samo garnie to jest wystarczajaco silne, grunt zeby nie zmuszac.
Re: tylko siedzieć i siedzieć…
u mnie również to samo czasami pozwalam na małe grzeszki bo już nie mam siły go cały czas zwodzić i oszukiwać zresztą już czasami nie da się oszukać !!!!
a spacery oddawna są koszmarem bo najpierw poczuł rączki a teraz siedzonko się spodobało
no ale cóz zrobić?? !!
Re: tylko siedzieć i siedzieć…
Mam juz od pewnego czasu ten sam dylemat, tym bardziej, że mikiemu siadanie też idzie bardzo zgrabnie od 3 tygodni. Miałam własnie zapytać-pozwalać czy nie. Potem jednak pomyślałam, że skoro chce i robi to bardzo pewnie-a niech tam… Jeszcze trzy tygodnie temu hamowałam te zapędy-od przedwczoraj-a niech sobie siada, choc chwilkę posiedzi. Nie mam siły go za kazdym razem kłaść. Widocznie już czuje się gotowy. A przeciez w wózku, czy foteliku samochodym siedzi juz od dawna, teraz nowością jest tylko to, że nic mu nie podtrzymuje głowy i plecków, bo…umie je juz trzymac sam, tu przeciez nie ma nic na siłę. Nie podpieram go poduszkami, nie podtrzymuję, zmeczy się to pada ( a nawet ja go “padam” wczesniej). Mimo wszystko jeszcze wciąz pozwalam na te siadanki tylko na bardzo krótko, tak tylko żeby “zasmakował”. buziaczki dla aduni
– Miki dłubie w wirtualnym ząbku ;-))))
ada77 i miki 20 maj 2003
Re: tylko siedzieć i siedzieć…
Pisząc, że Miki od dawna siedzi w wózku czy foteliku mam oczywiście na mysli pozycję półleżącą, taką do jakiej jest stworzony fotelik samochodowy, nie dorosłe siedzenie. Teraz nasze dzieci po prostu chcą więcej!!! Miejmy nadzieję, że wiedza co robią…;-))))
– Miki dłubie w wirtualnym ząbku ;-))))
ada77 i miki 20 maj 2003
Re: tylko siedzieć i siedzieć…
No właśnie-niby dziecko wie co robi ale jakiś niepokój pozostaje… Ale znowuż jak zabraniam to dramat gotowy;) Ale zawsze będę spokojniejsza wiedząc że inne dzieci też tak robią więc widocznie to taki okres w ich życiu;) pozdrówki
KIKA210 + Ada 22.05.03r.
Re: tylko siedzieć i siedzieć…
U nas jest dokładnie tak samo, zadowolona ja siedzi jak lezy dramat w trzech aktach a i tak postawi na swoim bo jak ryczy przez 10 min to i tak pozwalam na posiedzenie u mnie na kolankach przez krótką chwilkę 🙂
Re: tylko siedzieć i siedzieć…
Krzys jakos nie rwie sie do siadania…tzn. owszem siedzi u mnie na kolanie, albo oparty o mój brzuch… Ale sam sie nie podciąga…za to kiedy chce go położyc jest krzyk…to samo z pozycji “stojącej” czyt. z rączek… w wózku marudzi okropnie bo nie widzi co sie dzieje…uspokaja sie jedynie kiedy nad nim pojawia sie drzewko…po tym wątku zaczynam sie zastanawiac czy nie podniesc oparcia w wózku… Ale czy nie bedzie zjeżdzać na dół?
co do “akrobacji” Adusi to chyba ona juz wie najlepiej jak jej dobrze…hihi…ciekawska dziewczynka… No i zdolna..u nas to chyba jeszcze sporo czasu minie zanim Krzys sam się podciągnie do siedzenia…
Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03
Re: tylko siedzieć i siedzieć…
A ćwiczysz z nim trochę? Bo ja od jakiegoś 1,5 mieś próbowałam ją delikatnie raz dziennie podciągać aż załapała na dobre;)
U nas z wózkiem to samo-w końcu jeżdziłam z opuszczoną budą żeby mogła patrzeć, a od tygodnia jeździmy w spacerówce ale z prawie płaskim oparciem – Ada teraz ma szersze pole widzenia i już tak nie marudzi;) pozdr!
KIKA210 + Ada 22.05.03r.
Re: tylko siedzieć i siedzieć…
Myślę, że nie jest za wcześnie. Oczywiście jeśli robi to sama. Zobaczysz jak szybko zdobędzie kolejne nowe umiejetności. Czasami nie mozna za nimi nadążyć. Pozdrowienia.
Agnieszka i Kacperek (05.03.2003)
Re: tylko siedzieć i siedzieć…
krzys wogole dlugo nie podnosil glowki przy podciaganiu…kiedy byl w pozycji pionowej trzymal ja elegancko… Ale z podciaganiem byl klopot..dopiero niedawno zaczal ja pewnie i dlugo trzymac lezac na brzuszku…i przy podciaganiu tez dopiero od niedawna pomaga…. Ale nie na tyle zeby mial sie sam podciagac…. swoja droga to chyba z niego maly len, bo ciekawski jest i wszystko chcialby zobaczyc… Ale zeby wlozyc w to wysilek to juz nie…hihihi…dziewczynki sa ambitniejsze
Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03
Znasz odpowiedź na pytanie: tylko siedzieć i siedzieć…